|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:15, 06 Paź 2015 Temat postu: Świece chrzcielne,gromnice paschał domowy itp. |
|
|
Świece czasem nosimy i zapalamy w kościele, czasem w domu podczas modlitwy itd.
GROMNICA-świeca poświęcona w uroczystość przemienienia Pańskiego-MB gromnicznej, poświęcona Maryji zapalana kiedy coś nam grozi żywioły grady, kiedy domownik nie wraca długo z niebezpiecznej podróży, zapajając gromnicę przywołujemy naszą Boską Matuchnę która przynosi Jezusa-światłość nieustającą. kiedyś gromnicę wkładano do ręki umierającego.
ŚWIECA CHRZCIELNA-świeca zapalana podczas ceremoni chrztu od Paschału, symbolizuje Boże życie Boże światło w ochrzczonym.
PASCHAŁ DOMOWY- na wzór tego kościelnego, symbolizuje Chrystusa zmartwychwstałego-w naszych domach
RORATKA-świeca roratnia(biała lub żólta bo wosk biały nie jest, świeca z białą-choć u mnie w parafi jest niebieska wstążką zwykle stawiana przy wizerunku Maryji)-symbolizuje maryję oczekującą Jezusa towarzyszy nam w adwencie.
P
PŁOMIEŃ ŚWIECY ZAWSZE JEST SYMBOLEM CHRYSTUSA-ŚWIATŁOŚCI ŚWIATA, ŚWIATŁOŚCI NIEUSTAJĄCEJ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:09, 07 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, a świeca jest także wyrazem duszy naszej, symbolizując naszą gotowość do wskazania Bogu :
"Jestem tutaj, mój Boże - oddaję się Tobie".
Świeca, która stoi w tak strzelisty sposób, pokazuje nasze wewnętrzne skupienie na Bogu i zarazem zewnętrzny wyraz zdecydowanej postawy, a wszystko to spaja się w symbolu wierności na modlitwie.
Jak płomień świecy stapia się w żarze ognia, tak niechaj nasza dusza stapia się w ogniu miłości do Boga. Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:45, 07 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Teraz moje pytanie kiedy jaka świeca ?? W MB gromniczna gromnice w chrzest i roczek komunię chrzcielna. W ceremonię wielkosobotnie? Jeden z rodziców paschał domowy a reszta domowników ? Gromnice czy chrzcielna. Gdzieś mi s kołacze opinia że chrzcielna to podstawowa gromnica ale nie wiem. Teraz tak kupić gromnice każdemu domownikowi czy kedna w domu wystsrcza? PASCHAŁ DOMOWY ktoś praktykuje gdzie kupujecie ja cyba kupię zwykłą gładką waźne że z wosku pszczelego i sama ozdobie. A co myślicie o roratce rownież w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Nie 22:44, 12 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Nie znam się na rodzajach świec, natomiast przez lata pełniły one ważną rolę w moim życiu. To było, gdy intensywnie rozwijałem swą świadomość duchową. Intuicyjnie wybierałem i kształt świecy i czas, gdy powinna być zapalona.
Oczywiście świece rytualne, wspierające ludzi przy modlitwie lub broniące od niebezpieczeństwa, powinny być poświęcone przez księdza.
Lubię świece grube i białe, samodzielnie stojące na talerzyku, bez potrzeby ich podtrzymywania. Takie wigilijne z Caritasu są bardzo dobre.
A teraz co do wykorzystania.
Miałem kiedyś młodego nastoletniego przyjaciela (dziś jest po 30-tce), który zawstydzał mnie swoją wiarą i praktykami, które mnie wydawały się wstydliwe. Otóż gdy jego rodzice się kłócili, a robili to niemal codziennie, Marcin zapalał właśnie taką świecę - poświęconą - unosił ją w dłoni - w drugiej ręce krzyż i niósł przez całe mieszkanie odmawiając Zdrowaś Mario i Ojcze nasz. Z początku matka krzyczała coś o sekciarzu, ale szybko się uspokoiła a cały rytuał powodował, że kłótnie cichły i zanikały. Poradziłem mu by zaopatrzył się też w wodę święconą i co jakiś czas uświęcał mieszkanie, kropiąc każde pomieszczenie błogosławiąc mieszkaniu by zawsze mieszkał w nim Duch Boży. Po tych praktykach kłótnie domowe ucichły tam a Marcin stał się rodzinnym autorytetem duchowym. Moim też.
Ja kropię swoje mieszkanie wodą święconą w takiej samej intencji. Zacząłem to czynić swego czasu, kiedy trwały strasznie agresywne manifestacje ego mego dorastającego syna. Syn szybko się ogarnął i ostatnio zauważyłem, że nawet chodzi do kościoła. Poświęcanie jego pokoju, pod jego nieobecność pomogło? Na pewno nie zaszkodziło.
Zapalona świeca i modlitwa przy krzyżu choćby jednego członka rodziny w intencji rodziny powoduje za sprawą Ducha Świętego pokój w rodzinie. Trudno wyjaśnić jak to się dzieje, jednak się dzieje.
Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Nie 22:48, 12 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|