|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:15, 10 Kwi 2015 Temat postu: Czy "ciecie" sie to grzech ? |
|
|
Nacinanie sie np. zyletka - dosc duzo o tym mowili kiedys... podobno niektorzy nastolatkowie tak robia.
i jak takim osobom pomoc, zeby sie nie kaleczyli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:08, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Poruszasz bardzo ważki temat. Są tu osoby, które szukają takich informacji, mając rzeczone kłopoty.
A kwestia grzechu... Myślę, że kaleczenie ciała jest niszczeniem świątyni ducha.
Przyczyną: brak miłości w dzieciństwie.
Terapia: przyzwyczajać do przyjmowania miłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:53, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Uwazasz ze to kwestia tylko psychologiczna?
Zadnestworzenie na ziemi, zadne zwierze nie ma w zwyczaju kaleczyc samego siebie dla samego kaleczenia. Jest to wiec sprzeczne z natura, a cos co jest sprzeczne z natura czy nie pochodzi o diabla?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:09, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | Uwazasz ze to kwestia tylko psychologiczna?
Zadnestworzenie na ziemi, zadne zwierze nie ma w zwyczaju kaleczyc samego siebie dla samego kaleczenia. Jest to wiec sprzeczne z natura, a cos co jest sprzeczne z natura czy nie pochodzi o diabla? | Nic podobnego nie piszę, bo przecieź problemy z uporządkowaniem emotywnym muszą oprzeć się na poznaniu własnego nieuporządkowania, zaś dar rozumu jest darem Ducha Świętego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:40, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Myslisz , ze takie osoby poza psychologami powinny takze odwiedzic egzorcystow ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:51, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | Myslisz , ze takie osoby poza psychologami powinny takze odwiedzic egzorcystow ? | Osobiście myślę, że oprócz terapii porządkujacej sferę emocji i rozumu, powinny takie osoby porozmawiać z kapłanem o życiu.
Egzorcysta... To właśnie powinien ustalić kapłan w porozumieniu z chrześcijańskim psychologiem, czy wdarły się złe duchy.
Pomyłka może drogo kosztować także kapłana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:20, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
nie można uogolniać,
jedni tną się z powodu insytnktu stadnego, czyli głupiej mody, drudzy z powodu braku miłości
czy zainteresowania (dobrze ze kogoś nie krzywdzą tylko siebie ), jeszcze trzeci z pewnego rodzaju zahipnotyzowania, ze coś jej.jemu każe się ciąć
myśle ze ta 3 grupa raczej jest opętana
Jak to rozeznać? Nie wiem tak do końca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Sob 10:21, 11 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:29, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="exe"] Laflx napisał: | To właśnie powinien ustalić kapłan w porozumieniu z chrześcijańskim psychologiem, czy wdarły się złe duchy.
Pomyłka może drogo kosztować także kapłana. |
co moze kosztowac? jesli przeprowadzi sie egzorcyzmy na zdrowej osobie to co sie zlego moze stac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:46, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="Laflx"] exe napisał: | Laflx napisał: | To właśnie powinien ustalić kapłan w porozumieniu z chrześcijańskim psychologiem, czy wdarły się złe duchy.
Pomyłka może drogo kosztować także kapłana. |
co moze kosztowac? jesli przeprowadzi sie egzorcyzmy na zdrowej osobie to co sie zlego moze stac? | Znajdź na forum temat o niebezpieczeństwie podczas egzorcyzmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:08, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
nie znalazlem, mozesz podac, albo powiedziec w 2 zdaniach ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:13, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | Uwazasz ze to kwestia tylko psychologiczna?
Zadnestworzenie na ziemi, zadne zwierze nie ma w zwyczaju kaleczyc samego siebie dla samego kaleczenia. Jest to wiec sprzeczne z natura, a cos co jest sprzeczne z natura czy nie pochodzi o diabla? | -niezgodna...czy ja wiem Pies, Wilk Kojot itd złapany w sidła odgryza sobie łapę by się wydostać, ci ludzie w baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo pokrętny sposób próbują sobie pomóc-to jest niemae wołanie o pomoc, o miłośc to własnie takie odgryzanie łapy!
Papugi które teskną są wstanie wydziobać sobie wszystkie pióra ;(
exe napisał: |
A kwestia grzechu... Myślę, że kaleczenie ciała jest niszczeniem świątyni ducha. | Zapewne tak jednak pozostaje kwestia wolności i samoświadomości co przekłada sie na pełną bądź nie odpowiedzialność za grzech, to zęsto ludzie totalnie zagubieni takie nacinanie jest często nałogiem nad którym nie panuja, objawem horoby ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:35, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: | Laflx napisał: | Uwazasz ze to kwestia tylko psychologiczna?
Zadnestworzenie na ziemi, zadne zwierze nie ma w zwyczaju kaleczyc samego siebie dla samego kaleczenia. Jest to wiec sprzeczne z natura, a cos co jest sprzeczne z natura czy nie pochodzi o diabla? | -niezgodna...czy ja wiem Pies, Wilk Kojot itd złapany w sidła odgryza sobie łapę by się wydostać, ci ludzie w baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo pokrętny sposób próbują sobie pomóc-to jest niemae wołanie o pomoc, o miłośc to własnie takie odgryzanie łapy!
|
Dlatego zaznaczylem, ze nie klaecza sie dla samego kaleczenia tylko zeby uzyskac zycie, a ci co sie tna nic nie zyskuja, tna sie dla samego ciecia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:58, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | nie znalazlem, mozesz podac, albo powiedziec w 2 zdaniach ? | Odsyłam do tematu o zagrożeniach podczas egozrcyzmowania i w ogóle wokół tego zagadnienia, a też warto przypomnieć sprawę zabawy w egzorcystę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 15:01, 11 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Signifer
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:27, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Cięcie jak cięcie do puki nie zakrawa o samobójstwo w czym rzecz. Ludzie lubią czasami się pociąć. Nie widzę w tym nic złego jeśli to nie prowadzi do samobójstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 7:14, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Hejal napisał: | Cięcie jak cięcie do puki nie zakrawa o samobójstwo w czym rzecz. Ludzie lubią czasami się pociąć. Nie widzę w tym nic złego jeśli to nie prowadzi do samobójstwa. | Zatrwaźające stwierdzenia. :-(
Czyżby droga do samobójstwa była drogą, która również prowadzi do Dobra?
Wyznaczanie sobie granic perwersji, brnięcia w nałóg -to tylko ułuda i dążenie do uśpienia własnego sumienia. Do tego nawołujesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 8:21, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
btw. jak do tego ma sie fakt, ze podobno nasz papiez sw. Jan Pawel II sie biczowal ?
biczowanie to prawie jak ciecie sie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała czarna
Gość
|
Wysłany: Nie 10:58, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się ,że osoby w samookaleczeniu często szukają ulgi od bólu psychicznego, powodem może być samotność, depresja , gniew, i wiele , wiele innych spraw .
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:01, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | btw. jak do tego ma sie fakt, ze podobno nasz papiez sw. Jan Pawel II sie biczowal ?
biczowanie to prawie jak ciecie sie. | Istotą biczowania się jest pokuta, zaś cięcia się - wypełnienie ran psychicznych bólem fizycznym, mającym być skancerowaną wersją miłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:11, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Polecam [link widoczny dla zalogowanych] czy też [link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o egzorcystów....oni obecnie prowadzą również modlitwy o uwolnienie, które nie są egzorcyzmem. Jeśli to cięcie ma znamiona pochodzenia od Złego , to można z ich posługi taką modlitwą skorzystać. Ponadto wiele wspólnot prowadzi obecnie taką modlitwę o uwolnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała czarna
Gość
|
Wysłany: Pon 12:03, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Hejal napisał: | Cięcie jak cięcie do puki nie zakrawa o samobójstwo w czym rzecz. Ludzie lubią czasami się pociąć. Nie widzę w tym nic złego jeśli to nie prowadzi do samobójstwa. |
Tak myślisz ? .a co można polubieć w cięciu się ? Można ból polubieć ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam90
Probatus
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:08, 30 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
to jest tak zwane okaleczanie się, uważam że to grzech, skoro nie szanuje się daru od Boga chociażby tego że dał nam zdrowe ciało, powinniśmy dbać o ciało jak i o duszę. Poza tym to jest problem psychologiczny, nastolatkowie nie tną się bez powodu, trzeba z takim do psychologa, tu potrzeba jest interwencja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Princeps posterior
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:33, 30 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
moja koleżanka się cięła, chciałam z nią o tym porozmawiać ale ona cały czas mi mówiła że tego nie robi, i taka to była właśnie rozmowa, nic nie pomogłam :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pon 18:35, 26 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Często są to akty autodestruktywności , gdzie zmierza się do wyrządzenia sobie natychmiastowej krzywdy i gdzie przedmiotem agresji staje się własne ciało. Takie zachowanie autodestruktywne nie mają charakteru samobójczego.
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Pon 18:37, 26 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:25, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
no dobra , psychoanaliza jest w komplecie
Teraz wróciłbym do rozwiązania, ktore moim zdaniem oddał nasz gospodarz
w poczatkowym tekście:
"Terapia: przyzwyczajać do przyjmowania miłości."
Chrześcijaninie czas na realizacje tego przyzwyczajania
Jak zatem chcesz to uczynić okaleczonej psychicznie osobie
[bo głownym problemem jej nie jest wcale fizyczny uszczerbek, ale to już wiecie zapewne]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Wto 18:33, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Samouszkodzenia, to coś innego niż próby samobójcze. Nastolatki lub dorośli , gdy nie potrafią poradzić sobie z emocjami robią to ,zadając sobie ból , ponieważ ból fizyczny pozwala im rozładować nagromadzoną złość, to rozładowuje emocje . W różny sposób dochodzi do samouszkodzeń , jak np. poprzez cięcie się, drapanie, rozdrapywanie ran,bicie siebie, przypalanie, gryzienie,uderzanie głową w ścianę,robienie sobie samodzielnie tatuaży,wyrywanie sobie włosów, nakłuwanie, wyrywanie paznokci itp . Wydaje mi się ,że rzadko prowadzi to do myśli samobójczych , tylko raczej chodzi tutaj o co innego , o to ,żeby poczuć ulgę , często myśli samobójcze wogóle nie przychodzą , a często przez lekarzy tak to jest zinterpretowane i dlatego leczenie takiej osoby w większości jest żle prowadzona i przynosi odwrotny skutek .
|
|
Powrót do góry |
|
|
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1240
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków/Raba Wyżna Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 06 Maj 2020 Temat postu: Re: Czy "ciecie" sie to grzech ? |
|
|
Anonymous napisał: | Nacinanie sie np. zyletka - dosc duzo o tym mowili kiedys... podobno niektorzy nastolatkowie tak robia.
i jak takim osobom pomoc, zeby sie nie kaleczyli? |
Coś o tym wiem. Myślę że cięcie się , tak jak inne nieszczęsne samo destrukcyjne poczynania (alkoholizm, narkomania ) jest wynikiem przede wszystkim doświadczonej ogromnej krzywdy np. molestowania, przemocy w rodzinie pod jakąkolwiek formą np gdzie panował alkoholizm a zwłaszcza brak miłości o której wspomniał brat Exe .
Waga grzechu zależy od kilku czynników w tym wolności , a jeśli ktoś jest przytłoczony oprawcami którzy powinni kochać i ból i cierpienie jest tak wielkie że człowiek nic już nie rozumie i ma dość swojego istnienia i się tnie jakby automatycznie aby zagłuszyć wszelki inny ból i niejako dając do zrozumienia że to wszystko go przerasta , to ciężko orzekać że to grzech gdy człowiek jest niewolniczo przymuszony. Ci którzy przyczyniają się do takiego opłakanego stanu , czy to złośliwością czy jakimś uporem i dwulicowością aby mieć złudną przewagę i władzę nad innymi , myślę że oni mają wielki problem .
Natomiast gdyby się miał ciąć człowiek dla mody , bo inni tak robią na filmach , aby zwrócić uwagę na siebie , aby być zauważonym to uważam z pewnością jest to grzech a nawet ciężki przeciw "Nie zabijaj " objaw hipochondrii przejawiający się w tym aby być ciągle ofiarą np z chorobą psychiczną .
Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście. 1Kor 3 17
Jak pomóc ?
1. Zaakceptować że nie wszystkim da się pomóc , nie wszyscy chcą przyjąć pomocy , lub czują się niegodni czyjejś pomocy . Bo jeśli np komuś całe życie mówiono że jest zerem , przyczyną nieszczęść , że nic mu nie wyjdzie , to nawet jeśli dostąpi pomocy od kogoś to moze być tak że ta osoba będzie jeszcze bardziej pogrążona w rozpaczy gdyż nie będzie miała jak odpłacić (gdyż inni sprawili że uwierzyła że nic dla nikogo nie znaczy ) więc będzie to dodatkową boleścią.
2. Człowiek nie potrzebny , nie widzi sensu życia , może warto poprosić ją o pomoc aby ten ktoś poczuł się potrzebny ?
3.No i najważniejsza sprawa , jak nie możemy pomóc czy nie wiemy jak , czy po prostu nie ma możliwości to zostaje modlitwa działająca cuda pomimo że przeważnie nie widzimy owoców lub zapominamy o skutku przyczynowo skutkowym jeśli zło ustąpi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uel dnia Śro 14:47, 06 Maj 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|