|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:53, 10 Gru 2014 Temat postu: Czy człowiek powinien był być kuszonym przez diabła ? |
|
|
Czasami w rozmowie z niewierzącymi, ale dodatkowo złośliwymi ludźmi, którzy szukają jaka by tu pułapkę zastawić na człowieka, słyszę argument, że samo kuszenie pierwszego człowieka, nie ma sensu.
A co Wy - Drodzy Czytelnicy - uważacie o tym
Wydaje się, że stan natury człowieka w ogólności, a więc zarówno w stanie pierwotnej sprawiedliwości, jak i po grzechu pierwszych rodziców, był taki, iż mogła ta natura być zarówno wspieraną, jak i powstrzymywana w dobru.
Bóg w swej sprawiedliwości pozwolił więc na ten stan, jak się wydaje, toteż uzyskanie przez człowieka wolnej woli w darze stworzenia , było dobrodziejstwem Bożej Łaski, ponieważ nawet dziś, żaden demon nie może jej nam odebrać bez naszej zgody ! Toż to dopiero trwałość Bożego daru - objaw wielkości Majestatu Bożego
Spójrzmy, jak pięknie pisze o tym w Księdze Mądrości Syracha, choć musiałem sięgnąć do przekładu W. O. Jakuba Wujka SJ, aby uwypuklić, żem nie gołosłowny:
"Kto nie jest kuszony, cóż wie? Mąż wielu rzeczy świadomy, wiele myśleć będzie, a kto się wiele nauczył, będzie wypowiadał mądrość. Kto nie jest doświadczony, mało wie, a kto w wielu rzeczach bywał, rozmnaża złość. Kto nie jest doświadczony, cóż umie? Kto wędrował, będzie obfitował w złości. Wiele rzeczy zobaczyłem wędrując i rozmaite mów zwyczaje. Kilkakroć byłem w niebezpieczeństwie aż do śmierci dla tych rzeczy; wybawiony zostałem z Łaski Bożej (Syr 34, 9-13).
Wydaje się więc, że człowiek wcale nie byłby tak godnym życia wiecznego, jeśliby jego natura miałaby takową moc, że nikt by nie namawiał go do złego życia.
Pragnę tutaj podeprzeć się znów Pismem Świętym (znów przekład W. O. Jakuba Wujka SJ) :
"Bóg od początku stworzył człowieka i zostawił go w mocy rady jego" (Syr 15,14).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mała czarna
Gość
|
Wysłany: Pon 15:16, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Św. Cyprian pisał, że zmaganie się z pokusami ma na celu doprowadzenie nas do większej chwały. Właściwe i prawe zachowanie się podczas kuszenia ożywia pokorę, sprzyja postępowi w życiu duchowym, jest dowodem miłości Boga.
Jeszcze wyraźniej określał to św. Augustyn: „Życie pośród naszej wędrówki na ziemi nie może być wolne od pokus, gdyż przez nie dokonuje się nasz postęp. Kto bowiem nie jest kuszony, nie może dojść do poznania siebie. Nie może też zdobyć wieńca, jeśli nie zwycięży. A nie zwycięży, jeśli nie walczy. A nie może walczyć, nie mając nieprzyjaciela i pokus” (Objaśnienia Psalmów 60,3).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robin
Probatus
Dołączył: 03 Maj 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:17, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja czasami zadaję "niewygodne pytania", ale nie w złośliwym celu, tylko żeby spojrzeć z innej perspektywy. Umiejętność wczucia się w inną osobę, jest przydatna. Np pytanie: Dlaczego Bóg stworzył anioła, który się zbuntował? Nie mógł tego przewidzieć? Tu dostaję odpowiedz: Bóg dał wolną wolę wszystkim aniołom, i nie miał wpływu na jego zachowanie. Dzięki temu coś się dowiedziałem o waszej religii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka
Aquilifer
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:30, 04 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Robin napisał: | Ja czasami zadaję "niewygodne pytania", ale nie w złośliwym celu, tylko żeby spojrzeć z innej perspektywy. Umiejętność wczucia się w inną osobę, jest przydatna. Np pytanie: Dlaczego Bóg stworzył anioła, który się zbuntował? Nie mógł tego przewidzieć? Tu dostaję odpowiedz: Bóg dał wolną wolę wszystkim aniołom, i nie miał wpływu na jego zachowanie. Dzięki temu coś się dowiedziałem o waszej religii. |
Bóg zawsze ma wpływ na zachowanie każdego swojego stworzenia , a wszystko co istnieje, jest stworzeniem Bożym. Ale Bóg nie zawsze korzysta ze swojej mocy i władzy. Dał aniołom i ludziom prawo wyboru, dzięki czemu nie jesteśmy marionetkami.
Dlaczego Bóg stworzył anioła, który się zbuntował? Bóg stworzył wspaniałego, pięknego, inteligentnego anioła, by ten mógł cieszyć się wiecznym, niezwykłym życiem. Nie stworzył go, by się zbuntował, stworzył go do wiecznego, dobrego życia. Wolna wola, prawo wyboru, prawo buntu, które było i nadal jest w ,,zasięgu ręki,, nie musiało być nadużyte, ale tak się stało. Anioł zapragnął zrównać się ze Stworzycielem, pojawiła się w jego sercu pycha. Mógł się temu sprzeciwić, zgasić te złe myśli, ale on rozmiłował się w ,,pławieniu,, się w tych nowych uczuciach.
(13) Niechaj nikt, gdy wystawiony jest na pokusę, nie mówi: Przez Boga jestem kuszony; Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy ani sam nikogo nie kusi. (14) Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą; (15) potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć. Jak.1
Pan Bóg dał możliwość poznania zła, ale dał też możliwość, by się temu złu przeciwstawić. Anioł nie skorzystał z mocy i pomocy Stworzyciela, wybrał bunt, i pociągnął za sobą wielu aniołów. W końcu, skłonił do grzechu i człowieka. Ale Bóg nie zostawił ludzi samych sobie. Daje każdemu, kto pragnie, moc do zwycięstwa a nade wszystko, dał swojego Syna, by wybawić od śmierci, dać to, do czego stworzył ludzi, dać życie wieczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pitong
Aquilifer
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ŁÓDŹ Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:06, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dokładnie zgadzam się z przedmówcami :) Niewierzący tak wiele pytań zadają których odpowiedź jest jedna - wolna wola. Bez niej nie byłoby mowy o miłości, a przecież największą cechą Boga jest właśnie miłość, a bez miłości nie ma Boga.
Stąd też sądzę, że nie możliwym byłoby, aby Bóg stworzył coś złego czyli coś wbrew sobie oraz aby swojego stworzenia nie kochał. A jako Bóg jak sam nam to objawił, stworzył nas na swoje podobieństwo i my jesteśmy powołani do miłości. Stąd też każdy ma wolną wolę aby każdy mógł prowdziwie kochać, lecz wynika z tego również to, że każdy ma wolną wolę do nienawiści. A końcem nienawiści jest śmierć, czyli tłumacząc na język z biblijnego na bardziej zrozumiały, wieczne istnienie bez Boga. A że bez Boga nie ma miłości, to piekło i ci, którzy tam są, są wypełnieni całkowicie nienawiścią do wszystkiego - Boga i Jego stworzenia - i to właśnie nazywamy piekłem. Stąd też widać, że piekło jest nie odgórnym wyrokiem niezależnym od stanu duszy, lecz własnym wyborem będącym całkowitym odrzyuceniem Boga. A jak mówi Pismo, stan potępienia jest wieczny.
A wracając do meritum, wolna wola aniołów zakładała możliwość odrzucenia Boga, a więc i kuszenie nieskalanego jeszcze człowieka, a wolna wola człowieka zakładała możliwość przyjęcia owej pokusy i popadnięcie w grzech, a bez tych możliwości ani aniołowie, ani ludzie nie byliby w stanie kochać.
Jednakże "gdzie wzmógł się grzech, tam obficiej rozlała się łaska." dzięki czemu ci, którzy pójdą za Chrystusem, będą zbawieni w pełni swojej wolności :)
Jak powiedział św. Augustyn "Bóg stworzył Cię bez Ciebie, ale nie zbawi Cię bez Ciebie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|