|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nocturno19
Signifer
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce Płeć:
|
Wysłany: Nie 4:01, 10 Lut 2013 Temat postu: Rodzina sednem |
|
|
Ave Abba!
Naród, jak i każda społeczność, bazuje na podstawie - rodzinie. Tam, gdzie rodzina jest słaba, upada, podlega politycznej poprawności, naciskom lewicy, tam wszędzie cały naród jest popsuty, a Kościoły upadają.
Zachęcam do dyskusji :)
pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Nie 4:09, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Niszczy się rodzinę a biedaków najlepiej by wykastrowali.Nie wspiera się rodzin i dzieci oraz nie daje rodzinom pracy.Panie w pośredniaku potrafią się tylko wymądrzać a nic nie potrafią załatwić a ludzi traktują jak bydło albo gorzej.Moje prognozy na przyszłość to Polska jako 5 milionowy kraj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczyca
Princeps posterior
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gubbio Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:37, 10 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wina w paniach ani w rodzinie tylko w ogólnej złej kondycji ludzi. Psychicznej, duchowej, mentalnej.
Zniechęcenie i zaniechanie działania.
Zniechęcenie wskutek upadku wiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Nie 13:22, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Myślę,że to też wina nowoczesnego promowania piękności ciała i internetu.Nie wiem czy tak bardzo na rozmnażanie wpływa wiara bo Chińczyków jest jak mrówków.Przeprowadzono badania i ludzie bogatsi mają mniej dzieci albo wcale bo robili karierę i są za starzy na dzieci.Internet bardzo wypaczył seksualność wśród ludzi bo teraz nawet dzieci w młodym wieku wiedzą co to seks bo oglądają takie strony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:27, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak. Wiedza, co to seks, nie wiedza, co to milosc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beast
Imaginifer
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:28, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rodzina z dziećmi czy rodzina wielodzietna to rzeczywiście rzadkie zjawisko. Wydaje mi się, że głównym (ośmiele się stwierdzić: jedynym) tego powodem jest "pęd" ekonomiczny. Zwyczajny brak funduszy na utrzymanie dzieci, a w lepszym przypadku pęd ekonomiczny i "presja stanowiska" - musisz mieć lepszy dom, samochód inaczej nie bierz się za rodzinę. Nie sądze, aby jakakolwiek "polityczna poprawność" miała wpływ na liczbę dzieci i rodzin, może co najwyżej na liczbę starych panien i kawalerów.
Co do chińczyków, to gdzieś słyszałem takie 2 przyczyny że jest ich tak dużo. Po pierwsze: emerytury to stosunkowo nowy wynalazek (europy to się też dotyczy) - kiedyś jedynym zabezpieczeniem na starość były właśnie dzieci. Po drugie w chinach rozwinięta zawsze była tradycja wielodzietnych rodzin.
Czy Kościół upada przez słabość rodzin? To zależy jak rozumiemy Kościół i jak rozumiemy "słabość". Kościół - wspólnota ludzi (ludzi, wiernych, niekoniecznie rodzin. Jeżeli "słabość" zdefiniujemy jako małą liczbę rodzin, małą dzietność w rodzinach - to myślę że tak. Ma to wpływ na upadek Kościoła, podobnie jak ma wpływ na starzenie się państwa, a można by powiedzieć że na jego upadek. Społeczeństwo które się starzeje to tylko krok do społeczeństwa które "wymiera".
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Nie 17:45, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie chodziło mi o to co Beastowi.
Dobrze rozwinąłeś myśli Beast.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczyca
Princeps posterior
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gubbio Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:15, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
beast napisał: | Rodzina z dziećmi czy rodzina wielodzietna to rzeczywiście rzadkie zjawisko. Wydaje mi się, że głównym (ośmiele się stwierdzić: jedynym) tego powodem jest "pęd" ekonomiczny. Zwyczajny brak funduszy na utrzymanie dzieci, a w lepszym przypadku pęd ekonomiczny i "presja stanowiska" - musisz mieć lepszy dom, samochód inaczej nie bierz się za rodzinę. Nie sądze, aby jakakolwiek "polityczna poprawność" miała wpływ na liczbę dzieci i rodzin, może co najwyżej na liczbę starych panien i kawalerów.
|
...zwyczajnie, państwo nie dba należycie o sytuację kobiet w ciąży i matek. Piję tu do prawa pracy i realnego jego przestrzegania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nocturno19
Signifer
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:34, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ave Abba!
Ja za to ujmę to tak:
Nie chcą pomagać? Nie ma funduszy..? Trudno, rozumiem. To w takim razie - NIECH PRZESTANĄ PRZESZKADZAĆ :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beast
Imaginifer
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:43, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wilczyca napisał: | beast napisał: | Rodzina z dziećmi czy rodzina wielodzietna to rzeczywiście rzadkie zjawisko. Wydaje mi się, że głównym (ośmiele się stwierdzić: jedynym) tego powodem jest "pęd" ekonomiczny. Zwyczajny brak funduszy na utrzymanie dzieci, a w lepszym przypadku pęd ekonomiczny i "presja stanowiska" - musisz mieć lepszy dom, samochód inaczej nie bierz się za rodzinę. Nie sądze, aby jakakolwiek "polityczna poprawność" miała wpływ na liczbę dzieci i rodzin, może co najwyżej na liczbę starych panien i kawalerów.
|
...zwyczajnie, państwo nie dba należycie o sytuację kobiet w ciąży i matek. Piję tu do prawa pracy i realnego jego przestrzegania. |
Z jednej strony masz rację: często przestrzeganie prawa pracy w tym zakresie jest skromne, np. pytania przy rozmowach kwalifikacyjnych "czy planuje pani dzieci", albo zapisy w umowach typu "zobowiązuje się przez 2 lata nie zachodzić w ciąże" - smutna rzeczywistość.
Z drugiej strony można by powiedzieć "prawu nic do tego": co mam na myśli: bezrobocie jakie jest każdy widzi. W pracownikach można sobie przebierać, więc żaden przedsiębiorca działający racjonalnie nie będzie zatrudniał pracownicy, która za chwile może mu urodzić dziecko (no może nie jemu:) ), tylko po to żeby "mieć ją na stanie", mieć dodatkowe problemy formalne z tym związane.
Swoją drogą, patrząc od strony przedsiębiorcy część z zapisów prawa pracy jest zabójcza. Np.:
Pracodawca zatrudniający pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią przy pracy wymienionej w przepisach wydanych na podstawie art. 176, wzbronionej takiej pracownicy bez względu na stopień narażenia na czynniki szkodliwe dla zdrowia lub niebezpieczne, jest obowiązany przenieść pracownicę do innej pracy, a jeżeli jest to niemożliwe, zwolnić ją na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy.
- czyli może się nagle okazać, że w świetle przepisu pracodawca musi płacić pełne wynagrodzenie, a pracownica nie może przychodzić do pracy...a zwolnić nie można.
A co do przestrzegania prawa pracy: kto nie przestrzega prawa pracy? Pracodawca czy pracownik? Błąd. Źle zadane pytanie. Bo odpowiedzią jest pracodawca i pracownik. Pracodawca gra tak jak mu pracownicy pozwalają, a pozwalają dlatego że nie chcą iść na bezrobocie.... podsumowując: ja tu winnych nie widzę.... no chyba że Ekonomia.
Wybaczcie że trochę chaotycznie pomieszałem "pracującą kobietę w ciąży", "kobietę na macierzyńskim", i "kobietę, która może zajść w ciąże" ale tak naprawdę trudno mi powiedzieć, który z tych elementów jest najsłabszym punktem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:55, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Prywata znów dominuje w Polsce. Do tego zewnętrzne naciski-polityczno-
biznesowe poglebiaja tylko rozpad społeczeństwa, któremu wmawia się rozwój. Rozwój czego, pytam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nocturno19
Signifer
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:26, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ave Abba!
Wbrew pozorom, Twoje pytanie exe jest o wiele głębsze, niż można by przypuszczać - chodzi bowiem nie tyle o zniszczenie naszej kultury, co właśnie rozwój innej, POPRZEZ zniszczenie obecnej. A jako, że rodzina była gwarantem starej tradycji, to najlogiczniej w nią uderzyć. To doskonałe i logiczne zagranie ze strony lewicy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|