|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:40, 12 Paź 2017 Temat postu: PRAWDA OBJAWIONA [poglądy "wybranej"] |
|
|
EDIT TITLE by "exe"
Dlaczego Bóg Starego Testamentu jest taki okrutny,taki inny od miłosiernego Boga, którego objawił nam Jezus Chrystus?
Trudno pogodzić się z tym, że Bóg kazał Izraelitom zabijać całe narody po to, by mogli zagarnąć ich ziemię.
Stary i Nowy Testament mówi nam o naturze Boga. Bóg Starego Testamentu- to Bóg gniewu. Bóg Nowego Testamentu- to Bóg miłości.
Czy mamy doczynienia z dwoma obrazami Boga? Czy Bóg Starego Testamentu jest tym samym Bogiem, o jakim nauczał Jezus Chrystus?
Stary Testament przedstawia nam historię narodu wybranego - Izraelitów. Poznajemy w tej historii plan Boga wobec tego narodu. Poznajmy przykazania jakie dał Bóg temu narodowi. Poznajemy jak Bóg objawiał swoją wolę przez swoich wybranych - proroków. Poznajemy jak bardzo niejednokrotnie Bóg prowadził i wspierał ten naród.
Również poznajemy, jak Izraelici słuchali Boga i pragnęli wypełniać wolę Bożą.
Czy możemy powiedzieć,że Izraelici słuchali Boga i wypełniali Jego wolę?. Nie, nie możemy tego stwierdzić, bo popełniali wielkie nieprawości i zło.
Grzeszyli i łamali przykazania Boże.Lekceważyli Boga i Jego przykazania.
Kto był sprawcą tych nieprawości? Kto ich zwodził na pokuszenie? Kto dawał im podszepty, by mordować? Kto ich kusił, by przeciwstawiać się Bogu?
Dlaczego w Starym Testamencie tak mało czytamy o działaniu szatana, który czynił wszystko, by zniszczyć zamysł Boży? Który czynił wszystko, by zniszczyć człowieka i wszystko co dobre? A na dodatek w Księdze Hioba, pisze się, że Bóg wszedł w układ z szatanem, by zniszczyć Hioba.
Kto dał podszept piszącemu tą księgę? bo na pewno nie Duch Święty.
Za wszystko, co złe i okrutne oskarża się Boga. Za wszelkie podszepty, by ten lud czynił zło, oskarża się Boga - a gdzie był wtedy szatan? Czyżby szatana w okresie życia Izraelitów nie było? Dlaczego Starotestamentowi pisarze nie ujęli jego kuszenia i wpływu na złe uczynki ludzi.
Bóg był i jest zawsze taki sam. Jest to Bóg wszechmogący Stworzyciel nieba i ziemi.
Kocha bardzo człowieka i bardzo go niejednokrotnie wspomaga.
To szatan rządzi tu na ziemi. Rządzi, bo ludzie poddali się jego władzy. To szatan czyni wszystko, by zniszczyć dzieło Boże. To szatan jest odpowiedzialny za okrucieństwo i zło na ziemi.
Jezus Chrystus narodził się po to, by wyzwolić ten zniewolony naród Izraelski z mocy szatana. Przekazał nam prawdę objawioną, byśmy nie wierzyli szatanowi obczerniającego Boga. Dzięki Jezusowi mogliśmy poznać prawdę - jaki jest Bóg.
Ta prawda nie podobała się szatanowi, więc z pomocą ludzi, którymi się posługiwał- oskarżył Jezusa i zabił. Nie wiedział jednak, ze ta śmierć, ta ofiara zdemaskuje jego kłamstwo oskarżające Boga. Ofiara Jezusa pozwala nam pojednać się z Bogiem i narodzić się w wierze jako nowi ludzie zjednoczeni z miłością Bożą.
My chrześcijanie zjednoczeni z Bogiem w Chrystusie się nie posilajmy się kłamstwem oskarżającym Boga, ale posilajmy się prawdą nam objawioną.
Kłamstwem oskarżającym Boga posilają się Islamiści oraz wszyscy, którzy odrzucili PRAWDĘ OBJAWIONĄ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 10:15, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wybrana,
jeśli można, dam Ci trzy wskazówki:
1. Nie oceniaj Boga, tylko staraj się zrozumieć co On uczynił i dlaczego.
2. Lud Starego Testamentu był kilka tysięcy lat starszy niż lud Nowego Testamentu. To nie Bóg się zmienił, tylko ludzie.
3. Jeśli miałabyś być katoliczką, przyjmij jako Pismo objawione - czyli objawiające prawdę - pełny kanon ksiąg Pisma Świętego z Kościoła Katolickiego, nie dodając do niego nic i nie odejmując niczego.
Jeśli nie jesteś katoliczką, a innego wyznania, zapytaj w zborze jakie jest Pismo Święte Twojego zboru i je analizuj.
Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Czw 10:17, 12 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 10:22, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Co do Księgi Hioba, zapewniam Cię, że z całą pewnością została ona napisana pod natchnieniem Ducha Świętego.
Reszta - patrz wskazówki wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:52, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Poza tym, w myśl tego, co słusznie wypunktował maly_kwiatek, czytając nabożnie Pismo Święte Starego Testamentu, nieustannie zauważam mowę ostrzegająca o księciu ciemności, co jest wskazywane przede wszystkim poprzez napomnienia o cnotliwym życiu, ale i jest wiele wskazań szczególnych, tyczących się albo wybranych grup ludu Bożego, albo dotykających ścieśle eschatologii.
Jeśli chodzi o moją osobę, nie za bardzo zamierzam się przekomarzać tutaj na tle biblijnym , ponieważ mnóstwo komentarzy jest już napisane w tej materii, a którymi albo wzgardziłaś w protestanckim uniesieniu i poczuciu jakiegoś szczególnego wybrania przez Ducha Świętego, albo o nich nie wiesz. Jak zwał, tak zwał - efekt ten sam: tragiczny, bo podważanie prawd wiary Kościoła Katolickiego zawsze jest z poduszczenia szatańskiego. Tyle mogę powiedzieć osobie, która nie przyszła pracować nad sobą w prawdzie, lecz popracowac nad użytkownikami forum.
Z Bogiem,
wybrana.
+++
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 11:55, 12 Paź 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:45, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | Wybrana,
jeśli można, dam Ci trzy wskazówki:
1. Nie oceniaj Boga, tylko staraj się zrozumieć co On uczynił i dlaczego.
2. Lud Starego Testamentu był kilka tysięcy lat starszy niż lud Nowego Testamentu. To nie Bóg się zmienił, tylko ludzie.
3. Jeśli miałabyś być katoliczką, przyjmij jako Pismo objawione - czyli objawiające prawdę - pełny kanon ksiąg Pisma Świętego z Kościoła Katolickiego, nie dodając do niego nic i nie odejmując niczego.
Jeśli nie jesteś katoliczką, a innego wyznania, zapytaj w zborze jakie jest Pismo Święte Twojego zboru i je analizuj. |
Piszesz, nie oceniaj Boga, ale czy zwróciłeś uwagę, że Bóg jest przez ponad 2000 lat przez chrześcijan oceniany. Co mam zrozumieć, że ludzie nie poznali Boga, że ludzie nie przyjęli prawdy objawionej nam przez samego Boga? Czyż uważasz, że Jezu mówił nieprawdę. Dlaczego chrześcijanie nie przyjęli nauk i prawd Jezusa? Dlaczego odrzucili te prawdy i nadal posiłkują się Starotestamentowymi opisami Boga. Gdyby przyjęli prawdę objawioną, to zrozumieli by, że Bóg był dla człowieka dobry zawsze,że jest kochającym i miłosiernym Ojcem. Zawsze taki był i taki jest. Gdyby przyjęli tą prawdę, to wiedzieli by, że przykazania miłości są dla nas najważniejsze, bo Bóg jest miłością i my mamy się w tej miłości zanurzać i dzielić z innymi.
To nie szatańskie bronią Boga. To szatańskie podszepty każą Boga oczerniać i straszyć ludzi Bogiem. Nie taki obraz Boga przedstawiał Jezus Chrystus i albo wierzymy tym naukom, albo wierzymy szatanowi, który pragnie byśmy stali się antychrystami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:38, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: | zrozumieli by, że Bóg był dla człowieka dobry zawsze,że jest kochającym i miłosiernym Ojcem. Zawsze taki był i taki jest. Gdyby przyjęli tą prawdę, to wiedzieli by, że przykazania miłości są dla nas najważniejsze, bo Bóg jest miłością i my mamy się w tej miłości zanurzać i dzielić z innymi. | Doskonale to rozumieli, skoro dla przykładu w ST wielcy prorocy pisali:
Słuchajcież tego, narodzie nierozumny i bezmyślne, ma oczy, a nie widzi,
uszy, a nie słyszy. (Jr 5,21)
oraz centralny przykład tego, iż Bóg w Ewangelii powołuje się wprost na to, co powiedział w Starym Testamencie ustami wielkiego proroka
Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie rozumieją. Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza:
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił. (Mt 13, 13-15)
Ów fragment przepowiedni, na który powołuje się Jezus, to Izajasza 6, 9-10. No i jak ? Zaprzecz więc słowom samego Jezusa wskazującym, że nauczanie Boże zawsze zmierzało do tego samego, a ludzie byli zawsze tacy sami.
Dalej wszystkim będziesz wmawiać, że w ST było inaczej niż za Jezusa Chrystusa?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 14:42, 12 Paź 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 15:18, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana,
to nie chrześcijanie odrzucili Jezusa i Jego naukę, tylko Świadkowie Jehowy, którzy w ten sposób utorowali drogę nihilistom i satanistom, którzy odrzucają w ogóle jakiegokolwiek Boga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:18, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | wybrana,
to nie chrześcijanie odrzucili Jezusa i Jego naukę, tylko Świadkowie Jehowy, którzy w ten sposób utorowali drogę nihilistom i satanistom, którzy odrzucają w ogóle jakiegokolwiek Boga. |
Chrześcijanie uwierzyli Jezusowi.
Niewierzący natomiat nie uwierzyli w prawdę objawioną nam przez Jezusa Chrystusa. Gdyby uwierzyli Bogu, który sam narodził się na ziemi w osobie Jezusa Chrystusa, to uwierzyli by w prawdę, a tak posilają się kłamstwem i żyją w kłamstwie. Wyparli prawdę Bożą i dalej podążają za swoim przewodnikiem kłamstwa.
Teraz trzeba zadać pytanie,czy chrzescijaninem jest się z nazwy, czy z prawdy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:26, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | wybrana napisał: | zrozumieli by, że Bóg był dla człowieka dobry zawsze,że jest kochającym i miłosiernym Ojcem. Zawsze taki był i taki jest. Gdyby przyjęli tą prawdę, to wiedzieli by, że przykazania miłości są dla nas najważniejsze, bo Bóg jest miłością i my mamy się w tej miłości zanurzać i dzielić z innymi. | Doskonale to rozumieli, skoro dla przykładu w ST wielcy prorocy pisali:
Słuchajcież tego, narodzie nierozumny i bezmyślne, ma oczy, a nie widzi,
uszy, a nie słyszy. (Jr 5,21)
oraz centralny przykład tego, iż Bóg w Ewangelii powołuje się wprost na to, co powiedział w Starym Testamencie ustami wielkiego proroka
Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie rozumieją. Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza:
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił. (Mt 13, 13-15)
Ów fragment przepowiedni, na który powołuje się Jezus, to Izajasza 6, 9-10. No i jak ? Zaprzecz więc słowom samego Jezusa wskazującym, że nauczanie Boże zawsze zmierzało do tego samego, a ludzie byli zawsze tacy sami.
Dalej wszystkim będziesz wmawiać, że w ST było inaczej niż za Jezusa Chrystusa? |
Oczywiście, że Jezus powołuje się na Prawa Starotestamentowe dane przez Boga Izraelitom. Naród Izraelski był narodem wybranym i Bóg objawiaj im swoje prawdy i prawa. Te prawa są niezmienne.Tylko problem jest w tym, że Izraelici mało się posilali tym prawem. Ustalali sobie wymyślone własne prawa i twierdzili, że to Bóg tak kazał. Bóg dał prawo - nie zabijaj, a oni kamieniowali niewierne żony. Napadali i swoje czyny usprawiedliwiali wolą Bożą. Gdyby Bóg kazał im się wzajemnie mordować, to wystąpił by przeciwko własnemu przykazaniu. Izraelici nie poznali natury Boga, tak jak nie poznali Syna Bożego. My chrześcijanie nie znamy natury Boga, bo nie przyjęliśmy prawdy jaką przekazał nam sam Bóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:44, 12 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Obecnie również mało kto posila się prawem miłości, a skoro chrześcijanie też, to kto tu jest przez Ciebie wskazany za wzór do naśladowania? Proszę o nazwę wspólnoty wybranej.
Natura Boża jest poznawania a fortiori, poprzez dzieła Boże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:07, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Nie zauważyliście, że obecnie są tacy ludzie, którzy mają kontakt z Bogiem (tak twierdzą) i popełniają z "polecenie Boga" jakieś zabójstwo?
Teraz ich się zamyka na oddziałach zamkniętych i jakoś nikt nie wierzy w prawdziwość ich "objawień" lub sprawiedliwość "sądów Bożych".
A dlaczego wierzycie tamtym ludziom, którym Bóg rzekomo kazał zabijać dzieci, starców, kobiety itp?
Część pisma Starego Testamentu zawiera prawdę, ale część zawiera nieprawdę wymyśloną przez piszących, którzy chcieli tą prawdę przywłaszczyć i zniewolić dla własnych urojonych wyobrażeń.
Urojoną wyobraźnie mieli głównie ci, co stwierdzili, że z rozkazu i przyzwolenia Boga mają zabijać. Tak jak mylili się, że otrzymają ziemię obiecaną, a Jezus ma zostać królem Izraela. Widzieli Izrael jako królestwo.
Czyli nie można oceniać ich formy pojmowania wielu kwestii jako mądrość absolutną, a raczej mądrość urojoną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
inquisitio
Hastatus prior
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:14, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wybrana , co tak naprawdę chcesz nam pokazać dyskutujac na forum ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez inquisitio dnia Pią 10:14, 13 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:38, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
inquisitio napisał: | Wybrana , co tak naprawdę chcesz nam pokazać dyskutujac na forum ? |
Tak jak napisałam w pierwszym poście tworząc ten temat, obraz Boga jest niewłaściwie ujęty w naukach kościelnych i niewłaściwie przedstawiany. Taka nauka jest chora i obrażająca dla Boga. Bóg jest miłością i świadectwo tego obrazu dał nam Bóg rodząc się w osobie Jezusa Chrystusa na ziemi. Jezus nauczał nas ludzi jaki jest prawdziwy obraz Boga. Mamy kochać Boga, mamy ufać Bogu, mamy pragnąć Boga. Żaden człowiek nie jest wstanie otworzyć swoje serce na miłość Bożą i odwzajemnić tą miłość ze strachu, z bojaźni mając obraz Boga jako okrutnika, którego trzeba się bać, bo Bóg może nas unieszczęśliwić w życiu doczesnym i w życiu wiecznym. Taka nauka jest chora i niewłaściwa. Bóg jest najlepszym, kochającym Ojcem, który kocha i pragnie miłości swoich dzieci. My mamy tą miłość przyjąć i otworzyć swoje serce na nią. To nieprawda, co głoszą starotestamentowe pisma o srogiej każącej naturze Boga. Izraelici nie w pełni rozumieli i przyjmowali wolę Bożą. Po to Jezus się narodził by dać nam prawdę objawioną i dlatego my jako chrześcijanie powinniśmy się karmić tą prawdą, bo ta prawda jest święta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:39, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: |
Nie zauważyliście, że obecnie są tacy ludzie, którzy mają kontakt z Bogiem (tak twierdzą) i popełniają z "polecenie Boga" jakieś zabójstwo?
Teraz ich się zamyka na oddziałach zamkniętych i jakoś nikt nie wierzy w prawdziwość ich "objawień" lub sprawiedliwość "sądów Bożych".
A dlaczego wierzycie tamtym ludziom, którym Bóg rzekomo kazał zabijać dzieci, starców, kobiety itp?
Część pisma Starego Testamentu zawiera prawdę, ale część zawiera nieprawdę wymyśloną przez piszących, którzy chcieli tą prawdę przywłaszczyć i zniewolić dla własnych urojonych wyobrażeń.
Urojoną wyobraźnie mieli głównie ci, co stwierdzili, że z rozkazu i przyzwolenia Boga mają zabijać. Tak jak mylili się, że otrzymają ziemię obiecaną, a Jezus ma zostać królem Izraela. Widzieli Izrael jako królestwo.
Czyli nie można oceniać ich formy pojmowania wielu kwestii jako mądrość absolutną, a raczej mądrość urojoną. | Orzekła "wybrana"...
A może to jednak Ty czegoś nie zauważyłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:51, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | wybrana napisał: |
Nie zauważyliście, że obecnie są tacy ludzie, którzy mają kontakt z Bogiem (tak twierdzą) i popełniają z "polecenie Boga" jakieś zabójstwo?
Teraz ich się zamyka na oddziałach zamkniętych i jakoś nikt nie wierzy w prawdziwość ich "objawień" lub sprawiedliwość "sądów Bożych".
A dlaczego wierzycie tamtym ludziom, którym Bóg rzekomo kazał zabijać dzieci, starców, kobiety itp?
Część pisma Starego Testamentu zawiera prawdę, ale część zawiera nieprawdę wymyśloną przez piszących, którzy chcieli tą prawdę przywłaszczyć i zniewolić dla własnych urojonych wyobrażeń.
Urojoną wyobraźnie mieli głównie ci, co stwierdzili, że z rozkazu i przyzwolenia Boga mają zabijać. Tak jak mylili się, że otrzymają ziemię obiecaną, a Jezus ma zostać królem Izraela. Widzieli Izrael jako królestwo.
Czyli nie można oceniać ich formy pojmowania wielu kwestii jako mądrość absolutną, a raczej mądrość urojoną. | Orzekła "wybrana"...
A może to jednak Ty czegoś nie zauważyłaś? |
Czego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:06, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: | exe napisał: | wybrana napisał: |
Nie zauważyliście, że obecnie są tacy ludzie, którzy mają kontakt z Bogiem (tak twierdzą) i popełniają z "polecenie Boga" jakieś zabójstwo?
Teraz ich się zamyka na oddziałach zamkniętych i jakoś nikt nie wierzy w prawdziwość ich "objawień" lub sprawiedliwość "sądów Bożych".
A dlaczego wierzycie tamtym ludziom, którym Bóg rzekomo kazał zabijać dzieci, starców, kobiety itp?
Część pisma Starego Testamentu zawiera prawdę, ale część zawiera nieprawdę wymyśloną przez piszących, którzy chcieli tą prawdę przywłaszczyć i zniewolić dla własnych urojonych wyobrażeń.
Urojoną wyobraźnie mieli głównie ci, co stwierdzili, że z rozkazu i przyzwolenia Boga mają zabijać. Tak jak mylili się, że otrzymają ziemię obiecaną, a Jezus ma zostać królem Izraela. Widzieli Izrael jako królestwo.
Czyli nie można oceniać ich formy pojmowania wielu kwestii jako mądrość absolutną, a raczej mądrość urojoną. | Orzekła "wybrana"...
A może to jednak Ty czegoś nie zauważyłaś? |
Czego? | C.B.D.O. - Co było do okazania.
PS:
Błąd 1:
Twoja tyrada na temat ST ma jedynie status osobistego wyznania wiary, natomiast od strony logicznej zawiera błąd logiczny, ponieważ nie można tłumaczyć całości poprzez zaprzeczanie jej części - stąd rozmowa z tobą w tym aspekcie staje się niedorzeczna.
Krytykowanie osobistych poglądów ludzkich prezentowanych na przestrzeni całej ziemskiej tułaczki, począwszy od Adama, aż po czasy Apostołów, jest niedorzecznym z tego powodu, że poznanie absolutne u bytu przygodnego jest pojęciem irracjonalnym. Żadne poznanie ludzkie nie ma statusu absolutnego z powodu oparcia na wstępnym poznaniu materialnym, zasadzającym się na ujmowaniu konkretów. Bóg doskonale o tym wiedział:
"14 Wie On, z czego jesteśmy utworzeni,
pamięta, że jesteśmy prochem." (Ps 103, 14)
Nie masz również racji i w tym, że ludzie sobie wymyśleli to, że należy zabijać inne plemiona. Po pierwsze: założyłaś nienatchnienie tych zapiów w Biblii, które to łumaczą, po drugie - co się z tym wiąże: odstąpiłaś od Nauczania Kościoła Katolickiego w sposób istotny o natchnieniu Biblii w tym składzie, jaki On przyjął, dlatego też jesteś w tej chwili tylko i wyłącznie heretykiem, który pomylił prawdę z nieposłuszeństwem. Wielu już takich "natchnionych" ludzi widziałem w poczekalni u egzorcysty na Jasnej Górze.
Błąd 2:
Zanegowanie uzasadnienia zapisów Bożych o tym, że plemiona Izraelitów mają usuwać takie, a takie ludy z powodu ich występków, musi prowadzić do prostego wniosku: że Bóg jest zły, ponieważ, jak wiemy, główną odpowiedzialność za czyny ponosi ustawodawca i wydający nakazy.
Zestawiwszy błąd 1 z błędem 2, jasno widać, że utworzyłaś własne rozumienie miłości, mające szaty bardziej buddystycznej proweniencji, nie mające nic wspólnego z prawem talionu, którego nigdy w swych fundamentach nie zanegował Pan Jezus:
„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 6,23).
Te sprawy wiążą się ściśle z problemem wybraństwa narodu Izraela oraz ze sprawą prawa talionu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 11:54, 13 Paź 2017, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Pią 11:29, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wybrana, gdybyś była młodą i poszukującą prawdy osobą, to bym nawet z Tobą się umówił na spotkanie czy dłuższą korespondencję, bo widzę jak bardzo błądzisz w swoich spostrzeżeniach i przemyśleniach dotyczących Boga.
To, że niektóre sekty widzą w Bogu specyficzny dualizm polegający na tym, ze dawniej Bóg był zły, a potem poluzował śruby i okazuje ludziom fałszowaną dobroć, to nie znaczy, że Kościół tak uważa i tak podaje!!!!!
Kościół niezmiennie od tysięcy lat uczy o Bogu takim jakim On jest, a jakim jest, Kościół wie z objawień zebranych w Piśmie Świętym.
Jeśli usiłujesz polemizować z tym co stoi w Piśmie Świętym, to go najpierw przeczytaj i poznaj!
Są różne warianty zestawu ksiąg w Biblii, na domiar różne tłumaczenia. Największe różnice z kanonem pism objawionych przyjętym przez Kościół posiada Biblia używana przez Świadków Jehowy. Te różnice są do tego stopnia dramatyczne, że ich Biblia jest podstawą do religii NIE - CHRZEŚCIJAŃSKIEJ która nie tylko nie uznaje Jezusa jako Boga, ale nawet nie uznaje Ducha Świętego i w ogóle Trójcy Świętej.
Nie będę Ci tłumaczyć szczegółów, bo tu jest miejsce dla Ciebie na własną pracę z dokumentami i własną modlitwę i medytację. Dopiero po przejściu tego wszystkiego będziesz wiedziała na czym polega wiara katolicka.
Na razie nie widzę, byś miała chęć ją poznać.
Szczęść Boże wybrana i niech Bóg Cię prowadzi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:52, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | Wybrana, gdybyś była młodą i poszukującą prawdy osobą, to bym nawet z Tobą się umówił na spotkanie czy dłuższą korespondencję, bo widzę jak bardzo błądzisz w swoich spostrzeżeniach i przemyśleniach dotyczących Boga.
To, że niektóre sekty widzą w Bogu specyficzny dualizm polegający na tym, ze dawniej Bóg był zły, a potem poluzował śruby i okazuje ludziom fałszowaną dobroć, to nie znaczy, że Kościół tak uważa i tak podaje!!!!!
Kościół niezmiennie od tysięcy lat uczy o Bogu takim jakim On jest, a jakim jest, Kościół wie z objawień zebranych w Piśmie Świętym.
Jeśli usiłujesz polemizować z tym co stoi w Piśmie Świętym, to go najpierw przeczytaj i poznaj!
Są różne warianty zestawu ksiąg w Biblii, na domiar różne tłumaczenia. Największe różnice z kanonem pism objawionych przyjętym przez Kościół posiada Biblia używana przez Świadków Jehowy. Te różnice są do tego stopnia dramatyczne, że ich Biblia jest podstawą do religii NIE - CHRZEŚCIJAŃSKIEJ która nie tylko nie uznaje Jezusa jako Boga, ale nawet nie uznaje Ducha Świętego i w ogóle Trójcy Świętej.
Nie będę Ci tłumaczyć szczegółów, bo tu jest miejsce dla Ciebie na własną pracę z dokumentami i własną modlitwę i medytację. Dopiero po przejściu tego wszystkiego będziesz wiedziała na czym polega wiara katolicka.
Na razie nie widzę, byś miała chęć ją poznać.
Szczęść Boże wybrana i niech Bóg Cię prowadzi! |
Byłam katoliczką przez ponad 50 lat i wiem, co naucza Kościół Katolicki. Ja nie piszę o wyznawaniu wiary przez kościół jako instytucję, czy jakiekolwiek wspólnotę wiernych. Ja piszę o chrześcijańskim wyznawaniu wiary. Dlatego nazywamy się chrześcijanami, bo przyjmujemy nauki chrześcijańskie czyli nauki Jezusa Chrystusa i prawdę jaką nam Jezus Chrystus objawił.Tylko wtedy będziemy chrześcijanami, gdy uwierzymy, że Jezus Chrystus po to się narodził na ziemi, by objawić nam prawdę. Jezus nauczał: jaki jest Bóg, jakie jest Królestwo Boże, jak mamy się modlić, jacy mamy być. Jezus nauczał, że Bóg jest miłością i dla nas są najważniejsze przykazania miłości.
Mam nadzieję i bardzo pragnęła bym, by Kościół Katolicki był chrześcijański i prowadził wszystkich chrześcijan ku zbawieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Pią 12:14, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wybrana, jeśli sugerujesz, że Kościół Katolicki nie jest chrześcijański, to w wątpliwość należy poddać, czy rzeczywiście byłaś świadomą katoliczką przez 50 lat.
Ja mam w dziedzinie religii katolickiej zaledwie 4 klasy szkoły podstawowej w latach 1961-1965 i trochę zapamiętanych czytań mszalnych i kazań. Niewiele, bo przez wiele lat nie bywałem na Mszach Świętych.
Może z punktu widzenia uczestnictwa w aktywności Kościoła mógłbym się od Ciebie uczyć, a jednak mi ręce po prostu opadają, jak czytam co piszesz.
No przecież Kościół wspiera się na skale, na której stoi jak byk od ponad dwóch tysięcy lat, ze Jezus nie przyszedł zmienić Prawo, tylko je wypełnić!
Jeśli Ty jako katoliczka, tego nie ogarnęłaś, to co Ty robisz w jakimkolwiek wyznaniu chrześcijańskim???
A jeśli jesteś wśród Świadków Jehowy, to dlaczego tego wstydzisz się powiedzieć jasno?
Świadkowie Jehowy nie są chrześcijanami i dla nich Jezus ma znaczenie zaledwie utylitarne, by udawać, że na nim się wspierając są chrześcijanami. Nie są, bo Jezus jest i Bogiem i Człowiekiem, w co oni nie wierzą, ponadto nie wierzą oni w ogóle w Nieskończone Miłosierdzie Boże i dlatego mają zupełnie inną perspektywę religijną niż chrześcijanie.
Jeśli jesteś tam wybrana, wracaj, byś nie zginęła na wieczność, w wyniku podeptania wiary prawdziwej i żywej, przez odepchnięcie Ducha Świętego, który uczy dostatecznie ludzi, by wiedzieli że Bóg Jest, jaki Jest i jaki ma stosunek do człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:21, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: | Byłam katoliczką przez ponad 50 lat i wiem, co naucza Kościół Katolicki. | Właśnie dlatego, że opuściłaś Kościół, powiem Ci: nie znasz nauczania Kościoła, bo swoje mniemania - znajdujące już najdramatyczniejszą granicę (granicę w okrajaniu Biblii wg. fałszywego pojmowania miłości), podnosisz do rangi prawdy wiary (błąd logiczny i teologiczny) i to świadczy o demonie, który podając się za anioła światłości,zwiódł Ciebie.
Niestety widzę też u Ciebie poważne (zadziwiające) braki w znajomości Pisma Świętego, okazywane przez brak odczucia całościowej wizji biblijnej oraz brak pewnego rodzaju brak higieny myślenia, które prowadzi Ciebie na manowce wnioskowania (szereg jawnych sprzeczności), a których nawet nie jesteś w stanie zauważyć. I tu mamy juz pat, bo jeśli ktoś - tak jak Ty - za pomocą sprzeczności chce wyjaśniać swoje wizje na temat (nie)natchnienia Pisma Świętego, to w mojej prywatnej opinii mamy do czynienia z Twoim upadkiem.
Niech Bóg będzie z Tobą i wybaczy Ci tą ignorancję, prowadzącą do nieposłuszeństwa.
PS: wiesz, że ojcem kłamstwa jest szatan, dlatego konsekwentnie - jeśli chcesz okazać dobrą wolę - nie posługuj się zwrotem "jestem katoliczką" (niegdyś tak podawałaś), zaś w tym miejscu zamilcz i czytaj, snuj refleksje oparte na obiektywnym poznawaniu pojęć, zaś swe niezwykle smutne świadectwo upadku, publikuj - jeśli już musisz - w innych miejscach, jako że:
Pan gromadzi w domu ludzi tych samych obyczajów (Ps 68, 7 WLG)
To wszystko, co mam do powiedzenia na temat twoich niedorzecznych tyrad, mających tylko pozory przemyślanych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 12:33, 13 Paź 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Pią 12:25, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
I jeszcze coś.
Kościół Katolicki to nie jest monstrualny potwór zbudowany z poglądów Strażnicy, mieszanych z poglądami racjonalistów komunistycznych i przed komunistycznych oraz nihilistów i satanistów.
Kościół, to wspólnota założona przez Jezusa Chrystusa i wciąż przez Niego prowadzona, a kierowana przez Papieża, pod natchnieniem Ducha Świętego.
Ta wspólnota obejmuje aktualnie dwa miliardy ludzi o najróżniejszej kondycji duchowej, dlatego, mówi się, że jest wspólnotą grzeszników.
Kiedyś, gdy byłem poza Kościołem, też mi przeszkadzało, że Kościół nie gromadzi i nie tworzy samych świętych. Do czasu tak było, aż zrozumiałem dlaczego tak jest. Tłumaczy to właśnie Nieskończone Miłosierdzie Boże które chce mieć swoje niepokorne owce zgromadzone w owczarni, a nie rozproszone po polach i lasach. To w Kościele przejawia się najbardziej niezwykłe Miłosierdzie Boże - przede wszystkim w Sakramentach Świętych, jakie tylko w Kościele się udziela.
Dlatego warto koniecznie być w Kościele, a nie poza Nim - by być blisko Pana, z którym chcielibyśmy spędzić całą naszą wieczność.
No chyba, że ktoś nie chce
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:09, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | wybrana napisał: | Byłam katoliczką przez ponad 50 lat i wiem, co naucza Kościół Katolicki. | Właśnie dlatego, że opuściłaś Kościół, powiem Ci: nie znasz nauczania Kościoła, bo swoje mniemania - znajdujące już najdramatyczniejszą granicę (granicę w okrajaniu Biblii wg. fałszywego pojmowania miłości), podnosisz do rangi prawdy wiary (błąd logiczny i teologiczny) i to świadczy o demonie, który podając się za anioła światłości,zwiódł Ciebie.
Niestety widzę też u Ciebie poważne (zadziwiające) braki w znajomości Pisma Świętego, okazywane przez brak odczucia całościowej wizji biblijnej oraz brak pewnego rodzaju brak higieny myślenia, które prowadzi Ciebie na manowce wnioskowania (szereg jawnych sprzeczności), a których nawet nie jesteś w stanie zauważyć. I tu mamy juz pat, bo jeśli ktoś - tak jak Ty - za pomocą sprzeczności chce wyjaśniać swoje wizje na temat (nie)natchnienia Pisma Świętego, to w mojej prywatnej opinii mamy do czynienia z Twoim upadkiem.
Niech Bóg będzie z Tobą i wybaczy Ci tą ignorancję, prowadzącą do nieposłuszeństwa.
PS: wiesz, że ojcem kłamstwa jest szatan, dlatego konsekwentnie - jeśli chcesz okazać dobrą wolę - nie posługuj się zwrotem "jestem katoliczką" (niegdyś tak podawałaś), zaś w tym miejscu zamilcz i czytaj, snuj refleksje oparte na obiektywnym poznawaniu pojęć, zaś swe niezwykle smutne świadectwo upadku, publikuj - jeśli już musisz - w innych miejscach, jako że:
Pan gromadzi w domu ludzi tych samych obyczajów (Ps 68, 7 WLG)
To wszystko, co mam do powiedzenia na temat twoich niedorzecznych tyrad, mających tylko pozory przemyślanych. |
Jesteśmy stworzeni głównie do życia wiecznego. Nasze życie na ziemi jest maleńkim zaczątkiem, maleńkim epizodem życia wiecznego. Żyjąc na ziemi zaświadczamy, czy pragniemy, by nasze życie wieczne było z Bogiem, czy bez Boga. Mamy wybór, jakie życie pragniemy prowadzić tu na ziemi i w wieczności. Jezus Chrystus umarł za nas na krzyżu, by nam to zbawienie dać w darze, byśmy mieli łączność z Bogiem. Naszym zadaniem jest tylko ten dar przyjąć - dar zbawienia. Możemy ten dar przyjąć, lub go odrzucić. Przyjąć, to znaczy przyjąć Jezusa do swojego życia. Przyjęcie Jezusa do swojego życia, to nie puste bezwartościowe słowa, to słowa, które są w naszej duszy, w naszych pragnieniach, w naszych dążeniach. To naszym życiem potwierdzamy, czy chcemy żyć z Jezusem. Jak mamy żyć, właśnie Jezus żyjąc na ziemi nauczał. Nauczał: jacy mamy być, jaki jest Bóg, jakie jest Królestwo Boże, jakie są najważniejsze dla nas przykazania, jak mamy przebaczać i czym się kierować. Zbawienie jest nam dane, ale my musimy pragnąć ten dar przyjąć. Nie możemy powiedzieć, że coś jest dla nas bez nas. Nasza wola musi zdecydować, co wybieramy. Bóg nie może ingerować w nasze życie, bo bylibyśmy Jego niewolnikami lub panami, bo chcielibyśmy, by robił wiele rzeczy za nas i jeszcze odpowiadał za nie. Zło na ziemi istnieje poprzez złe rzeczy, które ludzie sobie nawzajem czynią. Ludzie gdyby kierowali się naukami Jezusa, to byłoby o wiele tego zła i okrucieństwa mniej. Choroby wchodzą w skład natury ludzkiego ciała i duchowość człowieka za nie nie odpowiada. Bóg może wedle swojej woli i na skutek naszych próśb w niektórych sytuacjach pomóc. Głównie ratując nas ma na celu, by ratować nasze życie duchowe, nasze zbawienie, chociażby przedłużając nam nasze życie, lub uleczając w nas chorobę, lub ratując nas z tragicznego wypadku. Bóg podaje nam rękę - daje nam szanse na nawrócenie. Oskarżanie Boga o zło tego świata jest zupełnie bezpodstawne. Bóg jest miłosierny, kochający, cierpliwy, przebaczający. Bóg jest w nas, z nami i przy nas zawsze. My jesteśmy Jego częścią, bo Bóg nas stworzył. Jest naszym najlepszym Ojcem. Nie czeka na nasze potknięcia, nie chce nas karać. Czeka cierpliwie na nasze wznoszenia się w Jego miłości i w Jego świętości, by żyć z Bogiem zawsze i wszędzie, tu na ziemi i w niebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:36, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | I jeszcze coś.
Kościół Katolicki to nie jest monstrualny potwór zbudowany z poglądów Strażnicy, mieszanych z poglądami racjonalistów komunistycznych i przed komunistycznych oraz nihilistów i satanistów.
Kościół, to wspólnota założona przez Jezusa Chrystusa i wciąż przez Niego prowadzona, a kierowana przez Papieża, pod natchnieniem Ducha Świętego.
Ta wspólnota obejmuje aktualnie dwa miliardy ludzi o najróżniejszej kondycji duchowej, dlatego, mówi się, że jest wspólnotą grzeszników.
Kiedyś, gdy byłem poza Kościołem, też mi przeszkadzało, że Kościół nie gromadzi i nie tworzy samych świętych. Do czasu tak było, aż zrozumiałem dlaczego tak jest. Tłumaczy to właśnie Nieskończone Miłosierdzie Boże które chce mieć swoje niepokorne owce zgromadzone w owczarni, a nie rozproszone po polach i lasach. To w Kościele przejawia się najbardziej niezwykłe Miłosierdzie Boże - przede wszystkim w Sakramentach Świętych, jakie tylko w Kościele się udziela.
Dlatego warto koniecznie być w Kościele, a nie poza Nim - by być blisko Pana, z którym chcielibyśmy spędzić całą naszą wieczność.
No chyba, że ktoś nie chce |
Efektem służenia Bogu jest uświęcenie i to jest owoc, przez który Bóg odbiera sobie chwałę i uwielbienie. Abyśmy prowadzili uświęcone tzn. PODDANE W POSŁUSZEŃSTWO BOGU.
Wzrastamy duchowo czyniąc uczynki sprawiedliwości, czyli wykonując wolę Bożą. Bóg nas stworzył dla siebie dla swojej chwały jako swoją własność, abyśmy do Niego należeli i dla Niego żyli, stworzeni do wyłącznej dyspozycji Boga jako poświęceni dla Niego.
Centralną postacią, sensem, celem, źródłem naszego życia powinien być sam Bóg, abyśmy dla Niego żyli. List do Rzymian 14:7-8 powiada: " Albowiem nikt z nas dla siebie nie żyje i nikt dla siebie dla siebie nie umiera; Bo jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy; jeśli umieramy, dla Pana umieramy; przeto czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy.
W przekładzie Biblii Tysiąclecia Psalm 40:9 mówi: " Jest moją radością mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim wnętrzu".
W Ewangelii Mateusza 5:14-16 mowa jest o tym, aby Jezus Chrystus był naszym Panem. Mamy być świadectwem Boga wśród ludzi w posłuszeństwie Panu Jezusowi Chrystusowi, aby Jego życie było widoczne w nas i przez nas objawiała się Jego chwała.
Musimy naśladować Pana Jezusa Chrystusa w czynieniu dobra (Efez.5:1). Jesteśmy dziełem Boga stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:59, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Nihil novi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:36, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wiara wielu ludzi jest martwa. Człowiek uważa, że wierzy, ale tak na prawdę nie wierzy. Nie wierzy, bo nie uwierzył w to, co Bóg chciałby aby wierzył. Nie uznaje prawdy przekazanej przez samego Boga. Nie uznaje świadectwa wiary złożonego na krzyżu, na odkupienie win ludzkich. Prawda objawiona przekazana przez naocznych wybranych świadków jest odrzucana. Człowiek woli uznawać i przyjmować własną prawdą wymyśloną przez istotę słabą, ułomną i grzeszną(człowieka), bo tak mu wygodniej, bo tak może zaspokajać własne ego, własną wyższość, bo tak może mieć władzę nad drugim człowiekiem i przez to może zniewalać go własnymi (nieomylnymi) w mniemaniu doktrynami, które są niezgodne z wiarą i wolą Bożą. Nie słuchając słowa Bożego, odrzucamy Boga, lekceważymy Boga. Człowieka prostego nieznającego Pisma- może usprawiedliwić jego niewiedza. Człowiek, który zna Pisma i zagłębia się w ich treść, a postępuje niezgodnie z nimi-nic nie jest wstanie usprawiedliwić. Cóż taki człowiek ma na swoją obronę? Wiedziałem, ale zlekceważyłem Twoje słowo Boże. Chciałem być mądrzejszy od Ciebie. Chciałem mieć majętność i władzę nad ludźmi. Ceniłem tak bardzo życie ziemskie, że te w Twoim Królestwie zlekceważyłem.
Odrodzić się w wierze, to odrodzić, otworzyć się na prawdziwą wiarę - wiarę, której świadectwem był Jezus Chrystus, bo ta wiara daje nam zbawienie. Jest podstawą naszego zbawienia. Możemy być zbawieni przez miłosierdzie Boże, ale nie każdy go dostąpi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:03, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: |
Wiara wielu ludzi jest martwa. Człowiek uważa, że wierzy, ale tak na prawdę nie wierzy. Nie wierzy, bo nie uwierzył w to, co Bóg chciałby aby wierzył. Nie uznaje prawdy przekazanej przez samego Boga. Nie uznaje świadectwa wiary złożonego na krzyżu, na odkupienie win ludzkich. Prawda objawiona przekazana przez naocznych wybranych świadków jest odrzucana. Człowiek woli uznawać i przyjmować własną prawdą wymyśloną przez istotę słabą, ułomną i grzeszną(człowieka), bo tak mu wygodniej, bo tak może zaspokajać własne ego, własną wyższość, bo tak może mieć władzę nad drugim człowiekiem i przez to może zniewalać go własnymi (nieomylnymi) w mniemaniu doktrynami, które są niezgodne z wiarą i wolą Bożą. Nie słuchając słowa Bożego, odrzucamy Boga, lekceważymy Boga. Człowieka prostego nieznającego Pisma- może usprawiedliwić jego niewiedza. Człowiek, który zna Pisma i zagłębia się w ich treść, a postępuje niezgodnie z nimi-nic nie jest wstanie usprawiedliwić. Cóż taki człowiek ma na swoją obronę? Wiedziałem, ale zlekceważyłem Twoje słowo Boże. Chciałem być mądrzejszy od Ciebie. Chciałem mieć majętność i władzę nad ludźmi. Ceniłem tak bardzo życie ziemskie, że te w Twoim Królestwie zlekceważyłem.
Odrodzić się w wierze, to odrodzić, otworzyć się na prawdziwą wiarę - wiarę, której świadectwem był Jezus Chrystus, bo ta wiara daje nam zbawienie. Jest podstawą naszego zbawienia. Możemy być zbawieni przez miłosierdzie Boże, ale nie każdy go dostąpi. | No więc nie lekceważ Słowa Bożego i Jego słów, bo nic też nie jest w stanie usprawiedliwić niezagłębiania się w treść słów Bożych, co na pewno prowadzi do sytuacji, w której Ty się już znajdujesz: do upadku.
Stąd moja prośba: nie trolluj już.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 17:07, 13 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:46, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | wybrana napisał: |
Wiara wielu ludzi jest martwa. Człowiek uważa, że wierzy, ale tak na prawdę nie wierzy. Nie wierzy, bo nie uwierzył w to, co Bóg chciałby aby wierzył. Nie uznaje prawdy przekazanej przez samego Boga. Nie uznaje świadectwa wiary złożonego na krzyżu, na odkupienie win ludzkich. Prawda objawiona przekazana przez naocznych wybranych świadków jest odrzucana. Człowiek woli uznawać i przyjmować własną prawdą wymyśloną przez istotę słabą, ułomną i grzeszną(człowieka), bo tak mu wygodniej, bo tak może zaspokajać własne ego, własną wyższość, bo tak może mieć władzę nad drugim człowiekiem i przez to może zniewalać go własnymi (nieomylnymi) w mniemaniu doktrynami, które są niezgodne z wiarą i wolą Bożą. Nie słuchając słowa Bożego, odrzucamy Boga, lekceważymy Boga. Człowieka prostego nieznającego Pisma- może usprawiedliwić jego niewiedza. Człowiek, który zna Pisma i zagłębia się w ich treść, a postępuje niezgodnie z nimi-nic nie jest wstanie usprawiedliwić. Cóż taki człowiek ma na swoją obronę? Wiedziałem, ale zlekceważyłem Twoje słowo Boże. Chciałem być mądrzejszy od Ciebie. Chciałem mieć majętność i władzę nad ludźmi. Ceniłem tak bardzo życie ziemskie, że te w Twoim Królestwie zlekceważyłem.
Odrodzić się w wierze, to odrodzić, otworzyć się na prawdziwą wiarę - wiarę, której świadectwem był Jezus Chrystus, bo ta wiara daje nam zbawienie. Jest podstawą naszego zbawienia. Możemy być zbawieni przez miłosierdzie Boże, ale nie każdy go dostąpi. | No więc nie lekceważ Słowa Bożego i Jego słów, bo nic też nie jest w stanie usprawiedliwić niezagłębiania się w treść słów Bożych, co na pewno prowadzi do sytuacji, w której Ty się już znajdujesz: do upadku.
Stąd moja prośba: nie trolluj już. |
Z jaką łatwością osądzasz czyjąś wiarę ?
Osadzać wiarę ma prawo tylko Bóg - tobie takiego prawa nikt nie nadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:52, 13 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
wybrana napisał: | exe napisał: | wybrana napisał: |
Wiara wielu ludzi jest martwa. Człowiek uważa, że wierzy, ale tak na prawdę nie wierzy. Nie wierzy, bo nie uwierzył w to, co Bóg chciałby aby wierzył. Nie uznaje prawdy przekazanej przez samego Boga. Nie uznaje świadectwa wiary złożonego na krzyżu, na odkupienie win ludzkich. Prawda objawiona przekazana przez naocznych wybranych świadków jest odrzucana. Człowiek woli uznawać i przyjmować własną prawdą wymyśloną przez istotę słabą, ułomną i grzeszną(człowieka), bo tak mu wygodniej, bo tak może zaspokajać własne ego, własną wyższość, bo tak może mieć władzę nad drugim człowiekiem i przez to może zniewalać go własnymi (nieomylnymi) w mniemaniu doktrynami, które są niezgodne z wiarą i wolą Bożą. Nie słuchając słowa Bożego, odrzucamy Boga, lekceważymy Boga. Człowieka prostego nieznającego Pisma- może usprawiedliwić jego niewiedza. Człowiek, który zna Pisma i zagłębia się w ich treść, a postępuje niezgodnie z nimi-nic nie jest wstanie usprawiedliwić. Cóż taki człowiek ma na swoją obronę? Wiedziałem, ale zlekceważyłem Twoje słowo Boże. Chciałem być mądrzejszy od Ciebie. Chciałem mieć majętność i władzę nad ludźmi. Ceniłem tak bardzo życie ziemskie, że te w Twoim Królestwie zlekceważyłem.
Odrodzić się w wierze, to odrodzić, otworzyć się na prawdziwą wiarę - wiarę, której świadectwem był Jezus Chrystus, bo ta wiara daje nam zbawienie. Jest podstawą naszego zbawienia. Możemy być zbawieni przez miłosierdzie Boże, ale nie każdy go dostąpi. | No więc nie lekceważ Słowa Bożego i Jego słów, bo nic też nie jest w stanie usprawiedliwić niezagłębiania się w treść słów Bożych, co na pewno prowadzi do sytuacji, w której Ty się już znajdujesz: do upadku.
Stąd moja prośba: nie trolluj już. |
Z jaką łatwością osądzasz czyjąś wiarę ?
Osadzać wiarę ma prawo tylko Bóg - tobie takiego prawa nikt nie nadał. | Ta uwaga to się tyczy Ciebie, bo to ty pojawiłaś się z takimi tekstami, jakby tobie ktoś takie prawa nadał. Nie udało się, bo nikt tych dyrdymałów nie kupił, to teraz agresja się pojawia 🤔 Taka projekcja siebie na innych to się mianuje neurotyzmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wybrana
Optio
Dołączył: 25 Wrz 2016
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:22, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Chrześcijanin strzeże swojej wiary jak oka w głowie.
Posila się nią, bo ona jest celem jego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|