|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:41, 28 Maj 2016 Temat postu: Życie dawniej i dziś |
|
|
Jak sądzicie? Czy życie dawniej było łatwiejsze niż to dzisiejsze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:51, 28 Maj 2016 Temat postu: Re: Życie dawniej i dziś |
|
|
Prostaczek napisał: | Jak sądzicie? Czy życie dawniej było łatwiejsze niż to dzisiejsze ? | Niezwykle się cieszę Bracie- Przyjacielu, że zadałeś to pytanie publicznie, ponieważ jest ono równie naturalne, co i powszechnie pojawiające się w umysłach ludzi, toteż szybko przebrzmiewa po wyczerpaniu osobistych rozmów, a otwarte refleksje nad tym zagadnieniem, nie są zbyt często uświadczane.
Co prawda, temat tak ujęty przez Prostaczka (możliwie najdoskonalej, bo najprościej) jawi się tematem - rzeką, jednak zachęcałbym Was do dzielenia się swymi opiniami w tej materii, aby ubogacić się wzajemnie poprzez ukazanie doświadczeń zarówno osobistych, jak i innych osób.
Nie od dziś słyszymy, a i sami nawet mawiamy, że "kiedyś żyło się łatwiej", a "co pokolenie, to coraz gorsze". Oczywiście nieco pośpiesznie postąpiłem, łącząc kwestię przeżywania swego trwania na ziemi przez pokolenia z kwestią wychowawczą, ale chyba aspekt wychowawczy jest na swój sposób konstytutywnym dla sposobu realizowania się człowieka.
Dla porządku jednak własnych chociażby myśli, będę trzymał się "strukturalnej odrębności" tych zagadnień.
Oto żyję w czasach, kiedy wydaje się, iż postęp techniczny ułatwia człowiekowi funkcjonowanie. Kiedyś takich udogodnień nie było, co nie jest trudne do stwierdzenia. A jednak czy na pewno dobrze rozumuję? Albo inaczej: nawet jeśli dobrze tu rozumuję, to czy uwzględniłem wszystkie aspekty rzeczywistości czasu przeszłego i obecnego w rozwoju kultury ludzkiej?
To pytanie powstało w mojej głowie na skutek zestawienia faktów na tle historii człowieka. Z jednej więc strony mamy widzialny postęp, gdy spojrzymy na narzędzia komunikacji. Z drugiej strony widzę co najmniej stagnację, o ile nie regres, gdy spojrzę na marne wysiłki współczesnych ludzi w powtórzeniu sukcesów budowniczych piramid ... Nawet trudno zbudować lądowe dźwigi o takich możliwościach unoszenia. pamiętajmy, że o ile łatwo jest unieść jakiejś maszynie masę - na przykład 10 ton na wysokość 2 metrów, to uniesienie jej na wysokość kilkudziesięciu , czy nawet tych 146 metrów (myślę o piramidzie Cheopsa), to już niemożliwość !
Więc jak to jest?
To tylko jeden z aspektów porównywania poziomu życia, ale wierzę, że na wstępie w czymś zamieszałem i zachęciłem Was do rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:58, 28 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Mnie ciekawi natomiast to czy dawniej zyc dla Boga i po Bozemu bylo latwiejsze niz dzic czy moze to jakie mamy czasy nie ma na to wplywu :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:08, 28 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Moja o tym opinia.
Myślę, że ludzie dziś o wiele powszechniej odchodzą od Boga - niejako sami sobie Go skutecznie zasłaniają, ponieważ narosło sporo systemów myślowych i łatwo zbłądzić, a nawet oszaleć. Myślę, że to takie odczucie.
Jednak zwróćmy uwagę na pewien fakt: na swoistą koewolucję myśli antybożej i apologetycznej-probożej. Tak więc stawiam na to (teza), że cała historia ludzka cechuje się pewną dynamiczną proporcją tych przeciwstawnych dążeń ludzkich, a nasilenie tej opozycji - swoiste napięcie - zawsze było wyczuwalne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 20:09, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark
Princeps posterior
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:14, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Prostaczek napisał: | Mnie ciekawi natomiast to czy dawniej zyc dla Boga i po Bozemu bylo latwiejsze niz dzic czy moze to jakie mamy czasy nie ma na to wplywu :) |
Gdyby patrzeć na biblię, to widać, że staje sie to dla niektórych coraz trudniejsze. Są w niej zawarte zapowiedzi odstępstw, które jak widać mają miejsce i w ostniam czasie wydają się narastać i być nawet nakręcane na szczeblach władz, a nie tylko jednostki jako takiej.
Widać też, że wiara chrześcijańska upada, szczególnie w krajach Europy Zachodniej, ale nie tylko.
Mamy czasy, gdzie pewni myśliciele sterujący porządkiem świata postanowili zło nazwać dobrem, a dobro złem, zamienić światłość w ciemność , a ciemność w światło. Nastąpiło wyraźne przyspieszenie w próbach przewartościowania norm, a to wielu może doprowadzić na zatracenie i zasiać zamęt.
Odstępstwa były zawsze , ale chyba obecnie jest tego więcej. Rozgłos jest też większy, bo komunikacja jest obecnie globalna i błyskawiczna.
Z drugiej strony dla człowieka wierzącego na nic zachęty do zmiany poglądów, ale jest ryzyko, że nie każdy w tym zamęcie wybierze właściwy kierunek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dark dnia Nie 16:15, 29 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|