|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Machabeusz
Vexillarius
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:50, 18 Kwi 2014 Temat postu: Dlaczego objawia się Maryja? Cel objawień Maryjnych. |
|
|
Świat może sobie zadawać pytania:
- Dlaczego objawia się Maryja? Nie ma innych świętych? Dlaczego Bóg nie mógłby objawić swojej woli?
Trafiłem na książkę "Dlaczego Bóg mówi do nas przez Maryję" De Floresa Stefano i znalazłem ciekawe odpowiedzi:
Teologia daje trzy odpowiedzi, ja wybrałem dwie, które szybko pojąłem:
Po pierwsze - Bóg nie chce niczego czynić sam, lecz wybiera sobie współpracowników.
Po drugie - Maryja odpowiada potrzebom tych czasów, objawiając macierzyńskie, miłosierne oblicze Boga.
W tym miejscu wypada mi wspomnieć objawienia św. Faustyny Kowalskiej, której Jezus mówi byśmy się nie bali Boga ale ufali w Jego miłosierdzie.
To pokazuje jak bardzo jesteśmy zalęknieni wewnętrznie i mamy fałszywy obraz Boga w sobie... Boga okrutnego i wymagającego a przecież Bóg to nie tylko sprawiedliwość ale również miłosierdzie!
Zatem nie bójmy się zaufać Maryji i śladami św. Ludwika de Montforta oraz bł. Jana Pawła II powiedzieć "Totus Tus, Maryjo".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:39, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze powiadasz Machabeuszu Maryja jest bardzo ważna , pokazują to zakony Karmelitów Bosych jak bardzo ważna jest Maryja w drodze do Boga , jak była przy Jezusie przez trudny czas męki tak i przy nas będzie jeśli tylko zechcemy w każdym utrapieniu to wspaniałe narzędzie Bożej łaski i powinniśmy prosić Pana by zechciał posługiwać się Maryją jako szczególnym narzędziem swojego miłosierdzia wobec nas .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machabeusz
Vexillarius
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:06, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Prostaczek napisał: | Bardzo dobrze powiadasz Machabeuszu Maryja jest bardzo ważna , pokazują to zakony Karmelitów Bosych jak bardzo ważna jest Maryja w drodze do Boga , jak była przy Jezusie przez trudny czas męki tak i przy nas będzie jeśli tylko zechcemy w każdym utrapieniu to wspaniałe narzędzie Bożej łaski i powinniśmy prosić Pana by zechciał posługiwać się Maryją jako szczególnym narzędziem swojego miłosierdzia wobec nas . |
Dokładnie i widzę, że jesteś duchowo związany z zakonem Karmelitańskim bo jak sądzę Twój avatar przedstawia św. Jana od Krzyża. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:39, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak sądzę ,że najskuteczniejsza droga do nieba to droga na górę karmel , jednak to tylko moje pragnienia bo wiem ,że w swej pysze jestem jeszcze z byt wielki i własnymi siłami nic nie zdziałam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:51, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Szczęść Boże Wam !
Maryi oddają się również cystersi i kartuzi, z którymi jestem z kolei duchowo związany :wink: , którzy widzą w niej wzór człowieka kontemplacji. Sam Karmel, o którym wspominacie, a którego ideał kontemplacyjny jest tak wzniosły, posiada specjalny kult czystości i chętnie widzi tę czystość wcieloną w Maryi Niepokalanej, wzorze stworzenia, które osiągnęło najwyższe zjednoczenie z Bogiem.
Matka Boża , której nigdy nie dotknęła zmaza grzechu, została obdarzona od pierwszej chwili istnienia doskonałą łaską, tak więc nie było w niej kiedykolwiek skłonności do stworzenia, a jedynie działała pod natchnieniem Ducha Świętego, a więc poruszała ją jedynie miłość.
Podejmując drogę oczyszczenia (via purgativa) będąc wpatrzonymi w jej jasność - a więc kontemplując Niepokalaną - doznamy tego wreszcie, że jej nieskażona czystość odbije się w nas.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 17:53, 18 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:17, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki ci Jarku za wpis ciekawe to słowa.;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rubin
Miles Gregarius
Dołączył: 02 Mar 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:57, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Odnosząc się do Maryi i ogólnie kultu świętych należy podkreślić to, że Bóg każdemu wyznacza jakąś rolę. Tak nam, żyjącym na ziemi, jak i tym, którzy są już u Jego boku w niebie. Toteż chociaż kult świętych może nie mieć wyrazistych podstaw Biblijnych, to jednak trwając w Chrystusie i będąc pouczani przez Ducha Świętego możemy dojść do wniosku, że tak wielkie postacie, jak Maryja czy św. Józef nie mogłyby cieszyć się z życia wiecznego i bez przerwy sielankować w niebie, wiedząc ile jest na świecie cierpienia. Dlatego wspomagają nas poprzez swoje modlitwy równie dobrze, a może nawet i lepiej ze względu na swoją pozycje, niż ludzie żyjący na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Machabeusz
Vexillarius
Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:21, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Rubin napisał: | (...)Toteż chociaż kult świętych może nie mieć wyrazistych podstaw Biblijnych (...). |
Znalazłoby się, jakby się poszukało :) Już w Starym Testamencie czczono miejsca związane z osobami uważanymi za świętych, głównie prorokami. Z 2Mch wiemy że modlono się za dusze zmarłych wojowników walczących o wiarę. Zbierano krew skazańców uważając ją za świętą (dającą życie). Józef otrzymał od Jakuba relikwie, które miały go chronić przed braćmi. Jednak nie przypominam sobie żeby były modlitwy wstawiennicze do świętych, którzy skończyli ziemską wędrówkę, co ma sens. W końcu wszyscy święci spoczywali "na łonie Abrahama" dopóki Jezus po swej śmierci nie uwolnił ich dusz (por. przypowieść o Łazarzu). Teraz dopiero gdy dusze zostały odkupione Najświętszą Krwią, możemy korzystać z Komunii Świętych, więc od Nowego Testamentu słyszymy o modlitwach wstawienniczych, co nie znaczy że wcześniej kult świętych w ogóle nie istniał i znajdujemy na to ślady w Biblii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:19, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Każdy chrześcijanin ma stać się święty tak, jak Bóg i Jezus jest święty i tutaj widzę pewien ścisły związek z kultem świętych. Zmarli święci są z Jezusem, a my powinniśmy ich naśladować, tak jak oni naśladowali Jezusa.
Możemy się więc do nich modlić, ponieważ oni są najbliżej Jezusa i chodzi o szacunek i świadomość ich "pozycji", nie zaś o bałwochwalstwo.
Możemy ich też wychwalać tak, jak Biblia chwali Maryję. Pośrednictwo świętych zawiera się całkowicie w pośrednictwie Jezusa, a ich chwała, w chwale Jezusa. Są oni świętymi tylko dzięki łasce Boga. Chwalimy więc Boga w Jego dziełach świętych.
Oto nieco cytatów wskazujących te związki :
Chrześcijanie mają być święci: (Mt 5,48; 1 P 1,16),
wezwanie do świętości: (Wj 22,30; Kpł 11,44; 19,2; 20,26; Mt 5,48 ),
chrześcijanie nazywali siebie świętymi: (Rz 16,15; Flp 4,21-22;1 Tm 5,9-10),
zmarli święci są z Jezusem: (1 Tes 3,13; Hbr 12,22-23; Jud 14),
należy naśladować Boga: (Ef 5,1),
należy naśladować Jezusa: (Mt 16,24; Mk 8,34; Łk 9,23; 1 Kor 11,1),
należy naśladować Pawła: (1 Kor 4,16; 11,1; Flp 3,17; 1 Tes 1,6; 1 Tes 2,14; 2 Tes 3,9),
Biblia chwali Maryję: (Łk 1,28,42,45,48-49).
Rzeczywiście, blisko tutaj, by zahaczyć o problematykę "kultu" figur, rzeźb i wszelakich podobizn, ale pisałem już o tym niegdyś, więc wspomnę jeno:
http://www.jhs.fora.pl/medytacja-nad-slowem,41/katolik-klania-sie-figurom-i-rzezbom,1375.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 19:23, 23 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:44, 14 Maj 2020 Temat postu: Re: Dlaczego objawia się Maryja? Cel objawień Maryjnych. |
|
|
Trafiłem na książkę "Dlaczego Bóg mówi do nas przez Maryję" De Floresa Stefano i znalazłem ciekawe odpowiedzi:
Teologia daje trzy odpowiedzi, ja wybrałem dwie, które szybko pojąłem:
Po pierwsze - Bóg nie chce niczego czynić sam, lecz wybiera sobie współpracowników.
Po drugie - Maryja odpowiada potrzebom tych czasów, objawiając macierzyńskie, miłosierne oblicze Boga.
W tym miejscu wypada mi wspomnieć objawienia św. Faustyny Kowalskiej, której Jezus mówi byśmy się nie bali Boga ale ufali w Jego miłosierdzie.
To pokazuje jak bardzo jesteśmy zalęknieni wewnętrznie i mamy fałszywy obraz Boga w sobie... Boga okrutnego i wymagającego a przecież Bóg to nie tylko sprawiedliwość ale również miłosierdzie!
Zatem nie bójmy się zaufać Maryji i śladami św. Ludwika de Montforta oraz bł. Jana Pawła II powiedzieć "Totus Tus, Maryjo".[/quote]
Odpowiedzi dlaczego Bóg mówi do nas przez Maryję ?
Matka Boża jak i Pan Jezus to arcydzieła Bożego Miłosierdzia i spodobało się Panu Bogu objawiać przez świętość Syna Bożego i Matki Bożej...
Maryja objawia się głównie z jednego powodu braku nawrócenia i wezwania do opamiętania ...
miłość i miłosierdzie wyraża się poprzez t objawienia bo łaska jaką ludzie otrzymują przez interwencję Matki Bożej w objawieniach jest nie do przecenienia
Objawień jest mnóstwo bo czasy są tragiczne więc i potrzeb jest mnóstwo
Fałszywy obraz Boży jest podstawą braku zaufania Pan Bóg jest sprawiedliwy ,ale też i miłosierny kary są ,ale to ludzie sami te kary wymuszają przez odstępstwo od przykazań i grzech...
w momencie opamiętania i powrotu do przykazań kary są łagodzone czy anulowane przez miłosierdzie Boże czyli nasza ucieczka do Krwi Pana Jezusa jak i płaszcza Maryji chroni nas przed Bożą sprawiedliwością
Zaiste trzeba stwierdzić ,że ufać nie tylko trzeba i całkowicie zaiwerzyć bo tylko przez Maryję ,która prowadzi do Pana Jezusa dostępujemy najsszybciej łaski miłosierdzia inaczej mogłoby być z nami naprawdę źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|