KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Bardzo intrygujące, Migdałku. Czy mogłabyś choć pobieżnie skomentować ten komiks, jako że jestem mało iinteligentny...

Prostaczek

To tak jak ja ,bo nie rozumiem go ;]

mała czarna · Gość

Ja to wogóle nie rozumiem ten komiks :(

Ludzik

chodzi o to, że Pan Bóg dał do zabawy torbę bąbelkową ludzikowi.
a diabeł wtedy uczynił całe podłoże torbą bąbelkową.
diabeł małpuje Pana Boga.

Czyli Pan Bóg jak daje to jest subtelna radość.
a diabeł jak daje to jest to pozorna radość, która staje się prześladowcą, przekleństwem.

Na koniec Pan Bóg ratuje ludzika i ludzik osiaga spokój.

Prostaczek

O0 dziekuje ludziku teraz to odrazu wyglada inaczej ;] Bardzo to dobre ;]

Water-mix

bardzo fajny komiks ale i tak zaraz sekciarze
by sie przyczepili ze ktoś rysuje obraz Boga:P

[img]http://demotywator.net/646/inteligencja.html[/img]

Water-mix

Do tego komiks bardzo realistyczny, bo diabeł właśnie tak podszeptuje przy pomocy
przesady, pozornie wydaje sie to nawet lepszy dar a za chwile okazuje przekleństwem

Tu odrazu mi sie kojarzy scenka grzechu z księgi rodzaju
gdzie diabeł posłużył sie przesada
Czy ze wszystkich drzew Bog zabronił wam spożywać
czym już zachwiał równowagę,
a chcial dac pozornie lepszy dar , czyli wiedzę , ze będa poznawali jak Pan Bog dobro i zło
co okazało się najgorszym przekleństwem z ktorym borykamy się do dziś.

To mi czasem tez nasuwa refleksję, czy i my czasem nie mamy tendencji
do takich przesadnych mysli i przez to żyje sie nam tak jakbyśmy mieli
tone ołowiu w duszy.
Mysle ze raczej jest to pewne , ze tak

mała czarna · Gość

Według mnie to się wogóle nie trzyma sensu . Ja rozumiem teraz to trochę po wcześniejszym objaśnieniu ,że Bóg dał tyle ile dany człowieczek potrzebuje , a szatan daje full wypas!, cos czego jest w dostatku i tym przyciąga do siebie :x

Water-mix

to nie jest wcale ''full wypas''
Dam ci porównanie takie, moze troche rozniące sie od przykładu
Czasami człowiek robi coś instynktownie , bo np został wychowany w danej kulturze
umie reagować na bodzce w taki a nie inny sposob,
tymczasem natrafi na obca kulturę , ktora zastanawia się ''w jaki sposob oni to robią''
i probuja poznawać
Ten człowiek, słuchając tych rozważań
nagle przestaje to umieć , bo ... tak naprawde nie wiedział jak to robi, ale robił
czy zatem ta wiedza była mu niezbędna, czy raczej zepsuła jego umiejętność?

W raju było tak wlasnie , ludzie żyli w harmonii z Bogiem i tak jakby nie umieli grzeszyć. Zaptyasz sie ich ''jak to robili'', teraz juz po zeżarciu jabłka raczej nie będą wiedzieli i są skazani na posłuszeństwo wbrew swoim instynktom (czyli Boze Prawo ktore ożywia) lub śmierć
Wiec po co była im ta wiedza?

Tak samo w tym przykładzie czy ten koleś gdy mu sie pykawa skonczyła. nie mogl Boga poprosic o kolejną albo o coś co on zaproponuje?
gdy posłychał diabła i chcial od niego ten ''full wypas "(czyt. dokładnie to samo co oferuje Bog tylko bez limitu- do potęgi entej)
odbekło sie to troche na jego kondycji psychofizycznej ;(
i tak to wlasnie działa, nie wolno maksować nie wolno przesadzać
tak samo jak nie warto czasem probować określac po swojemu tego co sie od Boga otrzymało
choc początkowo wydaje sie to atrakcyjne, potem moze okazać sie tylko mułem na psychice.

mała czarna · Gość

Nie bardzo rozumiem o czym teraz piszesz . Mnie zawsze uczono a raczej mówiono , że Bóg wie czego potrzebujesz i zazwyczaj otrzymujesz tyle nic ponadto , a coś ponad jest już nie od Boga . Nie wiem ile jest w tym prawdy Idea

Water-mix

ja mysle jednak ze mozna prosić Boga o więcej,
ale zaznaczając jak Jezus w modlitwie :''Nie moja lecz Twoja wola niech sie stanie"

Water-mix

mała czarna · Gość

Dziecko zbyt ufnie spogląda w przyszłość , nie doznało jeszcze zbyt wielu krzywd od życia, nie widzi zagrożeń ani niebezpieczeństw. To całkiem inna bajka . Bądżcie ufni jak dzieci , jednak w praktyce to się wcale nie sprawdza.

Ludzik

A właśnie , że w praktyce mamy być jak dzieci. Pan Bóg nas broni przed niebezpieczeństwami.
Poczytajcie komentarze jakie piszą ludzie np. pod kazaniami księży na jutubie. Piszą, że jesteśmy jak dzieci bo wierzymy w takie bajki. Oto właśnie chodzi. Tacy mamy być.

mała czarna · Gość

Czy diabeł może coś podarować bezinteresownie ?. Dar jest wtedy jak cos dajemy z siebie innym ludziom, szatan nie daje , zatem chyba jest błąd w temacie Question

:wink:

exe

exe

mała czarna · Gość

Ja tak to widzę i rozumiem , nie zagłębiam się w teologię czy coś bardziej głębszego , jestem tylko prostym człowiekiem, widzę piękno w przyrodzie lecz nie myślę dlaczego widzę to piękno , wystarczy ,że jest piękne samo w sobie , dlatego dar uważam za coś dane z serca inaczej dla mnie nie jest to dar .

Migdałek

Patrzyłam na komiks podobnie jak wy teraz analizujecie. Niektórzy ludzie uważają (w tym ja). że "pykanie" bąbelkami od folii bąbelkowej to najbardziej relaksujące i najfajniejsze zajęcie na świecie.

Bóg daje człowiekowi ten "wspaniały dar" (symbol wszystkich innych darów) po trochu tyle ile jest dla człowieka najlepsze. Jednak człowiekowi mało wiec zwraca się więc do diabła, którego drugim imieniem jest przesyt i otrzymuje tyle tego, że nie jest w stanie wytrzymać. Odgłos pękających bąbelków, który kiedyś dawał radość staje się przekleństwem i nie można od niego uciec. A tu na scenę ponownie wkracza Bóg i zabiera to co kiedyś wydawało się darem, człowiek odzyskuje spokój.

Tak to widzę.

Ludzik

Zgadzam się, poza ostatnim zdaniem, że Pan Bóg "Zabiera" to co wydawało się darem. Spójrz szatańskie bąbelki są nadal, ludzik odzyskuje spokój, ale ma gorzej niż przed tym jak zrócił się do diabła.

Water-mix

mała czarna · Gość

Fajne macie skojarzenia Shocked