|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:27, 19 Kwi 2013 Temat postu: Brak wiary w istnienie Boga |
|
|
Witam mam na imię Patrycja jestem z Zabrza mam 27 lat od dwóch lat jestem mężatką. Piszę dla tego że ja nie wierze w Boga , chociasz miałam komunie i byłam chszczona. Może to sie wydać dziwne ale wchodzac do kościoła aby się pomodlić musiałam wyjść bo czułam sie w nim zle i tak samo na Wielkanoc nie mogłam słuchać tych wszystkich bzdur o Bogu chiałam jak najszybciej uciec z tamtąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:39, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Patrycjo.
Religia chrześcijańska jest bardziej rcjonalna, niż to by się mogło wielu wydawać :wink:
Na Dzień Dobry Patrycjo, gdy rozmawiamy o Bogu, spójrzmy uczciwie intelektualnie na sprawę istnienia Boga.
Gdy piszesz : "nie wierzę w Boga", ozncza to, że stwierdzasz nieistnienie Boga.
Wykaż, proszę Patrycjo, Jego nieistnienie.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 18:44, 19 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:45, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hm... A wiec jest inieistnienie Boga jak dla mnie bo go nie widze nie słysze nic mi nie pomoże w trudnych sytuacjach jesli ja sama sobie tego nie rozwiąże,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:55, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
patrycja27 napisał: | Hm... A wiec jest inieistnienie Boga jak dla mnie bo go nie widze nie słysze nic mi nie pomoże w trudnych sytuacjach jesli ja sama sobie tego nie rozwiąże, |
To prawda, Patrycjo, że w ogólności nasze zmysły nie są z tamtego świata, a przystosowane do odbierania tego świata. Trudno więc w swej zmysłowości cielesnej, zobaczyć, usłyszeć i dotknąć Boga.
Ciało ma swoje wymiary, a więc jest skończone.
Jeśli jest skończone, jest niedoskonałe.
Jeśli jest niedoskonałe, cierpi.
Jeśli cierpi, będzie musiało umrzeć.
Bóg jest doskonały , dlatego nie ma ciała, będąc nieskończony . Nie cierpi więc boleści fizycznych, dlatego też mówią : " Bóg jest Miłością", gdyż Miłość jest nieskończona.
Dlatego nie można zobaczyć Boga oczyma ciała, usłyszeć uszami ciała i dotknąć Go rękoma ciała.
Dlatego też Jezus powiedział do apostołów: "Pokój Wam".
Czy w trudnych sytucjach liczysz na siebie samą ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 18:56, 19 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:07, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tak licze wyłoncznie na sama siebie na nikogo innego widac jest mi to pisane zeby liczyc na siebie a nie na innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:15, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
patrycja27 napisał: | Tak licze wyłoncznie na sama siebie na nikogo innego widac jest mi to pisane zeby liczyc na siebie a nie na innych. |
Zapytam więc tak (nie pomyśl, że chcę Cię zagiąć, czy coś takiego, lecz szukam prawdy) :
-Czy nie dlatego masz męża, ponieważ poszukujesz Miłości ???
-Czy nie dlatego szukasz Miłości, że Miłość nie zazdrości i jest doskonałą ???
-Skoro masz męża, czy nie dlatego szukasz jego miłości, aby LICZYĆ NA NIEGO ?
-Czy licząc na niego , liczysz na sama siebie ???
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:22, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Z całym szacunkiem dla pana exe ale nie odpowiem na to ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
patrycja27 napisał: | Z całym szacunkiem dla pana exe ale nie odpowiem na to .... |
Nie jestem pan :wink:
Rozumiem to doskonale, gdyż nigdy nie proszę o odpowiedzi dla mnie, ponieważ węzeł małżeński jest "święty", a je jestem "sługą nieużytecznym".
Moja prośba dotyczy odpowiedzi samemu sobie na te pytania w taki sposób, by odpowiedź była uczciwą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 19:31, 19 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CR3
Cornicen
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:06, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Patrycjo, nie jesteś sama, ja w Wielkanoc tak samo miałem ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:20, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj w gronie nie wierzących .....Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CR3
Cornicen
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:00, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jestem niewierzący :)
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:14, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Patrycjo a wierzysz, że istniał ktoś taki jak Jezus Chrystus ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ozaksazy1984
Tiro
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj odpowiedz moja brzmi NIE .....
EDIT/ Cieszę się, że wspólnie z mężem dzielicie się wszystkim, jednak proszę nie korzystać zamiennie ze swoich kont, a używać własnych/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CR3
Cornicen
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:38, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Napisz coś więcej.. w co wierzysz, jak widzisz obecny świat, co się dzieje po śmierci, co myślisz o Miłości itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:02, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wiatj zadałeś mi pytanie wiec musze na nie odopowedziedz. Pierwsze w co wierzę odpowiedz brzmi w nic nie wierze . drugie jak widze obecny swiat dla dmnie to on jest szary bury i nie jaki . co dzieje sie po smierci posmierci idziemy do ziemi i robaki nas jedza i tyle a co mysle o miłości trzeba ja spotkać lub ewentualnie zaznać . Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:59, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam!
Tu 2 linki na to, że Jezus Chrystus to postać historyczna:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Więc to nie jest kwestia wiary czy był czy Go nie było. To, że był to fakt historyczny.
Zgadza się patrycjo?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:46, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Szacunkiem dla wszystkich wierzacych w Boga itp ale nie moge czytac takich bredni na ten temat ............Pozdrawiam Nie uwerze i nikt mnie nie nawroci w jego istnienie i wiare w Boga ........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:24, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam!
Ale jakich bredni to tylko fakty historyczne. Po prostu pokazałem Ci opisy historyczne o człowieku który nazywał się Jezus Chrystus.
Czy jak czytasz o Napoleonie, Juliuszu Cezarze, Mieszku I czy jakiejkolwiek postaci historycznej to uważasz to za bzdurę?
Pozdrawiam
PS: Ciekawe co miałaś w szkole z historii? :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:46, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
patrycja27 napisał: | Wiatj zadałeś mi pytanie wiec musze na nie odopowedziedz. Pierwsze w co wierzę odpowiedz brzmi w nic nie wierze . drugie jak widze obecny swiat dla dmnie to on jest szary bury i nie jaki . co dzieje sie po smierci posmierci idziemy do ziemi i robaki nas jedza i tyle a co mysle o miłości trzeba ja spotkać lub ewentualnie zaznać . Pozdrawiam |
A czym jest dla Ciebie miłość ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beast
Imaginifer
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:08, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście też jestem niewierzący. Od kościoła mnie może nie tyle odrzuca co... czuje się tam jak w szpitalu - dużo smutnych twarzy.
Miłość (wprawdzie nie ja byłem pytany, ale się wypowiem) jest dla mnie wspaniałym mechanizmem wykształconym przez ludzi, taką "stałą pozytywną emocją" wobec jakiejś osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja27
Tiro
Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:01, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mac mierz z historii mialam ocene 4 z historii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Czw 10:28, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też nie wierzyłęm w Boga przez prawie całe swoje życie. Ludzie, którzy nie myślą nie wierzą, ja tez nie myślałem ale nie ma nawet jednego zaprzeczenia za tym, ze Bog nie istnieje. Jest za to duzo 100% dowodów na istnienie Boga. Bóg istnieje. Uwierzyłem w Boga bo wiem, że jest ale mam teraz problem na to czy Bóg jest dobry czy zły. Może on nie jest taki dobry skoro Jezus ma przyjsc na koniec swiata z mieczem i plywac we krwi a za drobne grzechy pośle ludzi na wieczne potępienie i i cierpienie. Wytłumaczcie mi dobroć Boga bo ja go uważam za złego mściciela i robiącego zło ludziom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beast
Imaginifer
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:26, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
I to jest właśnie coś czego nie rozumiem: ponieważ ja przestałem wierzyć w Boga właśnie dlatego, że zacząłem myśleć.
Z początku moje wątpliwości w wierze wzbudziła działalność kościoła(skandale, pedofilia, nietolerancja wobec innych). To jednak uzasadniałem omylnością księży - choć nadal wydała mi się podejrzana działalność Ducha Świętego - to jednak zaakceptowałem fakt, że kościół/watykan może być instytucją omylną, a Bóg nie.
Kolejne moje wątpliwości budziła Biblia - treści praw ze starego testamentu, opis stworzenia, potop, dobór ksiąg kanonicznych - każdy z tych elementów jest do zaakceptowania tylko po uprzednim założeniu istnienia Boga - tylko tak można wyjaśnić wszystkie wątpliwości.
Kolejne moje wątpliwości dotyczyły właśnie natury Boga - jego dobroci, wszechwiedzy, wszechwładzy, niezmienności itp.
Poźniej właśnie zacząłem zastanawiać się nad tymi dowodami na istnienie: żaden z nich nie jest 100%. Każdy wymaga na początku założenia o istnieniu Boga. W sumie jest to naturalne: Bóg jest z definicji istotą nie z tego wymiaru, nie można więc go postrzec "szkiełkiem i okiem". Ale skoro nie wierzę w kosmitów, innych Bogów, krasnoludki czy jednorożce - właśnie dlatego, że nie można ich dostrzec empirycznie - to zaprzeczyłbym własnemu rozumowi wierząc w Boga.
Długo miałem z tym problem, czułem się "niefajnie". Do czasu kiedy uświadomiłem sobie, że moje złe samopoczucie wynika tylko i wyłącznie z perspektywy religii która budzi moje wątpliwości(grzech) - obiektywnie wiara czy niewiara w Boga jest równoprawnym poglądem. I tak w skrócie zostałem pełnowartościowym ateistą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Czw 11:44, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Bóg itnieje, za dużo jest cudów i przepowiedni, które się sprawdziły. Zacznij myśleć. Nie ma czegos takiego jaK nieistnienie Boga. Moje wątpliwości są w dobro Boga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:53, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam!
Pokażcie mi jedną złą rzecz, którą Bóg zrobił?
Natomiast co do religii chrześcijańskiej:
podstawowymi pytaniami jakie powinien sobie zadać każdy człowiek:
Kim jest dla mnie Jezus Chrystus?Co mnie z Nim łączy?
Jeżeli na pierwsze pytanie odpowiemy "nikim" a na drugie "nic" to nie jesteśmy chrześcijanami. Konsekwencją tych dwóch odpowiedzi jest fakt, że na pewno nie wierzymy w Boga, w którego wierzą chrześcijanie.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:16, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Beast według mnie mylisz się skoro mówisz, że jesteś niewierzącym :D
Po prostu wierzysz w innego boga :D
Dla Ciebie bogiem jest rozum i ty sam :D
Chrześcijaństwo to jest religia nie prawa a Osoby - Jezusa Chrystusa w Trójcy.
To Jezusa Chrystusa mamy naśladować. To on jest wzorem: drogą prawdą i życiem.
Natomiast ateizm jak dla mnie to religia innej osoby: siebie samego. To ja i mój rozum jest osobą, którą mam "naśladować". "Ja sam" jestem drogą prawdą i życiem :D
Jakiś miesiąc temu mój przewodnik duchowy zakasował mnie stwierdzeniem, że Bóg wcale nie jest wszechwiedzący w naszym rozumieniu tego słowa.
Nie jesteśmy niewolnikami. Jeżeli byśmy byli niewolnikami to tak byłby wszechwiedzący. Dokładnie wiedziałby co zrobimy a my nie bylibyśmy w stanie zrobić niczego innego ponad to co jest dla nas przeznaczone.
Natomiast Bóg dając nam wolną wolę sprawił, że na podstawie doskonałej znajomości nas samych naszego charakteru naszej przeszłości w 99,99999999999.....% jest w stanie określić co zrobimy ale jednak człowiek może mimo tego zrobić coś innego :D
Polecam artykulik bo być może zaciemniłem bardzo ciekawą sprawę :D
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:21, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Patrycja: 4 to super ocena :D
Czyli masz doskonałe pojęcie o postaciach historycznych :D
To jak to jest z tym Jezusem Chrystusem ? :D
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beast
Imaginifer
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:58, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To Jezusa Chrystusa mamy naśladować. To on jest wzorem: drogą prawdą i życiem.
Natomiast ateizm jak dla mnie to religia innej osoby: siebie samego. To ja i mój rozum jest osobą, którą mam "naśladować". "Ja sam" jestem drogą prawdą i życiem |
Ciekawie powiedziane, chociaż ja to widzę "od drugiej strony" tzn.
człowiek sam sobie jest sterem, żeglarzem i okrętem. Niektórzy od podstaw budują swój okręt (ateizm), niektórzy biorą go z wypożyczalni lub kupują gotowy(teizm).
Teizm jak dla mnie to nazywanie rozumu,intuicji, instynktu - Bogiem i religią - człowiek wierzący tak samo korzysta z wewnętrznych pokładów, z tą tylko różnicą że "rozmawia" z nimi w inny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:25, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam!
No i własnie tu jest różnica :D Chrześcijanie nie budują "swojego okrętu" na
"rozumie,intuicji, instynkcie" , które nazywają bogiem ale na konkretnej osobie
Jezusie Chrystusie.
W celu lepszego zrozumienia tej kwestii polecam kazanie ks. Pawlukiewicza:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Czw 17:16, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A co z dobrem Boga? Czy Bóg jest dobry i miłosierny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|