|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hejal
Gość
|
Wysłany: Pią 6:34, 23 Lis 2012 Temat postu: Jak się oczyścić z grzechów?Bród i ciężar w sercu |
|
|
Byłem kiedyś ateistą i nienawidziłem Boga,ludzi,całego świata.Byłem złym człowiekiem.Gdyby istniał taki guzik,który detonuje cały świat i rozwala go to nacisnął bym ten guzik kiedyś bez wahania albo bym zrobił w przeszłości coś takiego jak Breivik.Mam nadzieję,że Bóg mu kiedyś przebaczy temu Breivikowi jak zrozumie co zrobił.Myślę,że i wtedy była we mnie iskierka dobra bo lubiłem swojego psa.
Uwierzyłem jednak w Boga i wszystko się zmieniło.Kocham wszystko co Bóg stworzył.Lubię nawet pająki i już ich nie zabijam tylko wypuszczam na dwór.
Jak się oczyścić z grzechów,które uczyniłem?Czy tylko Bóg mi może przebaczyć czy istnieją jakieś jeszcze sposoby jak spowiedź?
Chcę zmyć z siebie ten brud i ciężar.
Ostatnio zmieniony przez Hejal dnia Pon 15:28, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:25, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ave!
Poruszyłeś niezmiernie istotny temat dla wielu wracających na łono Kościoła osób.
Nie ma grzechu , którego Bóg by nie wybaczył,jednak istotnym jest , aby sakrament pokuty dokonał się w pełni. Cóż to znaczy?
Otóż należy podjąć mocne postanowienie poprawy oraz w miarę możliwości dokonać zadośćuczynienia.
Jeśli zadośćuczynienie nie jest możliwe, wówczas należy rozważyć adekwatną pokutę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 8:32, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Pią 8:34, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
To znaczy,że Bóg daje każdemu szansę?Dobrze wiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:41, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bóg nieustannie do każdego wyciąga rękę. Niestety niektórzy nie chcą po nią sięgnąć :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Pią 13:23, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę,że innym możemy pomagać też dźwigać krzyż,którym to krzyżem mogą być grzechy.To trochę tak jak z wypuszczeniem ptaka z klatki na wolność.Ptak,który przebywał w klatce nie potrafi się długo cieszyć wolnością i wraca w końcu z powrotem do tej klatki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:29, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę , że w owo poetyckie ujęcie "klatka"można podstawić słowo "nawyki".
Jako , że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, przeto człowiek powracający do Kościoła powinien być staje czymś zajęty, aby w życie nie wkradła się nuda.
To właśnie nuda jest bardzo często matką głupich pomysłów i ich realizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Pią 15:06, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jezus dźwiga wszystkie grzechy świata na krzyżu.
Nie wiem czy to jest prawdziwy werset z PŚ czy interpretacja.Interpretację łatwiej zrozumieć.
Szymon z Cyreny wraca z pracy, jest w drodze do domu, gdy trafia na ten smutny orszak skazańców – dla niego, być może, zwyczajny to widok. Żołnierze korzystają z prawa przymusu i wkładają krzyż na barki jemu, mocnemu chłopu ze wsi. Cóż za przykrość musiał przeżywać będąc niespodziewanie wciągniętym w los tych skazańców! Robi to , co musi robić, oczywiście z wielką niechęcią. Ewangelista Marek wraz z nim wymienia jednak i jego synów, którzy najwyraźniej byli znani jako chrześcijanie, jako członkowie tej wspólnoty (Mk 15,21). Z niechcianego spotkania wypłynęła wiara. Towarzysząc Jezusowi i dzieląc ciężar krzyża Cyrenejczyk zrozumiał, że to była łaska wspólnego kroczenia z Ukrzyżowanym i pomagania mu. Tajemnica cierpiącego i milczącego Jezusa poruszyła jego serce. Jezus, którego boska miłość mogła i może wyłącznie odkupić całą ludzkość, chce byśmy współuczestniczyli w Jego krzyżu, aby dopełnić to, czego jeszcze brak jego udrękom. (Kol 1, 24). Zawsze gdy z dobrocią wychodzimy na spotkanie kogoś cierpiącego, kogoś prześladowanego i bezbronnego, dzieląc z nim jego cierpienie, pomagamy nieść krzyż Jezusowi. Przez to otrzymujemy zbawienie i sami możemy przyczynić się do zbawienia świata.
Ostatnio zmieniony przez Hejal dnia Pią 15:09, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyprinus
Tesserarius
Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:52, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
exe napisał: |
Nie ma grzechu , którego Bóg by nie wybaczył |
Male sprostowanie. Jest jeden grzech, którego Bóg nie przebaczy, ani w tym świecie, ani w przyszłym. Pewnie wiesz Exe o czym mówię :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczyca
Princeps posterior
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gubbio Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:19, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cyprinus napisał: | exe napisał: |
Nie ma grzechu , którego Bóg by nie wybaczył |
Male sprostowanie. Jest jeden grzech, którego Bóg nie przebaczy, ani w tym świecie, ani w przyszłym. Pewnie wiesz Exe o czym mówię :) |
???
A w moim przypadku: ja chciałam kochać bliżnich nie kochając siebie. A nie kochając siebie, obrażamy Pana Boga, który chce dla nas jak najlepiej. Nie doceniamy ile nam dał.
Bardzo chciałam wszystkich kochać ale chyba nie zdawałam sobie sprawy od czego zacząć. Bó umacnia naszą wiarę w nas samych i w bliźnich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:48, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cyprinus napisał: | exe napisał: |
Nie ma grzechu , którego Bóg by nie wybaczył |
Male sprostowanie. Jest jeden grzech, którego Bóg nie przebaczy, ani w tym świecie, ani w przyszłym. Pewnie wiesz Exe o czym mówię :) |
Oczywiście , że wiem, bo to był wabik na Ciebie, gdyż lubisz bawić się w tropiciela chcącego wykazywać komuś jakieś "bĺędy"
grzech przeciw Duchowi Świętemu nie będzie odpuszczony, owszem , jednak mowa o tej sytuacji w kontekście nieodpuszczenia grzechu z automatu, kiedy delikwent umiera w takim stanie.
Gdyby potraktować dosłownie Twoje czytanie Pisma Świętego, wówczas człowiek popełniający taki grzech nie powinien już widzieć sensu życia, ponieważ już za życia jest potępiony.
Tymczasem , Bóg zabiera ludzi z tego ziemskiego padołu w momencie optymalnym.
Kiedy więc ma zaistnieć moment optymalny, skoro ktoś za życia jest już potępiony z urzędu , a jeszcze żyje?
Bóg nie utrzymuje ludzkiego żywota nadaremno , a w przypadku Twojego interpretowania Pisma, tak właśnie by się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agatha93
Tesserarius
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opalenica Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:50, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Może dodam jeszcze że jest jeden grzech którego Bóg nie wybaczy -jest to grzech przeciw Duchowi Św.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Sob 9:54, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A jak zgrzeszyć przeciwko Duchowi Świętemu bo ludzie mają różne zdania na ten temat?Jak na przykład powiem,że Duch Święty jest wredny to zgrzeszyłem przeciwko Niemu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agatha93
Tesserarius
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opalenica Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:00, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No myślę że każde bluznierstwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:07, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
agatha93 napisał: | No myślę że każde bluznierstwo |
W rzeczy samej agatha93 !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylka1989
Gość
|
Wysłany: Sob 10:55, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A jak zgrzeszyć przeciwko Duchowi Świętemu bo ludzie mają różne zdania na ten temat?Jak na przykład powiem,że Duch Święty jest wredny to zgrzeszyłem przeciwko Niemu? |
niechodzi tu o słowne bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu(wiadomo wyrażając sie o Duchu Świętym w ten sposób też jest grzechem ale słowa są do Przebaczenia) ale o to,ze człowiek trwa w uporze do nawrócenia gdy często Duch Święty skłania do nawrócenia
tutaj zamieszczam wykład pewnego Księdza na temat grzechu przeciw Duchowi Świętemu
Załącznik nr 3
GRZECHY PRZECIW DUCHOWI ŚWIĘTEMU
1. Grzeszyć zuchwale, w nadziei Miłosierdzia Bożego, tzn. grzeszyć świadomie i dobrowolnie wmawiając sobie, że Bóg jest miłosierny, więc zawsze mi przebaczy. Po co podejmować postanowienie poprawy, skoro pójdę do spowiedzi a ksiądz znowu udzieli mi rozgrzeszenia. To grzech zarozumialstwa, zuchwalstwa i pychy.
2. Rozpaczać albo wątpić o łasce Bożej, tzn. wmawiać sobie, że „Bóg mi nigdy nie przebaczy tego grzechu”, nie mam żadnych szans na zbawienie, moje grzechy są przerażające, zapewne Bóg mnie odrzuci, albo że nie chce mnie już widzieć itp. Grzech rozpaczy i zwątpienia w potęgę Boga. To odrzucenie miłości Boga.
3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, to świadome odrzucanie nauczania Pisma świętego i nauczania Kościoła. Buntowanie się przeciw Ewangelii Jezusa i przykazaniom. To lekceważenie dogmatów wiary. Grzech sprzeciwu.
4. Bliźniemu łaski Bożej nie życzyć lub jej zazdrościć. Przykład – Kain zazdrościł łaski Bożej otrzymywanej przez Abla. Trwał świadomie w grzechach i nie chciał nawrócenia ze złej drogi, dlatego nie mógł znieść faktu, że Bóg miłował jego brata. Istnieje też zazdrość o to, że Bóg bardziej obdarza łaskami innych a nie mnie, mimo iż trwam w czystości serca. Grzech pretensjonalności i zazdrości.
5. Mieć zatwardziałe serce przeciwko zbawiennym natchnieniom. Przykład – arcykapłani i faryzeusze widzieli znaki i cuda Jezusa, a nie chcieli Mu uwierzyć. Serca ich były uparte. Wielu z nas dostrzega działanie Boga w naszym życiu, lecz zamykamy się na prawdę o tym, iż Bóg nas kocha i pragnie nas zbawić. Wielu także odrzuca dobre natchnienia, które przyciągają do dobrych uczynków. Grzech odrzucenia i zatwardziałości.
6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci. To świadome i dobrowolne odkładanie pokuty i nawrócenia aż do ostatniej chwili „jeszcze mam czas, zdążę przed śmiercią, Kościół jest dla starych babek itp”. Są też tacy, którzy nie chcą pokutować za swoje grzechy i nie spowiadają się, uznając iż nic im to nie da, lub uznając to za stratę czasu. Grzech zaniedbania i świadomego trwania w grzechach.
Ks Wacław Pelczar
Ostatnio zmieniony przez sylka1989 dnia Sob 10:58, 24 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|