|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:51, 06 Kwi 2016 Temat postu: Psalm 125 (Pokój naszej duszy) |
|
|
"1 Pieśń stopni.
Ci, którzy Panu ufają,
są jak góra Syjon,
co się nie porusza, ale trwa na wieki.
2 Góry otaczają Jeruzalem:
tak Pan otacza swój lud
i teraz, i na wieki.
3 Bo nie zaciąży
bezbożne berło
nad losem sprawiedliwych,
by sprawiedliwi nie wyciągali
rąk swoich ku nieprawości.
4 Panie, dobrze czyń dobrym
i ludziom prawego serca!
5 A tych, co schodzą na kręte swe drogi,
niech Pan odprawi
wraz ze złoczyńcami:
pokój nad Izraelem!"
Ten psalm, choć krótki, rozwala mnie dokumentnie. Oto bardzo prosty przepis na krzepnięcie naszego ducha w pokoju, którego tylko Bóg udziela. :
"Ci, którzy Panu ufają,
są jak góra Syjon,
co się nie porusza, ale trwa na wieki. "
Skąd wiemy, że tylko Bóg udziela takiej łaski A może "exe" wymyślił to sobie, żeby nadal odwodzić ludzi od pochwały własnych sił
Oto czytamy wyznanie Dawida w Ps 62, 6:
"Spocznij jedynie w Bogu, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja. "
Bardzo ciekawe jest tłumaczenie o. J. Wujka;
"Wszakże, duszo moja, bądź poddana Bogu, bo od Niego cierpliwość moja!"
Dopiero wówczas możemy mówić o innym etapie duchowego wzrostu, kiedy to zauważa się ludzki wysiłek:
"Panie, moje serce się nie pyszni
i oczy moje nie są wyniosłe.
Nie gonię za tym, co wielkie,
albo co przerasta moje siły.
Przeciwnie: wprowadziłem ład
i spokój do mojej duszy.
Jak niemowlę u swej matki,
jak niemowlę - tak we mnie jest moja dusza." (Ps. 131, 1-2).
Czyż to nie jest prostą sprawą, choć równie cudowną
Trzeba też zwrócić na oczywistą, wydawało by się rzecz, a mianowicie na źródło stwierdzenia potocznego: kto z kim przestaje, ten sam takim się staje. Psalmista mówi tu:
"Bo nie zaciąży
bezbożne berło
nad losem sprawiedliwych,
by sprawiedliwi nie wyciągali
rąk swoich ku nieprawości. "
OREMUS:
Panie daj nam zrozumienie Ciebie, abyśmy poprzez rozumienie samych siebie, wracali do Ciebie z uwielbieniem Twego imienia! Amen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 9:57, 06 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Śro 10:43, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
''Spokojna jest dusza, gdy spoczywa w Bogu''.
Podczas każdego naszego ucisku gdy bedziemy zdawać sobie sprawę ,że pokój duszy utraciliśmy , natychmiast uciekajmy do modlitwy i trwajmy w niej, aby naśladować w tym naszego Zbawcę, Jezusa Chrystusa-Pana naszego , który po trzykroć się modlił w Ogrojcu do Ojca Przedwiecznego. Bóg się niejednokrotnie nad nami pochyla , my jednak często Go odrzucamy szukając pokoju gdzie indziej i tym samym odwieramysię na zło , może nawet nie zdajemy sobie z tego sprawę i czynimy to nieświadomie . Powodem może być to ,że człowiek nie rozumie swojego cierpienia i nie umie sobie z tym poradzić i często zapomina ,że ufnośc jest tylko pokładana w Bogu . Szukamy gdzie inniej pokoju ,żeby sobie rozwiążać naszą trudną sytuację . Zaplątujemy sie w swoich słabościach , popadamy w grzechy i jesteśmy zamknięci na Słowo Boże . Grzech zawsze zakłóca zgodę z Bogiem i wprowadza do duszy wewnętrzny niepokój i walkę ze sobą. Tylko Chrystus przynosi pokój trwały, ludzie dają tylko pokój pozorny , obłudny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|