 |
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi

Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13609
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:00, 19 Kwi 2016 Temat postu: (Nie)nasza wiedza - rozważanie o naszym wysiłku |
|
|
Istnieje w tym świecie tendencja do mówienia : "moja praca, mój wysiłek, moje zdobycze, mój patent, etc. ..."
Zapewne nie można zanegować owoców własnego wysiłku, jako wkładu osobistego w rozwój własny i świata, jednak chyba nastąpiło pomieszanie porządku w hierarchii wynikania zdarzeń. Bardzo to zresztą wygodne dla karierowiczów i wszelkiej maści bałwochwalców:
"4 Ich bożki to srebro i złoto,
robota rąk ludzkich.
(...)
8 Do nich są podobni ci, którzy je robią,
i każdy, który im ufa." (Ps 115, 4;8 )
Bernard z Chartres (+ ok. 1130 r.) bardzo zgrabnie to ujął w sentencji:
"Jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej i dalej niż oni, ale nie dlatego, ażeby wzrok nasz był bystrzejszy lub wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż to oni dźwigają nas w górę i podnoszą o całą gigantyczną wysokość."
Aż rzuca mi się na oczy z pamięci takie oto wyznanie Hioba w tej materii:
"8 Pytaj no dawnych pokoleń,
zwróć uwagę na doświadczenie przodków.
9 My, wczorajsi, znamy niewiele,
bo wiek nasz jak cień jest na ziemi.
10 Lecz oni pouczą, wyjaśnią
słowami, co płyną z rozsądku.
11 Czyż rośnie papirus bez błota,
czy się krzewi sitowie bez wody?
12 Jeszcze świeże, niezdatne do ścięcia,
[a już] usycha, prędzej od trawy.
13 Tak z drogą niepomnych na Boga;
nadzieja nieprawych zaginie,
14 na krótko im [starczy] nadziei,
ich ufność jak nić pajęczyny.
15 Kto się jej uchwyci, ten nie ustoi,
upadnie szukając oparcia.
16 On wprawdzie w słońcu soczysty,
pędy swe puszcza w ogrodzie,
17 korzenie umacnia we żwirze,
pośród kamieni zakwita.
18 Gdy utniesz go z jego podłoża,
ono się zaprze: "Ja go nie widziałem".
19 Oto wesele z tej drogi.
A z pyłu wyrośnie ktoś inny." (Hi 8, 8-19)
A jakie są wasze doświadczenia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 11:01, 19 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Duśka
Gość
|
Wysłany: Wto 13:14, 19 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Wiele wysiłków idzie na marne nie przynosząc oczekiwanych rezultatów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Philip
Princeps prior

Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:05, 28 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Satysfakcja w czynach jest rzeczą ważną, bo to ona nam kształtuje pewną pewność oraz wiarę w siebie, która niejako jest potrzebna do rzeczywistego funkcjonowania. My musimy kontrolować ( chociaż zawierzyć Bogu tę kontrolę również też nie jest głupim pomysłem ) czy ta wiara nie przerasta wiarę w Boga, bo łatwo o to zahaczyć. Z doświadczenia wiem, że ktoś kto jej nie miał wcześniej, gdy dostanie chodź odrobinkę, to łatwo może popaść w pychę, czuje się jakoby sam był mistrzem, więc i tu ważna jest rozwaga oraz pamięć o tym, kto nas prowadzi. Zostaliśmy obdarowani przez Pana wszystkim co jest nam potrzebne do odkrycia Bożej łaski i otrzymania jej w pełni. Zauważmy to i prośmy byśmy nie oślepli. Myślę, że nie ma tak, że dla kogoś jest przystosowane wiadro Ducha Świętego a dla innego tylko szklanka. Dla Boga nie ma podziału. Wszyscy jesteśmy równi i każdy z nas zasługuje na miłość, jak i dla każdego droga do zdobycia tej miłości jest przygotowana. Myślę, że różnimy się tylko stopniem odkrycia tej drogi oraz stopniem przyjęcia jej do swojego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|