|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr38
Tesserarius
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:58, 05 Sty 2013 Temat postu: Neokatechumenat. |
|
|
Czy jest tu ktoś z Neokatechumenatu,ja jak kiedyś mieszkałem w Sosnowcu.Parafia Serca Jezusowego.To bardzo chciałem być przy chorych,aby byli zdrowi i szczęśliwi.Poznałem w tej Parafii Siostrę Zakonną z Zakonu od Dzieciątka Jezus.Ona poleciła mi Salezjan.Byłem na rozmowie z Ks.Proboszczem i on polecił mi Neo.Przeżyłem tam coś ciekawego,co mnie poruszyło.Z rąk Biskupa Sosnowieckiego - który już nie żyje.Pismo Święte.A było to tak że się klękało a On mówił Twoje imię i wręczał Ci Pismo Święte.Wspaniałe też były przygotowania,w grupie na najbliższą Eucharystię,pieczenie chleba przez wytypowane osoby.No i Komunia Święta,jak Kapłan chodził do o koła z Kielichem.Z którego każdy pił a potem,każdy z nas dostawał Komunie Świętą na z łożone dłonie w kształcie krzyża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:42, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czy katechumenat ma swoją strukturę hierarchiczną?
Jakie zobowiązania są udziałem osoby należącej do katechumenatu?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr38
Tesserarius
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:55, 06 Sty 2013 Temat postu: Katechumenat |
|
|
exe napisał: | Czy katechumenat ma swoją strukturę hierarchiczną?
Jakie zobowiązania są udziałem osoby należącej do katechumenatu?
Pozdrawiam. | Tak,Katechumenat ma strukturę to znaczy ludzie którzy tam byli,mieli 1stopien,2 stopień to byli Katechiści.Ale jak się te stopnie zdobywa to nie wiem.Ja byłem 2 lata u Salezjan.W Neokatechumenacie słuchałem co do mnie mówi Jezus.A to było tak - słuchałem 1i2 czytania i Ewangelii i to usłyszałem,obracałem w swoje życie.W Neo zacząłem zostawiać wszystko i wszystkich,bo dla mnie najbardziej liczyło się to co mówił Jezus.Jak przychodziłem w sobotę na Eucharystie to dawałem świadectwo i echo z tego co usłyszałem.Niektórzy tam co tam byli mieli mnie za dziwaka,bo ja usłyszałem od Jezusa - zostaw wszystko co masz i pójdz za Mną.I tak postąpiłem.Wszystkie pieniądze które zarobiłem,będąc u Salezjan pomocnikiem kościelnego Andrzeja,rozdałem wszystkie ubogim.Jak przyszedłem do domu to została mi złotówka.Otworzyłem okno i wyrzuciłem ją na ulice Warszawską,aby inni ludzie,sobie ją zabrali.Bo ona nie była mi potrzebna.Poszedłem na Eucharystie do Neo i powiedziałem Panu Jezusowi że jestem Gotowy aby iść z Nim dalej.Nastał poniedziałek a ja jak zwykle przyszedłem do Kościoła na godz 9,00 rano aby posprzątać Kościół.Nim zacząłem sprzątać poszedłem przed Ołtarz,położyłem się Krzyżem.I powiedziałem Panu Bogu a byłem po Komunii Świętej że Odrzucam Wszystkie dobra tego Świata,po to aby inni ludzie byli zdrowi i szczęśliwi.Po tym wszystkim przyjechałem na Święta Bożego Narodzenia do mojego ojca i brata na zachód polski.Jest to mała wioska nazywa się Dobrosułów Parafia Chrystusa Króla gmina Bytnica Parafia Główna Św.Piotra i Pawła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Nie 10:13, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Takie deklaracje składane Bogu są już nie do cofnięcia.Ja złożyłem kiedyś Bogu taką deklarację,żeby posłał mnie do piekła tylko po to żeby inni ludzie nie cierpieli bo tyle zła się dzieje.I co się stało.Trafiłem do piekła ziemskiego na pół roku tak mi się wydawało bo bardzo cierpiałem.Miałem straszne bóle fizyczne takie,że wolałem śmierć.Zanim coś obiecam Bogu to teraz się zastanawiam.Po tych doświadczeniach przestałem też wierzyć a i jak składałem obietnicę też za bardzo nie wierzyłem.Przeklinałem wtedy Boga na głos jak tak cierpiałem.
Ostatnio zmieniony przez Hejal dnia Nie 10:15, 06 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:13, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W takim razie szacun, gdyż prezentujesz wiarę w taki sposób, jaki był udziałem chrześcijan pierwszych wieków.
Chrześcijanie Ci czekali autentycznie na Paruzję, która jest Apogeum wszystkich wydarzeń Pisma Świętego.
Teraz prawie nikt z duchownych już o tym głośno nie mówi, pewnie pod wpływem świeckiego środowiska.
Ale o Paruzji w innym temacie już jest .
Hejal:
Jest takie powiedzenie : oby Bóg spełnił Twoje marzenia
nie mniej , cierpienia które przychodzą, należy ofiarować Bogu.
Ta ofiara jest Bogu najmilsza i włącza człowieka w Śmierć Krzyżową Jezusa, a to zaszczyt jest.
I to jest właśnie tajemnicą cierpienia, którego ludzie nie rozumieją i każą odchodzić od Boga nazywając Go okrutnikem.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 11:15, 06 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Nie 11:32, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy znowu piszę w odpowiednim dziale.Chyba się posty nie pogryzą.Słyszałem o takim facecie gdzieś co nie czuje żadnego bólu.Powiedzielibyśmy sobie o jak fajnie też bym nie chciał czuć bólu.Ten gość chory na to strasznie przez to cierpiał bo chodził poobijany,połamany nie czuł bólu.Miał poparzenia itd...Ból nam jest potrzebny.Wszystko jest po coś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:47, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To już nasi Klucznicy nas upomną pewnie;-)
Tak. Jeśli mówimy o tym samym człowieku, to widziałem go w dokumencie, jak skakał z muru półtorametrowego na kolana.
Ból jest bramką rozsądku w działaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GrasOne
Hastatus posterior
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:44, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:41, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Hejal napisał: | Takie deklaracje składane Bogu są już nie do cofnięcia.Ja złożyłem kiedyś Bogu taką deklarację,żeby posłał mnie do piekła tylko po to żeby inni ludzie nie cierpieli bo tyle zła się dzieje.I co się stało.Trafiłem do piekła ziemskiego na pół roku tak mi się wydawało bo bardzo cierpiałem.Miałem straszne bóle fizyczne takie,że wolałem śmierć.Zanim coś obiecam Bogu to teraz się zastanawiam.Po tych doświadczeniach przestałem też wierzyć a i jak składałem obietnicę też za bardzo nie wierzyłem.Przeklinałem wtedy Boga na głos jak tak cierpiałem. |
Wybaczcie jeszcze sie nie przedstawilam, zaraz to zrobie. To co piszesz bardzo mnie dotknelo, chyba przezywam to samo od bardzo dawna a ostatnio jest gorzej. Nie moge sie uwolnic. Jak bylam dzieckiem gadalam rozne rzeczy pod wplywem porywu, Czy to moze byc powod przez ktory moje zycie jest ciagla niewola, agonia?`
Nie wiem gdzie szukac pomocy Probowalam wszystkiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:42, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj ponownie.
Cierpienia nie są skierowane "w" człowieka, lecz "ku" człowiekowi,ponieważ stanowią busolę, prowadząca do uwolnienia od samego siebie.
Ważne jest, by uświadamiać sobie każdego dnia, że wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia.
W naszej wierze uczniem Chrystusa jest ten, kto zaprze się samego siebie i weźmie ten krzyż swój i pójdzie na wzór Chrystusa przez życie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 14:43, 02 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:59, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Witaj ponownie.
Cierpienia nie są skierowane "w" człowieka, lecz "ku" człowiekowi,ponieważ stanowią busolę, prowadząca do uwolnienia od samego siebie.
Ważne jest, by uświadamiać sobie każdego dnia, że wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia.
W naszej wierze uczniem Chrystusa jest ten, kto zaprze się samego siebie i weźmie ten krzyż swój i pójdzie na wzór Chrystusa przez życie. |
Nie zgodze sie z tym i to bardzo. Niektorzy potrafia byc szczesliwi inni nie i to bez wzgledu na to czy wierza. Ciaza na nas rozne grzechy pokoleniowe. Chciales sprowokowac ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:06, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | exe napisał: | Witaj ponownie.
Cierpienia nie są skierowane "w" człowieka, lecz "ku" człowiekowi,ponieważ stanowią busolę, prowadząca do uwolnienia od samego siebie.
Ważne jest, by uświadamiać sobie każdego dnia, że wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia.
W naszej wierze uczniem Chrystusa jest ten, kto zaprze się samego siebie i weźmie ten krzyż swój i pójdzie na wzór Chrystusa przez życie. |
Nie zgodze sie z tym i to bardzo. Niektorzy potrafia byc szczesliwi inni nie i to bez wzgledu na to czy wierza. Ciaza na nas rozne grzechy pokoleniowe. Chciales sprowokowac ? |
Co to znaczy POTRAFIĆ być szczęśliwym bez względu na wiarę ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 16:07, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:18, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | blaablaa napisał: | exe napisał: | Witaj ponownie.
Cierpienia nie są skierowane "w" człowieka, lecz "ku" człowiekowi,ponieważ stanowią busolę, prowadząca do uwolnienia od samego siebie.
Ważne jest, by uświadamiać sobie każdego dnia, że wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia.
W naszej wierze uczniem Chrystusa jest ten, kto zaprze się samego siebie i weźmie ten krzyż swój i pójdzie na wzór Chrystusa przez życie. |
Nie zgodze sie z tym i to bardzo. Niektorzy potrafia byc szczesliwi inni nie i to bez wzgledu na to czy wierza. Ciaza na nas rozne grzechy pokoleniowe. Chciales sprowokowac ? |
Co to znaczy POTRAFIĆ być szczęśliwym bez względu na wiarę ? |
To znaczy wioda spokojne zycie pomimo braku wiary w Boga i zyja ..chca zyc. Niektore cierpienia sprawiaja ze zyc sie nie chce a sie MUSI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:27, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Życie spokojne mają częstokroć, lecz nie zawsze , ludzie, którzy są daleko od spoglądania oczyma wiary w Boga.
Spokój w życiu, a pokój serca - to kwestie zasadniczo różne.
Pokój serca jest łaską Bożą.
Stąd utrzymuję w mocy , że
"wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia. ".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:42, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Życie spokojne mają częstokroć, lecz nie zawsze , ludzie, którzy są daleko od spoglądania oczyma wiary w Boga.
Spokój w życiu, a pokój serca - to kwestie zasadniczo różne.
Pokój serca jest łaską Bożą.
Stąd utrzymuję w mocy , że
"wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia. ". |
A moze jednak grzechy pokoleniowe
Bo ten sposob przezywania to tez dar od Pana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:43, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | exe napisał: | Życie spokojne mają częstokroć, lecz nie zawsze , ludzie, którzy są daleko od spoglądania oczyma wiary w Boga.
Spokój w życiu, a pokój serca - to kwestie zasadniczo różne.
Pokój serca jest łaską Bożą.
Stąd utrzymuję w mocy , że
"wszyscy cierpimy tak samo, jednak różnimy się sposobem przeżywania tegoż cierpienia. ". |
A moze jednak grzechy pokoleniowe
Bo ten sposob przezywania to tez dar od Pana |
Każde cierpienie , jakimkolwiek by było, należy zasadniczo przyjmować w Bogu, ponieważ wówczas uświęcamy się, a duch się umacnia :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:58, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A widzisz nie do konca Cie wczesniej rozumialam. Coz niektore cierpienia sa lepsze inne gorsze , z niektorymi sobie nie radzisz i robisz WSZYSTKO i NIC sie nie dzieje bo to niemozliwe zeby bylo lepiej ...Chociaz przy konfesjonale uslyszalam ze Bog jest wszechmocny i moze wszystko jak CHCE. Tak chodze do kosciola i przyjmuje Pana nawet 3 razy na tydzien poza tym pielgrzymki , egzorcysta lecz... Staram sie juz tak od trzech lat a nawet probowalam tak 8 lat temu tez troche Jestem zmeczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:23, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Rozumiem to zmęczenie. Z różnych powodów.
Kwestią zasadniczą , jest wytrwałość w walce, ponieważ nie chodzi Panu naszemu, byśmy byli doskonali poprzez heroiczne zwycięstwa "naszego -autorstwa", lecz poprzez otworzenie się "ślepe" - bezgraniczne, na łaskę Ducha Świętego.
I właśnie w swojej wytrwałości winnaś upatrywać swego zwycięstwa nad diabłem !
Psalmista pisze : "Pan jest moją mocą".
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:58, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Potrzebuje normalnego zycia i nie zwyciezam go tylko Pan bo sie tak otworzylam na to inna sprawa ze mam czesto dosc Tych spraw i jestem wsciekla lecz postawiona w takim paskudnym polozeniu ze tylko tyle potrafie zrobic a robic cos trzeba. Czy jest tu jakis doswiadczony kaplan ? Albo jakas swiecka osoba ktora by zrozumiala. Czytalam ze miales jakies opetanie...stad takie nawrocenie ? Pan zabral od Ciebie ten ciezar ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:04, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | Potrzebuje normalnego zycia i nie zwyciezam go tylko Pan bo sie tak otworzylam na to inna sprawa ze mam czesto dosc Tych spraw i jestem wsciekla lecz postawiona w takim paskudnym polozeniu ze tylko tyle potrafie zrobic a robic cos trzeba. Czy jest tu jakis doswiadczony kaplan ? Albo jakas swiecka osoba ktora by zrozumiala. Czytalam ze miales jakies opetanie...stad takie nawrocenie ? Pan zabral od Ciebie ten ciezar ? |
Nie. Pan dał mi jeszcze większy ciężar i kocham Go za to.
Powiedz, dlaczego uważasz swoje za nienormalne ? Jakich spraw masz dość ?
Czyż Bóg byłby Bogiem, gdyby nie wiedział o wszystkim ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:11, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | blaablaa napisał: | Potrzebuje normalnego zycia i nie zwyciezam go tylko Pan bo sie tak otworzylam na to inna sprawa ze mam czesto dosc Tych spraw i jestem wsciekla lecz postawiona w takim paskudnym polozeniu ze tylko tyle potrafie zrobic a robic cos trzeba. Czy jest tu jakis doswiadczony kaplan ? Albo jakas swiecka osoba ktora by zrozumiala. Czytalam ze miales jakies opetanie...stad takie nawrocenie ? Pan zabral od Ciebie ten ciezar ? |
Nie. Pan dał mi jeszcze większy ciężar i kocham Go za to.
Powiedz, dlaczego uważasz swoje za nienormalne ? Jakich spraw masz dość ?
Czyż Bóg byłby Bogiem, gdyby nie wiedział o wszystkim ? |
Bog wie o wszystkim i aby to mialo miejsce musial na to zezwolic.
Przez ten ciezar nie moge zyc , nie chce mi sie zyc tak, odczuwam ciagly niepokoj Nie chce pisac na razie o tym problemie, uwierz wiele razy mowilam i nikt mnie nie rozumial ani nikt mi nie pomogl. Nie lubie mowic o tym i nie potrafie kochac Go za to cierpienie ktore mnie tak zablokowalo we wszystkim. Radzilam sie takze psychiatrow, bylam na psychoterapii...nie wiem co mam robic. Najgorzej ze wszyscy czasem mnie nienawidza przez to co sie ze mna dzieje. Czasem jest mi trudno wierzyc w Boga ... w dobrego Boga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:34, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | exe napisał: | blaablaa napisał: | Potrzebuje normalnego zycia i nie zwyciezam go tylko Pan bo sie tak otworzylam na to inna sprawa ze mam czesto dosc Tych spraw i jestem wsciekla lecz postawiona w takim paskudnym polozeniu ze tylko tyle potrafie zrobic a robic cos trzeba. Czy jest tu jakis doswiadczony kaplan ? Albo jakas swiecka osoba ktora by zrozumiala. Czytalam ze miales jakies opetanie...stad takie nawrocenie ? Pan zabral od Ciebie ten ciezar ? |
Nie. Pan dał mi jeszcze większy ciężar i kocham Go za to.
Powiedz, dlaczego uważasz swoje za nienormalne ? Jakich spraw masz dość ?
Czyż Bóg byłby Bogiem, gdyby nie wiedział o wszystkim ? |
Bog wie o wszystkim i aby to mialo miejsce musial na to zezwolic.
Przez ten ciezar nie moge zyc , nie chce mi sie zyc tak, odczuwam ciagly niepokoj Nie chce pisac na razie o tym problemie, uwierz wiele razy mowilam i nikt mnie nie rozumial ani nikt mi nie pomogl. Nie lubie mowic o tym i nie potrafie kochac Go za to cierpienie ktore mnie tak zablokowalo we wszystkim. Radzilam sie takze psychiatrow, bylam na psychoterapii...nie wiem co mam robic. Najgorzej ze wszyscy czasem mnie nienawidza przez to co sie ze mna dzieje. Czasem jest mi trudno wierzyc w Boga ... w dobrego Boga | Rozumiem. Nie zrozum mnie źle. Ja tak naprawdę nigdy nie wchodzę z butami w cudze życie, jednak zapytałem, ponieważ pojawiłaś się w sferze publicznej na specyficznym forum.
Nie chce ci się żyć, choć możesz, inni chcą żyć , lecz nie mogą . . .
Bóg zezwala na cierpienie, bo jest mądrym pedagogiem.
Często człowiek nie widzi żadnego planu w swym cierpieniu, a jedynie chaos.
Wiesz, bardzo cierpiałem, gdy na mojej twarzy pojawiał się demoniczny śmiech, gdy ktoś z rodziny o coś pytał, a ja od razu wiedziałem, o co chcą zapytać. Później pojawiały straszne myśli o nich. Nienawidziłem siebie, gdyż jednocześnie kochałem ich jako ja sam, i jednocześnie ktoś we moje sterował moim ciałem tak, aby ranić nim moja rodzinę :-(
Wierz mi, że diabłu chodzi o to, abyś się wreszcie poddała, jako że walka letter przegrana dopiero wtedy, gdy decyzja twojej wolnej woli będzie : dość.
Bogu nie zależy na tym, abyś wyzbyła grzechu w jakimś niesamowitym heroizmie, ale byś Mu zaufała. To On uświęca , nie zaś ty się uświęcasz, a jaką drogą to czyni ? Tajemnica.
Co do psychiatrów , psychologów . . .
Tylko współpracujący z egzorcystą. Tylko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 20:40, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:46, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Tak caly czas jestes na tym portalu...moze masz wiele oblicz =)
Bog jest pedagogiem bardzo wymagajacym... obciazenie pokoleniowe albo przypadek Hioba. Zawsze jest jakies wytlumaczenie... I powstaje pytanie pedagogiem dla kogo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:52, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | Tak caly czas jestes na tym portalu...moze masz wiele oblicz =)
Bog jest pedagogiem bardzo wymagajacym... obciazenie pokoleniowe albo przypadek Hioba. Zawsze jest jakies wytlumaczenie... I powstaje pytanie pedagogiem dla kogo ? |
Jest inna możliwość, aby to Bóg był Mistrzem, a my uczniami ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:01, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | blaablaa napisał: | Tak caly czas jestes na tym portalu...moze masz wiele oblicz =)
Bog jest pedagogiem bardzo wymagajacym... obciazenie pokoleniowe albo przypadek Hioba. Zawsze jest jakies wytlumaczenie... I powstaje pytanie pedagogiem dla kogo ? |
Jest inna możliwość, aby to Bóg był Mistrzem, a my uczniami ? |
Albo przypadkami ? ... nieszczesliwymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:03, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | exe napisał: | blaablaa napisał: | Tak caly czas jestes na tym portalu...moze masz wiele oblicz =)
Bog jest pedagogiem bardzo wymagajacym... obciazenie pokoleniowe albo przypadek Hioba. Zawsze jest jakies wytlumaczenie... I powstaje pytanie pedagogiem dla kogo ? |
Jest inna możliwość, aby to Bóg był Mistrzem, a my uczniami ? |
Albo przypadkami ? ... nieszczesliwymi |
Jest dobra wiadomość : przypadek jest funkcją niewiedzy, a więc bierzesz udział w Bożym planie. Na szczęście : bierzesz i tak czyń nadal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaablaa
Tiro
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:42, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba kazdy bierze... chcac nie chcac
Zawsze ktos musi cierpiec cos aby komus bylo latwiej ; przez grzech innych; dla sprawdzenia ...ot przypadek
A co z planem szatana na nasze zycie?
Zycze dobrej nocy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blaablaa dnia Sob 21:50, 09 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:15, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
blaablaa napisał: | Chyba kazdy bierze... chcac nie chcac
Zawsze ktos musi cierpiec cos aby komus bylo latwiej ; przez grzech innych; dla sprawdzenia ...ot przypadek
A co z planem szatana na nasze zycie?
Zycze dobrej nocy | Szatan myśli po ludzku, więc jest łatwy do przewidzenia.
Myślisz, że cierpisz dla sportu ?
Jądrem cierpienia jest miłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwona19
Hastatus posterior
Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:18, 09 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A czy mogłabyś szerzej opisać co się dzieje?
Cierpienie nie bierze się bez powodu.
Nie bój się. Tutaj każdy już przez różne rzeczy w życiu przechodził
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:50, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pomyślałem, że przedstawię coś wszystkim, którzy tracą chęć bycia z Bogiem , koncentrując się na swym cierpieniu, nie chcąc przyjąć powołania, jakie daje nam Bóg - każda prawdziwa służba Bogu, jest uczestnictwem w Jego Męce.
Myśli przedstawiam jednak w innym, bardziej odpowiednim dziale i tam Was niniejszym kieruję do dalszej rozmowy :
http://www.jhs.fora.pl/pomagamy-watpiacym-w-boga,68/skandal-zla-cierpienie-w-naszym-zyciu,1612.html#12474
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|