|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:57, 02 Lis 2014 Temat postu: co robić kiedy już człowiek nie wie co robić |
|
|
Nie rozumiem mojego stanu...
Nie wiem czy jestem tak szczęśliwa czy tak porażona smutkiem...
Nie rozumiem tego co się dzeje co czuje podczas modlitwy eucharysti czy patrzenia choćby na obraz Jezusa , zozmyślania o nim, nie wiem z kim pogadać , czy to jest normalny stan... a moze patologiczny
Nie będe tu roztrząsała mojego stanu tylko chodzi mi o rade z kim pogadać a może nie gadać może trwać i czekać jak zrozumieć...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Nie 19:00, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:38, 02 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Kiedy ogarnia nas noc ciemna, nie należy czynić żadnych gwałtownych zwrotów w swym życiu, ponieważ na tym polega pułapka inteligentnego szatana, że wmawia nam patologię duchową, z której trzeba się wyrwać.
Tymczasem, winniśmy w tym duchowym mroku, trwać niezmiennie na modlitwie, czyniąc z niej stan codzienny, pozbawiony pociechy i zadowolenia, której właśnie nawet nie powinniśmy oczekiwać!
Chęć zatrzymania tych pociech duchowych, jest próbą bycia "niemowlęciem" duchowym.
To jest próba woli wiernego ucznia Chrystusa.
Chrystus pyta Ciebie:
"Kochasz mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:47, 02 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
exe pisze pw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machabeusz
Vexillarius
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:40, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Bóg dopuszcza kryzysy, gdyż widzi w nich szansę by nas przemienić. Czy glina może mieć za złe, że Twórca tworzy z niej rzeczy piękne, nawet jeśli ten dotyk jest bolesnym przeżyciem?
Szatan natomiast wykorzystuje to by wzbudzić niepewność, lęk i zwątpienie. Atakuje wówczas często te obszary, w których jesteśmy mocni. Zasadą jest, żeby w chwilach trudnych i beznadizejnych, nie podejmować i nie zmieniać już podjętych decyzji oraz czynić to, na co normalnie nie masz ochoty: modlić się, wzywać miłosierdzia Bożego, trwać wiarą przy Bogu. Jeśli pragniesz pocieszyć się dobrym posiłkiem, zrób raczej przeciwnie - ufunduj sobie mały post. Szatan będzie bezbronny wobec takiej postawy.
Przemyśl też czy doświadczenie to nie jest formą Bożego karcenia. Czasem ludzie stosują umartwianie i czynią z niego cnotę, choć umartwianie jeśli nie jest formą wypracowywania cnoty, prowadzi duszę do grzechu. Albo ktoś w modlitwie odnajduje radość i zapomina, że modlitwa jest relacją z Bogiem. Szuka radości płynącej z modlitwy a nie dobrej relacji z Bogiem i zjednoczenia z prawdą... takiej osobie Bóg zabierze radość, jaką doświadczała z modlitwy.
Smutek może służyć rozwojowi duchowemu gdy trwasz pokornie i cierpliwie znosisz to co Bóg na Ciebie zsyła.
Człowiek, który zaczyna wątpić - tonie.
Trwaj i ćwicz cierpliwość i pokorę a Bóg niech Cię wyprowadzi obronną ręką. Wiedz, że w chwilach najtrudniejszych najmniej odczuwaszbliskość Boga, choć ten jest bliski jak nigdy dotąd. Ufaj i trwaj cierpliwie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:11, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Machabeuszu niewątpliwie to mądre słowa ale nie do końca o to chodziło nie o kryzys ,raczej o niezrozumienie czym są pewne odczucia .pw z exe wiele mi wyjaśniło. Co nie oznacza ze twoja wypowiedź nie jest cenna,bardzo ci za nią dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:05, 06 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Oddajmy wszystko Bogu
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machabeusz
Vexillarius
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:35, 13 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gdy słowa nie wystarczają, na pewnym etapie pomoc Duchownego Przewodnika i stałego spowiednika okazuje się bezcenna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Wto 16:45, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Machabeusz napisał: |
Człowiek, który zaczyna wątpić - tonie.
|
Należy unikać obsesyjnego zajmowania się swoimi wątpliwościam, dręczeniami samego siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pią 18:05, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mam problem z moim ojcem i nie wiem jak to rozwiązać. Stał sie agresywny i niemiły dla mojej chorej siostry, która czeka na operację ciężką. Odwiedza ją niespodziewanie i wydziera się na nią wyzywając ją od nierobów i prawiąc jej kazania na temat jej sytuacji i zasugerował jej ,że przynosi hańbę jego rodzinie i powinna się powieśić. Dzwoniła do mnie zapłakana bo nie wytrzymuje tego . Jest z moim ojcem coraz gorzej , nie panuje nad agresją i teroryzuje moją siostrę . Nie wiem co powinnam w takiej sytuacji zrobić . Ona się boi i prosi ,żeby nie dzwonić do ojca , bo będzie gorzej . Poradżcie mi , proszę , jak jej pomóc .
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Pią 18:06, 04 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:21, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie dzwoń do ojca. Nie będziesz rozmawiać wtedy z nim, lecz z diabłem.
Sugeruję częstsze uczestnictwo w nabożeństwach ku czci Maryi, szczególnie nowennę do NMP Nieustającej Pomocy.
To działa zawsze, bo Maryja wspaniałą jest Przyjaciółką i Orędowniczką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 19:37, 04 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pią 19:36, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Dobrze , nie będę dzwonić . Rzucę go do stałej intencji do różańca o opamiętanie , może pomoże . Dziękuję za poradę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Gość
|
Wysłany: Czw 19:31, 22 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Nie dzwoń do ojca. Nie będziesz rozmawiać wtedy z nim, lecz z diabłem.
Sugeruję częstsze uczestnictwo w nabożeństwach ku czci Maryi, szczególnie nowennę do NMP Nieustającej Pomocy.
To działa zawsze, bo Maryja wspaniałą jest Przyjaciółką i Orędowniczką. |
Mój ojciec odzyskał rozum. Dziękuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:36, 22 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | exe napisał: | Nie dzwoń do ojca. Nie będziesz rozmawiać wtedy z nim, lecz z diabłem.
Sugeruję częstsze uczestnictwo w nabożeństwach ku czci Maryi, szczególnie nowennę do NMP Nieustającej Pomocy.
To działa zawsze, bo Maryja wspaniałą jest Przyjaciółką i Orędowniczką. |
Mój ojciec odzyskał rozum. Dziękuję. | I ja dołączam się więc do podziękowań Maryi 🤗 😇
Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje. Przyjdź poprzez Maryję! Amen! - Cor Jesu, adveniat Regnum Tuum. Adveniat per Mariam.
Amen!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 19:36, 22 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Gość
|
Wysłany: Sob 15:44, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Dwóch mężczyzn '' szydzi '' z wiary. Jeden nie umie jej wogóle zrozumieć , drugi ''kpi'' z niej . Stale jednak krąża wobec mojej osoby. Czy powinnam czuć zagrożenie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:10, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Dwóch mężczyzn '' szydzi '' z wiary. Jeden nie umie jej wogóle zrozumieć , drugi ''kpi'' z niej . Stale jednak krąża wobec mojej osoby. Czy powinnam czuć zagrożenie ? | Myślę osobiście, że trzeba trwać w świadczeniu o swej wierze w postawie pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 17:57, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Duśka napisał: | Dwóch mężczyzn '' szydzi '' z wiary. Jeden nie umie jej wogóle zrozumieć , drugi ''kpi'' z niej . Stale jednak krąża wobec mojej osoby. Czy powinnam czuć zagrożenie ? | Myślę osobiście, że trzeba trwać w świadczeniu o swej wierze w postawie pokoju. |
Exe mądrze doradza.
Płeć tych osób nie powinna mieć znaczenia.
Wewnętrzny pokój daje siłę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Gość
|
Wysłany: Sob 20:17, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Tak, wiem. Nigdy jeszcze nie doczytałam się nic , co by nie było zgodne z prawdą u brata exe ( w postach), dlatego tu jestem , bo wiem , że tu znajdę odpowiedż . Dziękuję za odpowiedż .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|