 |
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Śro 12:49, 07 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Myślę, że wielu z nas ceni takie postacie jak Jan Paweł II czy Matka Teresa z Kalkuty i dla wielu z nas są to osoby szczególnie bliskie, choćby ze względu na ich wspaniałe życie oparte na pełnieniu woli Boga i zjednoczenie z Chrystusem. Dla wielu z nas, ale oczywiście w każdym kraju sa różne środoiwska: jedni są wierzący a inni walczą z Kościołem.
Do takich też należy jakaś część celebrytów, którzy mając okazję występowania publicznego nie szczędzą obraźliwych gestów, słów pod adresem wierzących lub osób uznanych za święte, błogosławione.
W naszym polskim świecie celebrytów także mamy takich chorych ludzi, którzy nie mogąc się powstrzymać muszą wyrazić swój chory stosunek do tak wspaniałych ludzi wiary.
Pani Młynarska nazwała Matkę Teresę psychopatką. Czy to jest normalne zachowanie? Na pewno nie, ale widać choroby celebrytów są tak poważne, że nie są w stanie panowac nad swoim zachowaniem.
Przeczytajcie sami:
[link widoczny dla zalogowanych]
psychopatka,77895.html
Matka Teresa nie wytoczy pani Młynarskiej procesu, ponieważ znajduje się w niebie, nawet jeśli by żyła to też nie byłaby w stanie wytaczać procesu komukolwiek, bo w każdym, nawet złym człowieku widziała jakieś dobro, w każdym człowieku szukała Chrystusa.
Pani Młynarska widać nie ma wstydu, aby tak się zachowywać wobec osoby zmarłej, mało tego - osoby, która przewyższa ją godnością, postawą.
Ta sytuacja pokazuje taki atak zła na dobro a skutek będzie taki, że kto mieczem wojuje od miecza ginie, w tym przypadku obrywa i spodziewam się, że tak się stanie i poleci wiele przykrych uwag pod adresem celebrytki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mary
Miles Gregarius
Dołączył: 30 Sie 2024
Posty: 64
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazowieckie Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:07, 12 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Święci są ludżmi specyficznymi dla świata bo żyją inaczej.
Naukowcy z Kanady zarzucają Matce Teresie, że "mimo dostępu do wielkich pieniędzy, błogosławiona nie troszczyła się o biednych i chorych w należyty sposób. Autorzy podkreślają, że Matka Teresa dostrzegała piękno w cierpieniu i zachęcała chorych raczej do modlitwy, aniżeli do leczenia. Cytowane są słowa Matki Teresy, która powiedziała, że "jest coś pięknego w akceptacji cierpienia przez biednych, tak jak cierpiał Jezus Chrystus. Świat zyska dużo na tym cierpieniu".
Kanadyjczycy w swoim raporcie twierdzą, że Watykan w procesie beatyfikacji zdecydował się pominąć niektóre "niewygodne" fakty na temat Matki Teresy. Wśród nich miały się znaleźć m.in.: wątpliwe sposoby opiekowania się chorymi, kontrowersyjne koneksje polityczne, niejasne zarządzanie ogromnymi sumami pieniędzy oraz dogmatyczne poglądy dotyczące aborcji, antykoncepcji i rozwodów.
Misje prowadzone przez Matkę Teresę w Indiach były w istocie "domami umierających"; przybywający do nich ludzie szukali pomocy medycznej, ale jej nie otrzymywali, w wyniku czego część z nich zmarła.
Lekarze wizytujący te miejsca podkreślają, że panowały w nich nieodpowiednie warunki dla chorych - nie dbano o higienę oraz zapewnienie odpowiedniego wyżywienia czy środków przeciwbólowych."
[link widoczny dla zalogowanych]
Najpewniej kłuły w oczy poglądy świętej, która była kategorycznie przeciwko aborcji, antykoncepcji i rozwodom.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mary dnia Nie 0:09, 12 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi

Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13610
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:07, 21 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Tak, zdecydowanie owi naukowcy, ale i ich sympatycy również, zdecydowanie rozmijają się z prawdą. Według mnie, te rażące nadinterpretacje wynikają nie tyle z braku ich uczciwości w poszukiwaniu prawdy, ile z zajęcia niewłaściwego punktu wyjścia dla swych poszukiwań.
Przede wszystkim nie można znaleźć właściwej odpowiedzi zadając niewłaściwe pytania, a nie można zadawać właściwych pytań, stosując myślenie materialistyczne i naturalistyczne do zagadnień nadprzyrodzonych, które ściśle związane są z zanurzeniem się człowieka w śmierci Jezusa na Krzyżu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 14:09, 21 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi

Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13610
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:10, 22 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Myślę, że św. Ireneusz z Lyonu, w dziele Adversus haereses, w 16-ym rozdziale 3-ej księgi, bardzo dobrze oddał istotę podejścia do sprawy relacji cierpienia do śmierci, którą właśnie prezentowała Matka Teresa z Kalkuty:
"Dlatego też wyrwał On z tego życia owych Młodzianków, pochodzących z domu Dawida, którzy mieli to szczęście, że właśnie wówczas się urodzili, aby mógł przeprowadzić ich do swojego królestwa; sam będąc jeszcze niemowlęciem, przysposobił ludzkie niemowlęta, by zostały męczennikami, pomordowanymi zgodnie z Pismem ze względu na Chrystusa, który narodził się w Betlejem Judzkim, w mieście Dawida.".
Jest to więc Boże podejście do sprawy, uwzględniające najwyższy cel życia ludzkiego.
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🛐❤️✝️
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 0:14, 22 Sty 2025, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mary
Miles Gregarius
Dołączył: 30 Sie 2024
Posty: 64
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazowieckie Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:59, 22 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Trzeba zrozumieć że życie na ziemi jest chwilowe i musimy dążyć tam, do nieba, do królestwa Bożego. Czytałam u wielu świętych, że lepiej jest żyć krócej bo mniej się nagrzeszy, mniej zrani Boga i mniej będzie trzeba odpokutować i powinno się pragnąć być z Bogiem, czyli właśnie umrzeć. Trudne to. Na pewno niezrozumiałe dla tych, którzy umiłowali życie na tym świecie i rzeczy tego świata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mary dnia Śro 22:00, 22 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi

Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13610
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:38, 25 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Mary napisał: | Trzeba zrozumieć że życie na ziemi jest chwilowe i musimy dążyć tam, do nieba, do królestwa Bożego. Czytałam u wielu świętych, że lepiej jest żyć krócej bo mniej się nagrzeszy, mniej zrani Boga i mniej będzie trzeba odpokutować i powinno się pragnąć być z Bogiem, czyli właśnie umrzeć. Trudne to. Na pewno niezrozumiałe dla tych, którzy umiłowali życie na tym świecie i rzeczy tego świata. | Tak, to prawda. Stąd też przez wieki utwierdziło się adagium, będące teologiczną definicją wieku człowieka:
"Człowiek ma tyle lat, ile mu pozostało"
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🛐❤️✝️
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 18:38, 25 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|