|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:27, 10 Lip 2019 Temat postu: Miłość ("roszada" w związku niesakramentalnym) |
|
|
[color =red] Edit by "exe"] [/color]
Szczęść Boże!
Mam ogromny dylemat a mianowicie zakochałem się ze wzajemnością w kobiecie, która przebywa w związku małżeńskim cywilnym. Ten mąż ja bije i naduzywa alkohol.
Kocham ją i chciałbym stworzyć z nią związek. Mama kategorycznie odradza choć nie zna prawdy o tym jak ją traktuje. Co robić? Proszę pomocy. Serce mówi walczyć. Nigdy nie czułem nic tak mocnego jak do tej kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:57, 11 Lip 2019 Temat postu: Re: Miłość |
|
|
luk12 napisał: | Sześć Boże!
Mam ogromny dylemat a mianowicie zakochałem się ze wzajemnością w kobiecie, która przebywa w związku małżeńskim cywilnym. Ten mąż ja bije i naduzywa alkohol.
Kocham ją i chciałbym stworzyć z nią związek. Mama kategorycznie odradza choć nie zna prawdy o tym jak ją traktuje. Co robić? Proszę pomocy. Serce mówi walczyć. Nigdy nie czułem nic tak mocnego jak do tej kobiety. | Sam związek cywilny nie jest ślubem przed Bogiem, co nie oznacza niemożności dojrzenia partnerów do decyzji o ślubie sakramentalnym.
Przede wszystkim, to partnerka powinna podejmować odpowiednie kroki w tej sprawie, zaś Ty nie powinieneś być czynnikiem "rozbijającym", owym młotem na czarowników, ponieważ mogłoby to zaangażowanie wiodące kiedyś obrócić się przeciwko Tobie.
W żadnym też wypadku nie powinieneś używać przemocy, a działać prawnie, doradczo. Ów niedobry człowiek ma już założoną niebieską kartę? To jest punkt wyjścia do powstrzymania go.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 10:58, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Signifer
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:44, 11 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Bierz ją puki jeszcze masz możliwość. Potem okazja może sie taka już nie trafić. Abraham i te inne nie wiem czy nawet mieli ślub. Zresztą czy Bób jest wobec nas sprawiedliwy? Pełno chorób raki nie raki jeden się rodzi mądry drugi głupi jeden ma wszystko a drugi nic. Bóg nas pokarał nieźle czemu my mamy wszystko robić jak On chce przecież nam stworzył piekło na ziemi. Jesli jest jakies piekło to tu na ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:01, 12 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Ona mówi, że to małżeństwo już dawno było rozbite a dzięki mnie zrozumiała że musi go zostawić. Niebieskiej karty nie ma bo się boi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:12, 12 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
luk12 napisał: | Ona mówi, że to małżeństwo już dawno było rozbite a dzięki mnie zrozumiała że musi go zostawić. Niebieskiej karty nie ma bo się boi. | No, ale to ona musiałaby zrobić z tym "porządek", nie zaś Ty, ponieważ formalnie to właśnie Ty jesteś "poza układem", a ona w tym tkwi.
To ona musi wykazać determinację czynną w tej kwestii.
Tak się mi zdaje. Niech mnie kto poprawi, jeśli bredzę.... Nie chcę doradzać, ale bardziej uczulać na pewne niuanse sytuacyjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 2:50, 13 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że exe ma rację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:24, 14 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
W tygodniu będzie składała pozew o rozwód i sie wyprowadza od niego. W domu patrzą na mnie jakbym nie wiem co zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:39, 14 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
luk12 napisał: | W tygodniu będzie składała pozew o rozwód i sie wyprowadza od niego. W domu patrzą na mnie jakbym nie wiem co zrobił. | Serce się rwie, lecz zachowaj powśiągliwość. Tu trzeba rozwagi i cierpliwości. A przede wszystkim adoracji osobistej Najświętszego Sakramentu od każdego z Was.
Tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philip
Princeps prior
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:45, 14 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Rodzina nie zna kontekstu, więc nie wiem czy może się liczyć.
Niemniej jednak myślę, że ta pani powinna zrezygnować z małżeństwa nie ze względu na Ciebie a ze względu na męża. We mnie to też budzi mieszane odczucia. Zwłaszcza, że rozumiem czym jest nałóg i co to znaczy poniszczyć bliskie relacje. Myślę, że ten mąż powinien mieć szanse na naprawę swoich błędów jakby dokonał jakiejś poprawy. W każdym razie trzymaj się ciepło i omadlaj całą sytuację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 14:05, 15 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Mąż jak nie pił 2 dni to był sukces. Podała go o zakaz zbilżania i założyła niebieską kartę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|