|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hejal
Gość
|
Wysłany: Wto 13:41, 20 Lis 2012 Temat postu: W tym temacie prosimy o pomoc. |
|
|
Proszę o pomoc w rzuceniu palenia papierosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wilczyca
Princeps posterior
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gubbio Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:26, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pomodlimy się o Twoją determinację i wytrwałość. Trzeba silnej woli a nie cudów-plasterków. To podobna silna wola jak u osób odchudzających się, zmuszających do nauki na egzamin ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:49, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja również nie widzę pozytywów w metodzie podstawiania lub wpływania chemicznego na ciało, a może po prostu placebo
Mój tata dzień prze operacją żołądka chował się w ubikacji szpitala , aby wypalić jak najwięcej papierosów, a dzień po operacji już nie palił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GrasOne
Hastatus posterior
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:08, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, to wszystko zależy od silnej woli człowieka, bo jak ktoś chce, to i tak będzie palił, a setki modlitw nie pomogą. Aczkolwiek nie raz spotkałem się z pozytywnym zaskoczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacMierz
Vexillarius
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:24, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Witam!
Nie wiem czy to pomoże ale opowiem historię z czasów gdy z żoną studiowaliśmy:
Ja jestem niepalącym od czasu gdy z kumplem mając po 8 lat wypaliłem jakiegoś niedopałka znalezionego na ulicy. Mało płuc nie wyplułem. Nawet zaciągać się nie umiem :D Natomiast moja żona na studiach nieźle kopciła.
W końcu nie wytrzymałem i powiedziałem jej tak: albo ty kończysz palenie albo ja zaczynam bo mam już dość całowania się z popielniczką. Pośmiała się trochę ze mnie ale przestać palić nie zamierzała. Więc ja kupiłem w kiosku najtańsze papierochy jakie były
(zdaje się że to były papierosy które nazywały się męskie :D).
No i za każdym razem jak ona zaczęła palić to ja cmokałem tego swojego męskiego bo nie umiem się zaciągać :D Jeden dzień drugi mówię do niej patrz już prawie nauczyłem się zaciągać. Na trzeci dzień już nie paliła:D
Moja rada spróbuj potraktować powstrzymanie się od palenia jako rodzaj postu albo nawet modlitwy za kogoś kto jest ci bardzo drogi.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Gość
|
Wysłany: Śro 7:55, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za porady i modlitwy.To prawda,że źle smakujące papierosy mogą się przyczynić do rzucenia.Ja też MacMierz źle się czułem za pierwszym razem jak zapaliłem.Potem jednak organizm się przyzwyczaił.Najgorsze jest to,że ja już tego nie kontroluję i sięgam po papierosa nawet nie myśląc o tym.Jest to jak odruch bezwarunkowy coś w rodzaju jak cofamy rękę gdy się poparzymy.Dopiero jak palę papierosa uświadamiam sobie,że sięgnąłem po papierosa.Dzieci są nieraz mądrzejsze od dorosłych.Raz do mnie powiedział młody dzieciak "Taki dorosły a pali papierosy". Mądre słowa.Ja wtedy pomyślałem "taki młody a taki mądry".
Ostatnio zmieniony przez Hejal dnia Śro 10:56, 21 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Sob 20:11, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Już ponad 2-3 miesiące bez palenia papierosów ale paczke nadal trzymam w torebce nie wiem po co :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:11, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Już ponad 2-3 miesiące bez palenia papierosów ale paczke nadal trzymam w torebce nie wiem po co :? | Wyrzuć tą furtkę powrotu do nałogu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
62Krzych
Princeps posterior
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:12, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Już ponad 2-3 miesiące bez palenia papierosów ale paczke nadal trzymam w torebce nie wiem po co :? |
Sporo czasu jak na papierosy.
Gratulację :D
Możesz już spokojnie podjąć decyzję że nie chcesz wracać do palenia i pozbyć się tej paczki. :wink:
Powodzenia :D
ciekawe kiedy mnie to się uda, tzn kiedy taki zamiar podejmę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Nie 3:20, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mam takie opory przed wyrzucaniem ale muszę się zmusić :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łindołs
Miles Gregarius
Dołączył: 01 Kwi 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:55, 19 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
GrasOne napisał: | Moim zdaniem, to wszystko zależy od silnej woli człowieka, bo jak ktoś chce, to i tak będzie palił, a setki modlitw nie pomogą. |
Żarliwa modlitwa to podstawa przy wychodzeniu z nałogu
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor. 4:7).
"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (Filip. 4:13).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|