KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

To, o czym pragnę napisać, jest refleksją powstałą na kanwie [link widoczny dla zalogowanych], wygłoszonego podczas Eucharystii w Domu Świętej Marty 24.11.2014 roku.

Bardzo uderzył mnie użyty symbol światła. W moim odczuciu, jest tam zawarta konotacja - zamierzona, bądź niezamierzona akurat w tym przesłaniu - do motywu upadku diabła, który tak nie daje spać ateistom, chcącym zrozumieć, dlaczego istota dobra, zechciała czegoś, czego nie powinna była chcieć.

Otóż, papież Franciszek posłużył się motywem światła przestrzegając, aby nie chcieć świecić własnym światłem, ponieważ to powadzi do upadku.

Czyż nie jest tak, że światłem własnym świeci tylko Bóg Question

Zaprawdę, nie rozumiem, dlaczego W.Cejrowski tak znieważa papieża Franciszka, mówiąc o jego kazaniach, że "są puste i nic nie wnoszące".

Doprawdy, panie Cejrowski, chętnie zamienię z waszmością trochę zdań w tej i innej materii. Czyżby zaistniała pokusa świecenia własnym światłem Question

Marek MRB · Gość

Prawdę mówiąc (wbrew powszechnym mniemaniom) Kościół jest dziś ubogi.

exe

Czy mógłbyś rozwinąć tą myśl? Pozostawiłeś niedosyt Wink

Marek MRB · Gość

Bo tyle się opowiada o bogactwie, a gdzie ono jest?
Parafie najczęściej ledwo wychodzą na zero, na każdy remont zbierają latami, Watykan ma deficyt (choć niewielki), księża mają dochody na poziomie chyba niższym niż średnia krajowa, nie mówiąc już o inwestycjach.
Nieruchomości którymi przed wojną Kościół finansował dzieła (szpitale, przytułki itd) pozabierane przez państwo i tylko częściowo zwrócone (do tego w opłakanym stanie).
Pewnie że są (jak zawsze) tacy co dobrze żyją, ale nie jest to wcale norma.
A gadania o "bogactwie księży" i "bogactwie Kościoła" wszędzie pełno.

Water-mix

Wojciech Cejrowski zwraca głównie uwagę na formę wystąpień
Papieża Franciszka,jednak nie rozumie za bardzo , co ma do przekazania
Otóż ma do przekazania coś zupełnie odwrotnego
By zwracać uwagę na TREŚĆ a nie FORMĘ
Moim zdaniem i na jedno i na drugie nalezy zwracać należytą uwagę
jednak w odpowiednich proporcjach
czyt. tak zeby to sie wzajemnie nie zwalczało a uzupełniało

Kosciol ubogi, ale nie z obowiąku
sprecyzuje:
Oboje mają zupełnie skrajne wizje kosciola
WCejrowski widzi kosciol jako ten ktory nie moze sie kryć
i nalezy mu się szacunek
Franciszek natomiast uważa inaczej, ze
dotychczasowi kapłani za bardzo rozpasali się w formie
Widzicie już ten problem?
z obu kamer?

Pozornie , te wizje się wykluczają
Jednak są całkowicie do dogadania na obopulnych konsensusach.