|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
benedykt
Signifer
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:59, 25 Lut 2014 Temat postu: Jeden Jedyny Stwórca, a waga różnych religii (edit by exe) |
|
|
Moje skromne przemyślenia.
Na całej kuli ziemskiej jest tylko Jeden Jedyny Stwórca ...Jeden Wszechmogacy Bóg.
...mimo, ze jest , aż tyle rożnych wiar i modlą sie w nich do Boga, którego uznają pod inna postacią i zwą innym imieniem, niż my Katolicy.
Takie jest moje odczucie. Czy Wasze odczucia są podobne do mojego? Czy wrecz przeciwne?
Zapraszam do wyrażenia swojej myśli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez benedykt dnia Wto 1:02, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Wto 10:44, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Bóg jest jeden ale wiele ma imion a dlaczego ? inne wyznania , inna interpretacja Bibli ,mnie się wydaje ,że niektórzy sami namalowali sobie Boga takiego jakiego by chcieli miec .
Adorowany przez muzułmanów jako Allach,
Jako Jahwe przez chrześcijan,
Lotosooki Pan Wisznu przez wisznuitów,
I jako Sambhu przez saiwitów
Bóg czczony jest jako Najwyższa Jaźń,
Która obdarza zdrowiem i dostatkiem.
Można czcić Boga pod różnymi imionami i postaciami,
lecz na modlitwy wszystkich ludzi
odpowiada jeden i ten sam Bóg.
Jeśli spojrzymy na historię religii to okaże się, że wiele religii powstało w tym samym czasie. Miały one różnych założycieli, którzy utworzyli je z powodu różnych czynników geograficznych i społecznych, rozmaitych warunków psychologicznych i rozmaitego sposobu myślenia ludzi w tamtym czasie. Religie zostały przedstawione różnie ludziom po to, by ludzie mogli zrozumieć lepiej ich przesłanie.
"Wszystkie religie skupione są na jednej prawdzie, że Bóg jest jeden, prawda jest Bogiem, miłość jest Bogiem, Bóg jest miłością - dlatego żyjcie w miłości".
Ostatnio zmieniony przez Magnolia dnia Wto 10:48, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benedykt
Signifer
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:01, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
B.Cieszy mnie, ze nie jestem odosobniony i sam w moich myślach.
Nie jestem w Biblii ...az tak oczytany, jak niektórzy z Was.
Dlatego czuje, ze nad myślami moimi czuwa Dobry Bóg i w znany sobie sposób prowadzi mnie. Za co jestem Jemu bardzo wdzięczny.
Odczuwam to następująco: Nie ważne bedzie w ktorej czesci swiata ktokolwiek znas sie narodził i nie wazne w jakim kolorze skory, do jakiego wyznania wiary przynależy,
bo modli sie On do tego samego Stworcy (choc moze o tym nie wie), który stworzyl nas wszystkich. Tak jak napisano powyz.
Wszystkie Wiary prowadza do Jednego I tego samego Stwórcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:39, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
benedykt napisał: | B.Cieszy mnie, ze nie jestem odosobniony i sam w moich myślach.
Nie jestem w Biblii ...az tak oczytany, jak niektórzy z Was.
Dlatego czuje, ze nad myślami moimi czuwa Dobry Bóg i w znany sobie sposób prowadzi mnie. Za co jestem Jemu bardzo wdzięczny.
Odczuwam to następująco: Nie ważne bedzie w ktorej czesci swiata ktokolwiek znas sie narodził i nie wazne w jakim kolorze skory, do jakiego wyznania wiary przynależy,
bo modli sie On do tego samego Stworcy (choc moze o tym nie wie), który stworzyl nas wszystkich. Tak jak napisano powyz.
Wszystkie Wiary prowadza do Jednego I tego samego Stwórcy. |
Właśnie a kążdy mówi ,że ma swojego Boga jakby było ich wielu :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:24, 18 Sie 2019 Temat postu: Re: Jeden Jedyny Sworca ...Jeden Bog. |
|
|
benedykt napisał: | Moje skromne przemyślenia.
Na całej kuli ziemskiej jest tylko Jeden Jedyny Stwórca ...Jeden Wszechmogacy Bóg.
...mimo, ze jest , aż tyle rożnych wiar i modlą sie w nich do Boga, którego uznają pod inna postacią i zwą innym imieniem, niż my Katolicy.
Takie jest moje odczucie. Czy Wasze odczucia są podobne do mojego? Czy wrecz przeciwne?
Zapraszam do wyrażenia swojej myśli. | Rzeczywiście, nie może być inaczej, jak tylko to, że jest jeden Bóg - Ojciec wszystkich stworzeń.
Zauważam jednak, że samo takie deklaratywne stwierdzenie ośmiela wielu do formułowania katastrofalnych w skutkach sądów o tym, jakoby chrześcijaństwo nie różniło się niczym od innych religii i filozofii. Argumentem miałoby tu być przypisywanie chrześcijaństwa niedoskonałości, jakie cechują wszystkie twory ludzkie.
Zgoda jest co do aspektu ludzkiego wkładu w rozwój religii, acz trzeba zauważyć, iż chrześcijaństwo różni się od innych religii i filozofii nie co do rodzaju, lecz co do pochodzenia . Innymi słowy: chrześcijaństwo różni się nie co do natury ogólnej, lecz co do cech osobistych .
Otóż wydaje się, że jest ono bowiem oświecone i ożywione przez coś więcej, niż intelekt, a mianowicie przez Ducha Bożego . Zewnętrznie patrząc, widzimy św. Pawła Apostoła "naczynie kruche" - religię ludzi, lecz władza i słowa, będące udziałem teho naczynia kruchego, świadczą o jego cudownym pochodzeniu .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 12:30, 18 Sie 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:34, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
est Jeden Pan Bóg a kościół katolicki stoi na straży prawdy .powstałe inne religie to podziały ludzkie tak jak np. Luter i jego heretyckie tezy .Prawdziwy Kościół katolicki jest obiektem ataków szatana co chyba najbardziej uwiarygadnia to ,że jest prawdą .Miłość jest przewodnią wiary i z tego będziemy sądzeni .Miłość do Pana Boga i ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:36, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Osobiście podzielam Twoją argumentację, opartą na typie rozwoju historycznego idei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:03, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
exe używa takich słów których znaczenia nie rozumiem :)jestem bardziej prymitywnym katolem :)ale na przykładzie protestantyzmu mogę powiedzieć ,że to ,że nie wierzą w realną obecność Pana Jezusa w Eucharystii to herezja .wiele razy byłem świadkiem kiedy demony ujawniały swoją obecność przed Najświętszym Sakramentem .druga herezja nie wiara w Matkę Bożą .Gdyby nie Maryja prawdopodobnie nawet Polski by już mogło nie być Medziugorje ziemia na której Maryja się objawia nawraca wielu ludzi i odmienia oblicze ziemi zatrzymując wiele kar które ciążą nad ludzkością .trzecia herezja nieuznawanie Papieża to prowadzi do prostej linii rozłamów i schizmy .Chociaż tu mam pytanie do exe bo tego jestem ciekaw co robić w przypadku kiedy np. papież zaczyna głosić jawne herezje ????czy są jakieś granice posłuszeństwa ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:11, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
(zasada Sola Gratia), przyjmowana przez wiarę, a nie przez dobre uczynki albo praktyki religijne (zasada Sola Fide). to jest nie logiczne nawet nieuk taki jak ja może stwierdzić ,sprzeczność w tym stwierdzeniu jeżeli jest wiara to i uczynki muszą być zgodne z nią. Trudno mówić np. o wierze człowieka ,który nie chce porzucić np. grzechu kradzieży z prawdziwą wiarą .Jeżeli ktoś prawdziwie wierzy i przyjmuje nawrócenie miłosierdzie Boże to i jego uczynki też są uświęcane i zmieniają się na dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:14, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Osobiście podzielam Twoją argumentację, opartą na typie rozwoju historycznego idei. Exe co to znaczy rozwoju historyczne idei. Bo kościół katolicki to nie idea ale prawda tak samo jak Pan Bóg ,łaska i wiara wszystko oparte jest na wierze i rozumie w prawdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:12, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
meteos24 napisał: | Osobiście podzielam Twoją argumentację, opartą na typie rozwoju historycznego idei. Exe co to znaczy rozwoju historyczne idei. Bo kościół katolicki to nie idea ale prawda tak samo jak Pan Bóg ,łaska i wiara wszystko oparte jest na wierze i rozumie w prawdzie | Wiem Bracie, że Kościół to nie idea. Ja staram się temat zawsze ujmować najszerzej, jak można. Otóż idzie o to, że każda doktryna, która zresztą jest jednym z aspektów religii, ulega rozwojowi. Jest to proces naturalny. Jednym z typów rozwoju idei, a tutaj: doktryny, jest rozwój historyczny.
Zaniedbanie, bądź zanegowanie procesu rozwoju chrześcijaństwa prowadzi do wypaczeń, które obserwujemy na przykład u denominantów.
Gdybyśmy zechcieli pójść za ich przykładem w mysleniu, wówczas musielibyśmy uznać ich naukę sola scriptura, której absurdalność polega na wymuszeniu uznania poglądu, jakoby natchnione dokumenty chrześcijaństwa całkowicie określaja granice jego misji.
Otóż my - katolicy - nijak nie możemy się zgodzić na takie postawienie sprawy, ponieważ idee znajdują się w tym, który spisuje Objawienie i w tym, kto je czyta, nie zaś w samym natchnionym tekście. Chodzi więc o to, czy te idee, które litera przekazuje czytającemu od piszącego, zostaja przez niego przyjęte od razu i całkowicie i dokładnie w pierwszej percepcji, czy tez dopiero rozwijają się w jego intelekcie i dochodzą do doskonałości z biegiem czasu.
Nie można więc utrzymywać, jak by chcieli denominanci, że na przykład dosłowny sens Nowego Testamentu, czy innych Ksiąg, zawiera opis wszystkich możliwych form, jaki przyjmuje posłanictwo Boże:
"I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów." (J 20, 30)
, oraz:
"Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe.
Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać." (J 21, 24-25)
Kwestia rozwoju idei jest naturalna i w pełni przedstawiona jest w całej Biblii. Nawet gdyby kto twierdził, że natchnienie zesłane na pierwszych odbiorców Objawienia było tego rzędu, co Boskie [fiat! wobec ziół i innych roślin w Genesis, to nie jest do podważenia fakt, że nadszedł czas, kiedy to odbiorcy przestali być natchnieni , stąd prawdy trafiały do nich na sposób niewyraźny i ogólny, chociaż w duchu i prawdzie. Musiały tedy podlegać rozwojowi związanego z własną pracą i modlitwą o łaskę zrozumienia:
"Rozważaj, co mówię, albowiem Pan da ci zrozumienie we wszystkim." (2 Tym 2, 7)
, ponieważ:
"Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma". (J 20, 9).
Potrzebna jest więc jedność z Kościołem, aby pojąć Pismo:
"«Podejdź i przyłącz się do tego wozu!» - powiedział Duch do Filipa.
Gdy Filip podbiegł, usłyszał, że tamten czyta proroka Izajasza: «Czy rozumiesz, co czytasz?» - zapytał.
A tamten odpowiedział: «Jakżeż mogę [rozumieć], jeśli mi nikt nie wyjaśni?» I zaprosił Filipa, aby wsiadł i spoczął przy nim.
A czytał ten urywek Pisma." (Dz 8, 30-32)
, bo tylko wtedy spełni się to, że Duch Święty obdarzy nas łaską zrozumienia:
"Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie.
Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe". (J 16, 12-13)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 16:21, 19 Sie 2019, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:13, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
meteos24 napisał: | exe używa takich słów których znaczenia nie rozumiem :)jestem bardziej prymitywnym katolem :)ale na przykładzie protestantyzmu mogę powiedzieć ,że to ,że nie wierzą w realną obecność Pana Jezusa w Eucharystii to herezja .wiele razy byłem świadkiem kiedy demony ujawniały swoją obecność przed Najświętszym Sakramentem .druga herezja nie wiara w Matkę Bożą .Gdyby nie Maryja prawdopodobnie nawet Polski by już mogło nie być Medziugorje ziemia na której Maryja się objawia nawraca wielu ludzi i odmienia oblicze ziemi zatrzymując wiele kar które ciążą nad ludzkością .trzecia herezja nieuznawanie Papieża to prowadzi do prostej linii rozłamów i schizmy .Chociaż tu mam pytanie do exe bo tego jestem ciekaw co robić w przypadku kiedy np. papież zaczyna głosić jawne herezje ????czy są jakieś granice posłuszeństwa ?? | Nie sztuką odejść z Kościoła. Sztuka jest trwać w Nim i modlić się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:24, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
czasami musisz odjeść żeby zrozumieć co utraciłeś ,odejście od kościoła nie jest sztuka to tylko błądzenie po drogach życia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:05, 20 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
przypowieść o synu marnotrawnym bardzo dobrze ilustruje moje życie musiałem wszystko stracić ,łącznie ze zdrowiem żeby się opamiętać i zapragnąć powrotu do Pana Boga .Chociaż przypuszczam ,że mogę to robić bardzo nieudolnie. Exe bracie wybacz jeżeli czułeś się urażony jakąkolwiek moja wypowiedzią jesteś na wyższym poziomie nawet słownictwa więc czasami po prostu Cię nie rozumiem .z pozdrowieniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:39, 26 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
A Św. Augustyn też żył w świecie i wielkich ciemnościach duchowych ,zresztą obserwowałem ludzi i bardzo mało ludzi żyje w prawdziwej łasce Bożej ,dlatego zresztą jest tak źle na świecie i Kościele .Dziękuję bracia i siostry za modlitwę zwłaszcza Różaniec Święty świadomy tego ,że potrzebuje wiele modlitwy ,żeby się utrzymać w łasce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:39, 28 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
* św. Augustyn o swoim zagubieniu:
"A ja błądziłem po drogach mrocznych i śliskich. Wypatrywałem Ciebie w dali, a nie w sobie samym i nie mogłem dostrzec Boga serca mego. Pogrążyłem się w głębinie morza. Straciłem wszelką wiarę i wszelką nadzieję znalezienia prawdy"
* św. Augustyn o Matce
"Teraz przybyła do Mnie matka moja. Pobożność dała jej siłę do wędrowania za mną przez ziemię i morze, a ufność pokładana w Tobie obdarzyła ją spokojem niewzruszonym wśród wszelkich niebezpieczeństw.(...)
Przybywszy do mnie znalazła mnie w stanie groźnego zwątpienia. Gdy jej powiedziałem, że wprawdzie nie jestem chrześcijaninem katolikiem, ale już przestałem być manichejczykiem, nie zapaliła się w niej taka radość, jaką by sprawiła niespodzianka. Jej niepokój o mnie już wcześniej się ukoił. Modląc się do Ciebie płakała nade mną jako nad umarłym, ale była też świadoma, że Ty mnie wskrzesisz. W myślach mnie ofiarowała Tobie jakby leżącego na marach, abyś rzekł do syna wdowy: "Młodzieńcze , tobie mówię, wstań!" - aby ożył, aby przemówił, abyś go mógł oddać jego matce. Nie zadrżało więc jej serce żadną gwałtowną radością, gdy się dowiedziała, że w tak znacznej części już się wypełniło to, o co prosiła Ciebie każdego dnia wśród łez: wprawdzie jeszcze nie przyjąłem prawdy, ale już się oderwałem od kłamstwa.
Zamiast głośno się cieszyć, matka moja, ponieważ wiedziała, że obiecałeś spełnić całość jej prośby, i była pewna, że udzielisz również tego, czego jeszcze brakowało, powiedziała mi - z największym spokojem, z taką pogodą, jaką daje zupełna ufność - iż wierzy w Chrystusie, że zanim odejdzie z tego świata, ujrzy mnie wierzącym katolikiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:04, 29 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
to jest prawdziwe błogosławieństwo mieć taką matkę może to i jest pycha ale mam to w dupie mnie własny tata przeklinał jak już miałem paręnaście lat w wieku 29 byłem zniewolony przez złego i zachorowałem na schizofrenię .Podczas psychozy ludzie potrząsali głowami i przeklinali mnie wiele razy byłem celem ataków wręcz wrogości .Mam w dupie co o mnie myślicie miałem trzy próby samobójcze i ledwo wyszedłem z kryzysów bo do tego nie miałem już godności po tym wszystkim ,i tak to wszystko wygląda więc bracia nie osądzajmy jeden drugiego tylko z Różańcem w pokorze trwajmy w jedności i prostocie przy Panu bo teologicznie możemy być dobrzy ale co nam z tego jeżeli będziemy sądzeni z prawdziwej miłości do Ukrzyżowanego i prawdziwej świętości która jedynie może uratować ten upadający świat i kościół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:16, 02 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
benedykt napisał: | Moje skromne przemyślenia.
Na całej kuli ziemskiej jest tylko Jeden Jedyny Stwórca ...Jeden Wszechmogacy Bóg.
...mimo, ze jest , aż tyle rożnych wiar i modlą sie w nich do Boga, którego uznają pod inna postacią i zwą innym imieniem, niż my Katolicy.
Takie jest moje odczucie. Czy Wasze odczucia są podobne do mojego? Czy wrecz przeciwne?
Zapraszam do wyrażenia swojej myśli. | Myślę, że trudno odmówić Ci słuszności, jednakże trzeba nam pamiętać, aby nie urownocenniać systemów myślowych, które niewątpliwie idą z różnymi wyznaniami, gdyż chrzest w Bogu w Trójcy Jedynym prawdziwym, jest tylko jeden.
Jak bardzo znamiennej wyraził się teolog i filozof Etienne Gilson przy okazji rozmowy o Henri Bergsonie, odnosząc się do Bergsona zapisku testamentowego z 1937 roku, gdzie stwierdził "Nawróciłbym się, gdyby ...":
Pragnienie chrztu nie jest chrztem pragnienia.
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
+++
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|