KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Na kanwie rozpatrywanego tematu o tym, czy wątpienie jest tożsame herezji można by zastanowić się nad problemem relacji pomiędzy wiarą, a pewnością.

Oto znajdujemy w Piśmie Świętym [link widoczny dla zalogowanych].

Zaiste, gdy zbliżamy się do końca 5go rozdziału, spotykamy się z sytuacją rodzinną, kiedy to żona Anna wytyka mężowi rzekomą niefrasobliwość w podjęciu decyzji o wysłaniu w podróż jedynego syna.

Bardzo krzepiąca jest postawa Tobiasza Starszego, który odpowiada tak oto na jej zarzuty (i znów przekład o.Wujka, który zawiera wg mnie dosadniejsze sformułowania):

"Nie płacz! zdrów dojdzie syn nasz i zdrów wróci się do nas, i oglądać go będą oczy twoje; wierzę bowiem, że anioł Boży dobry poprowadzi go i dobrze sprawi wszystko, co koło niego się dzieje, tak iż z radością wróci się do nas". (Tb 5, 27).

Ciekawe jest, że Tobiasz prezentuje postawę, gdzie nie jest to tak, jak u większości ludzi dzisiejszych czasów, że najpierw uzyskuje się pewność wynikającą z jakiejś refleksji, a potem się wierzy, lecz Tobiasz uzyskuje pewność z wiary Exclamation

Znamiennym jest, że nieco wcześniej, Tobiasz spotyka młodzieńca (przekł. o. Wujka):

"a nie wiedząc, że to był anioł Boży, pozdrowił go (...)" (Tb 5, 6),

o którym wspomina Annie na zasadzie wyznania wiary Exclamation

:

" wierzę bowiem, że anioł Boży dobry poprowadzi go'.

Jakże często udziela się nam postawa Anny, zony Tobiasza, a tymczasem niechaj nasza wiara kiełkuje owocami pewności, że :

"Sprawiedliwy jesteś, Panie,
i wszystkie dzieła Twoje są sprawiedliwe.
Wszystkie Twoje drogi są miłosierdziem i prawdą,
Ty sądzisz świat. " (Tb 3, 2).

Niech nam nie przychodzi do głowy narzekać na rzekomą niesprawiedliwość Bożą, "bo jesteśmy synami świętych i owego żywota czekamy, który Bóg da tym, co wiary swej nigdy nie odmieniają od niego" (Tb 2, 18 ). {przekł. o Wujka}.