 |
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aqua515
Probatus
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:55, 27 Lis 2013 Temat postu: In Vitro (Roślin) to grzech ? |
|
|
Witam.Jako że użycie techniki in vitro w celach pozyskania dziecka,to ciężki grzech(choć to bardzo dyskusyjny temat):
-Łamanie przysięgi małżeńskiej
-Grzeszenie w celach pozyskania nasienia
-Zabijanie dzieci tych które nie przeszły selekcji,a były już stworzeniem posiadającym duszę
-Sprzeciwienie się woli Bożej.
Podałem przykłady bardzo ogólne, lecz dla mnie jest ciężkim grzechem.
Ale co byście powiedzieli o roślinach in vitro?Długo interesowałem się tym tematem,chciałem mieć własną hodowle takich roślin, rozważałem wiele kwestii i sam nie wiem co o tym myśleć.Czy grzechem może być ( tu też napiszę bardzo ogólnie)- sadzenie np kawałka listka w żelu specjalnie przygotowanym dostarczającym pożywienie roślinie, przeprowadzone w sterylnych warunkach, postawione w świetle świetlówki ?Jeżeli tak to proszę mi uzasadnić dlaczego , czy jest to jakiekolwiek sprzeciwienie się planom Bożym?
Podzielę się moimi przemyśleniami niżej liczę na wasze.
Uważam ,że to coś bardzo podobnego do rozsadzania np kwiatka z odrostu( nie jest to chyba obce nikomu)
Z tym ,że poprzez in vitro możemy uzyskać takich roślin więcej w szybszym czasie i nie chodzi mi o robienie jakiś mieszanek genetycznych chciałbym hodować czyste gatunki w ten sposób.
Tylko ,że całe in vitro nazwa sama w sobie kojarzy mi się bardziej z techniką z rozwojem nadanym, wydaje mi się że nie przez Boga a przez złe elity rządzące światem , chcące narzucić powiem ogólnie - wszystko co grzeszne.Jak według was ma się to do hodowli roślin? Głupio było by grzeszyć w taki sposób dlatego chciałem poruszyć ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
exe
Dux Ducis unum inter multi

Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13610
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:12, 27 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma co Wbiłeś niezłego klina , poruszając ten temat.
Tutaj mogę posiłkować się tylko moim przemyśleniem, jako że nie czytałem rozpraw poświęconych takiemu zagadnieniu, choć nie można wykluczyć, że takowe i są w ogólności.
Wydaje się, że wykorzystanie potencjału wegetatywnego u roślin nie niesie ze sobą skutku grzechowego, jeśli materiał roślinny nie będzie marnowany na wzór zamrożonych zarodków ludzkich, których "nadmiar" jest zniszczony !
Z tego, co wiem, in vitro w kontekście grzechowym, rozpatruje się wobec człowieka, ze względu na jego godność, ponieważ jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże.
Naturalnie, nie chcę przez to powiedzieć, że pozostały świat ożywiony, ale i nieożywiony - jest nieistotny.
W żadnym wypadku , ponieważ jest to również przejaw owego "blasku prawdy".
Winniśmy korzystać z dóbr, jednak z poszanowaniem ich stwórcy, poprzez poszanowanie Jego dzieł.
Jeżeli więc odcinasz listek, aby uzyskać na pożywce kolejną roślinę, nie czynisz zła, jeśli nie zniszczysz rośliny macierzystej, wiedząc o jej naturalnym potencjale wegetatywnym. Człowiek nie ma takiego potencjału i dlatego, jest to działanie wbrew naturze ludzkiej.
Tak myślę. (zastrzegam sobie, że są to myśli nieuczesane :wink: )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 20:12, 27 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Caliah
Vexillarius

Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:35, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Witam :)
Problem "in vitro", to przede wszystkim problem uprzedmiotowienia człowieka, odebrania mu godności poprzez sprowadzenie do funkcji towaru zaspokajającego ludzkie zachcianki, ludzki egoizm, czyli zaprzeczenie Miłości, do której człowiek stworzony na wzór Boga jest powołany.
Moim zdaniem pojęcia "in vitro" nie da się odnieść do vegetatywnego rozmnażania roślin, które, jak już wcześniej napisał Exe, w swojej naturze zdolne są (w zależności od właściwości danego gatunku) do generowania kolejnego pokolenia z różnych fragmentów rośliny macierzystej (korzenia, pnia, liścia, różnego rodzaju pędów).
Grzechem natomiast może być sztuczne (nie wynikające z uwarunkowań naturalnych) modyfikowanie roślin, prowadzące do zmian ich właściwości, które to zmiany mogą wywoływać negatywne skutki u ludzi czy zwierząt, którzy z tych roślin będą korzystać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Prostaczek
Princeps prior

Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:20, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A czy to nie jest zabawa w Boga , nawet jeśli nie czyni się nic złego? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Śro 13:33, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Prostaczek napisał: | A czy to nie jest zabawa w Boga , nawet jeśli nie czyni się nic złego? ;] |
A może chcemy udowodnić ,że nie ma rzeczy niemożliwych , ,że ludzie potrafią też czynić cuda oder ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Caliah
Vexillarius

Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:18, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jeżeli zaczynamy "poprawiać" Boga, ulepszając (w swoim mniemaniu) to, co zostało przez Boga stworzone, to dopuszczamy się pychy, a to do niczego dobrego nie doprowadzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|