|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Śro 19:48, 16 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Ponieważ krytyka żle wpływa na nasze zachowania i reakcje. Mężczyzna jest szczególnie na to uczulony .Najczęściej mężczyźni nie mają zielonego pojęcia, czego kobiety od nich chcą, należy mówić wprost a nie kazać się domyślać. :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:48, 16 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
My mamy prosty schemat działania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Śro 23:18, 16 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najgorsze jest to, gdy kobieta chodzi i ciągle na coś narzeka. Pomijam te związki, w których mąż nic nie robi tylko korzysta z rozrywek, może nawet żonę zdradza. Ale gdy mąż się stara a żona i tak ględzi to dołuję chłopa i temu odechciewa się cokolwiek robić, bo co by nie zrobił to i tak będzie ględzenie, marudzenie.
Poza tym kobietom często mało jest wygód, przyjemności, pieniędzy na swoje zakupy i często robią z chłopów maszynki do robienia pieniędzy a chłop to tylko człowiek, nie zawsze może zarobić więcej. Ponadto lepiej jest nieraz mniej zarabiać a pracować uczciwie niż zarabiać dużo krzywdząc innych po przez jakieś przekręty, wykorzystywanie innych - tak czynią niektórzy pracodawcy: płacą mało a żądają ponad siły.
Bez wzajemnego zrozumienia, szacunku małżeństwo czy zwiążek nie może długo istnieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Czw 15:46, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Kobiety kierują się emocjami, natomiast mężczyźni odbierają świat raczej w sposób racjonalny i logiczny .
,, Gdzie diabeł nie może tam babę pośle "
Kobieta jest przebieglejsza od diabła
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:22, 17 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Kobiety kierują się emocjami, natomiast mężczyźni odbierają świat raczej w sposób racjonalny i logiczny .
,, Gdzie diabeł nie może tam babę pośle "
Kobieta jest przebieglejsza od diabła | Za wyjątkiem tej pierwszej konfrontacji z wężem starodawnym w raju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Pią 2:06, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Bóg stworzył kobietę i mężczyznę aby się wzajemnie uzupełniali, dlatego stworzył ich jako innych od siebie. Kobiety mają inne cechy niż mężczyźni, co ma czynić z ich życia życie bogate i urozmaicone.
Kobiety są szczególnymi istotami, potrafią być bardziej wrażliwe i czułe, mężczyźni są bardziej twardzi i odporni na różne trudne sytuacje. Jednak od pewnego czasu daje sie zauważyć zmiany jakie zachodzą w jednych i drugich, które świadczą o odwróceniu tych cech. Dlaczego tak się dzieje, że mężczyźni stają się coraz bardziej czuli, wrażliwi a kobiety często biorą różne problemy w swoje ręce pokazując twardy charakter? - trudno na to pytanie odpowiedzieć w sposób precyzyjny, dokładny.
Najważniejsze jest jednak to, że Bóg stwarzając kobietę i mężczyznę stworzył ich na swoje podobieństwo. Niestety pojawił się ten, który zawsze musi zostawić po sobie smród wszędzie gdzie tylko się pojawia. Chce niszczyć wszystko co jest święte i należy do Boga, dlatego niszczy ludzi, niszczy więzi jakie łączą dwoje małżonków, niszczy sakrament, bo on jest świętością, niszczy rodzinę, bo ona jest a raczej powinna być zwierciadłem świętej rodziny z Nazaretu. Szatan chce to wszystko zniszczyć, bo chce walczyć z Bogiem a my jako słabi ludzie ulegamy mu prawie na każdym kroku. Nie pokona jednak tych, którzy swoje życie opierają na Chrystusie i na Jego nauce.
Gdy dwoje małżonków trzyma się wartości chrześcijańskich to są w stanie przeżyć ze sobą całe życie, nawet mimo problemów, trudnych sytuacji, cierpienia.
Gdy Chrystusa w związku nie ma pojawiają się zdrady, rozwody,nałogi i cierpienie dzieci.
Dlatego to jacy jesteśmy lub jakimi możemy być wiele zależy od tego czy w naszym życiu mamy miejsce dla Jezusa, dla Jego nauki - ona bowiem kształtuje nas i czyni z nas wartościowych ludzi, nawet gdy się potykamy, upadamy, to podnosimy się, przebaczamy sobie nawzajem, co czyni nasz związek silnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pią 4:36, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Legenda o stworzeniu mężczyzny i kobiety
Kiedy Stwórca skończył stwarzanie mężczyzny,
zdał sobie sprawę, że zużył już wszystkie konkretne składniki.
Nie było nic więcej trwałego, nic stałego czy mocnego,
z czego mógłby stworzyć kobietę.
Stwórca zastanawiał się długi czas, w końcu wziął:
krągłość księżyca,
gibkość pnącza winorośli i drżenie trawy,
wysmukłość trzciny i kwitnięcie kwiatów,
lekkość listków i jasność słonecznych promieni,
płaczliwość chmur i niestałość wiatru,
miękkość ptasiego puchu i twardość diamentu,
słodycz miodu i okrucieństwo tygrysa,
żar ognia i chłód śniegu,
gadatliwość papugi i śpiew słowika,
fałszywość lisa i wierność matki lwicy.
Mieszając te wszystkie nietrwałe elementy,
Stwórca utworzył kobietę i obdarował nią mężczyznę.
Po tygodniu mężczyzna przyszedł i powiedział:
"Panie, stworzenie, które mi dałeś, unieszczęśliwia mnie.
Bez przerwy mówi i niemiłosiernie mnie dręczy,
tak że nie mam wytchnienia. Żąda, abym stale się nią
zajmował i w ten sposób tracę czas. Płacze o każdy
drobiazg i żyje bezczynnie. Przyszedłem,
aby Ci ją zwrócić, bo nie mogę z nią żyć".
"Dobrze" - odpowiedział Stwórca i wziął ją z powrotem.
Po tygodniu mężczyzna wrócił i rzekł:
"Panie, odkąd oddałem Ci z powrotem to stworzenie,
moje życie jest takie puste. Ciągle o niej myślę
- jak tańczyła i śpiewała, jak spoglądała na mnie
kątem oka, jak przekomarzała się ze mną, a później
mocno się do mnie przytulała. Była tak piękna i tak
delikatna w dotyku. Uwielbiałem słuchać jej śmiechu.
Proszę, oddaj mi ją z powrotem".
"Dobrze" - powiedział Stwórca.
I mężczyzna wziął ją na nowo.
Jednak trzy dni później znów wrócił i powiedział:
"Panie, nie rozumiem i nie potrafię tego wyjaśnić,
ale po wszystkich moich doświadczeniach z tym
stworzeniem doszedłem do wniosku, że sprawia mi
ona więcej kłopotów niż radości. Błagam Cię,
zabierz ją z powrotem! Nie mogę z nią żyć!"
"Ale nie możesz żyć i bez niej" - odparł Stwórca.
Następnie odwrócił się plecami od mężczyzny i
kontynuował swoją pracę.
Mężczyzna zdesperowany powiedział: "Co ja zrobię?
Nie mogę żyć z nią i nie mogę żyć bez niej!"
Legenda Indyjska
:wink: Zatem dobrze będzie jeżeli mężczyzna pozostanie samotnym.
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Pią 7:25, 18 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Miles Gregarius
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:04, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
TOMASZ-V.A.D napisał: | Dla mnie najgorsze jest to, gdy kobieta chodzi i ciągle na coś narzeka. Pomijam te związki, w których mąż nic nie robi tylko korzysta z rozrywek, może nawet żonę zdradza. Ale gdy mąż się stara a żona i tak ględzi to dołuję chłopa i temu odechciewa się cokolwiek robić, bo co by nie zrobił to i tak będzie ględzenie, marudzenie.
Poza tym kobietom często mało jest wygód, przyjemności, pieniędzy na swoje zakupy i często robią z chłopów maszynki do robienia pieniędzy a chłop to tylko człowiek, nie zawsze może zarobić więcej. Ponadto lepiej jest nieraz mniej zarabiać a pracować uczciwie niż zarabiać dużo krzywdząc innych po przez jakieś przekręty, wykorzystywanie innych - tak czynią niektórzy pracodawcy: płacą mało a żądają ponad siły.
Bez wzajemnego zrozumienia, szacunku małżeństwo czy zwiążek nie może długo istnieć. |
Kobieta która kocha wyśpi się na nieheblowanych deskach, kobieta która nie kocha będzie narzekać na jedwabną pościel. Uogólnienie oczywiście, bo kobiety lubią sobie narzekać dla samego narzekania, ot, żeby coś mówić, bo człowiek jak zdrowy to musi mówić. javascript:emoticon('')
Polecam pogadanki Marka Gungora, rzeczowe i praktyczne rzeczy mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:38, 18 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Daniel napisał: | Polecam pogadanki Marka Gungora, rzeczowe i praktyczne rzeczy mówi. | Podlinkuj tedy ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
62Krzych
Princeps posterior
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:04, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Duśka napisał: | Kobiety kierują się emocjami, natomiast mężczyźni odbierają świat raczej w sposób racjonalny i logiczny .
,, Gdzie diabeł nie może tam babę pośle "
Kobieta jest przebieglejsza od diabła | Za wyjątkiem tej pierwszej konfrontacji z wężem starodawnym w raju |
Ale za to Inna przyczyni się do zmiażdżenia mu głowy. :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Sob 4:24, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Daniel napisał: |
Polecam pogadanki Marka Gungora, rzeczowe i praktyczne rzeczy mówi. |
A o czym ta pogadanka :wink: , pewnie o kobiecie . Nikt nie rozumie kobiety... ona sama siebie też nie. :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Sob 23:28, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Duśka, ja staram się rozumieć kobiety, nawet rozumiem, że chce trochę ponarzekać, ale gdy to czyni nagminnie to jest to nieco wkurzające. Kobiety to naprawdę wspaniałe istoty i nie wyobrażam sobie życia bez nich, ale trzeba zrozumienia dla mężczyzny a nie ciągłego biadolenia. Każdy z nas popełnia błędy, nikt też nie jest doskonały, ale kochać naprawdę tzn szanować, akceptować wady i zalety, być z kimś na dobre i złe, rozumieć drugą osobę i doceniać wszelkie starania drugiej osoby.
Gdy chłop stara się robić co może a kobieta tylko ciągle narzeka to chyba nie jest dobrze, chyba nie stara się docenić mężczyzny/męża, nie rozumiego, że stara się robić co może aby było dobrze.
Widać Bóg mi dał wiele cierpliwości, bo mimo narzekań żony nie zamieniłbym jej na żadną inną - zbyt wiele mnie łączy z nią, aby z powodu narzekania rozstawać się z nią.
Z chwilą przyjęcia sakramentu stajemy się jednym ciałem, więc nie można od tak wszystkiego przekreślić przez słabość żony. Jak się przysięgło, że będzie się do samego końca to przysięgi należy dochować i być wiernym/wierną do końca - na dobre i na złe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Nie 19:29, 20 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
TOMASZ-V.A.D napisał: |
Gdy chłop stara się robić co może a kobieta tylko ciągle narzeka to chyba nie jest dobrze, |
Zastosuj poprzez „technikę rozbrajania” :wink:
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Nie 19:30, 20 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Miles Gregarius
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 9:12, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Ups, przepraszam, nie zauważyłem: otóż nie podlinkuję za bardzo, bo Marka Gungora dostałem na płytkach od przyjaciela. Przepraszam po raz drugi. Ale jestem przekonany, że na yt na pewno to jest, pewnie jeszcze więcej. Nazywa się to "Mark Gungor: Przez śmiech do lepszego małżeństwa". Bardzo dużo prawdziwych i mądrych obserwacji realnego życia męża i żony, ale także i przygotowania do tego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Miles Gregarius
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 9:23, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
TOMASZ-V.A.D napisał: | Duśka, ja staram się rozumieć kobiety, nawet rozumiem |
Pewien sprawiedliwy mąż poszedł po śmierci do nieba. Pan Bóg przywitał go z wielką radością i powiedział, że jest mu tak rad, że jest gotów spełnić jedno jego życzenie dla tych żyjących, których zostawił na ziemi. Sprawiedliwy pomyślał i mówi: "Panie Boże, tylu Polaków pracuje na Wyspach Brytyjskich, w Niemczech, we Francji - zrób jedną wielką powietrzną autostradę, żeby była tylko dla nich, tylko polska, bez żadnego zdzierstwa na bramkach, korków itd." Pan Bóg popatrzył na niego przeciągle, i stwierdził, że to jest tak nierozsądne i drogie, że nie ma o czym mówić, niech wymyśli coś innego. Dobry człowiek pomyślał, pomyślał i poprosił: niech mężczyźni wreszcie zrozumieją kobiety. Z kolei Pan Bóg się zamyślił i w końcu mówi: "Ale ta autostrada tylko dwupasmowa, okej?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Pon 13:16, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobre, choć sprzeczne z możliwościami Boga, bo jak wiesz - Bóg może wszystko. Ale dobre, bo rzeczywiście trudno mężczyznom zrozumieć kobiety, nawet, gdy bardzo się starają. Kobieta jest jak zjawisko ponadnaturalne, które trudno zrozumieć, zbadać, wyjaśnić. Ale to chyba jest też podobnie z kobietami względem mężczyzn - też nie potrafią nas zrozumieć. Takimi to ciekawymi stworzeniami uczynił nas Bóg. Można żyć blisko siebie przez lata i nie rozumieć siebie nawzajem.
Może w niebie będzie inaczej, ale niestety już chyba bez czułości i współżycia. Nie będzie chyba takich możliwości i czasu, bo jeśli tam trafimy to będziemy chwalić Boga i robić wszystko czego On będzie oczekiwał. Wieczne szczęście zastąpi te ziemskie przyjemności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pon 13:27, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ,czy warto nawet próbować zrozumieć . :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Pon 15:45, 28 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Wiesz, próbować zawsze warto, bo inaczej ciężko z człowiekiem żyć nie rozumiejąc go, jego problemów, stanów emocjonalnych, odczuć, wrażeń. Jest to jednak trudne, tym bardziej gdy wiele osób (zarówno kobiet jak i mężczyzn) nie lubi się zwierzać, rozmawiać o swoich problemach, odczuciach, o tym co myśli itd. Jak ktoś jest zamknięty na innych to trudno takich ludzi zrozumieć, samo próbowanie staje się stratą czasu a może nawet prowadzić do kłótni, przykrych sytuacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Wto 8:14, 13 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mężczyźni są prości, kobiety skomplikowane.
Przypuszczam, że z tego powodu, w kościołach widać więcej kobiet, niż mężczyzn, kobiety mają albo więcej grzechów, albo większą świadomość grzechu. Mężczyzna nie lubi komplikacji, jego relacja z Bogiem jest prostsza. Tak-tak, nie-nie.
Polecałbym wykłady Jacka Pulikowskiego, który od lat zajmuje się praktykowaniem i popularyzowaniem istoty zagadnień małżeńskich i rodzinnych.
O lepszą więź małżeńską
i wiele innych jego wykładów prezentowanych na Youtube.
Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Wto 11:31, 13 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Wto 13:39, 13 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Bo tak powinno być Tak-tak, nie-nie , a co pozatym jest od złego i jest w tym dużó prawdy. Mowa nasza ma być prosta .
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: ‚Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi’.
A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym;
ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla.
Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym.
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.
Mamy być zdecydowanie na „Tak” dla miłości i zdecydowanie na „Nie” dla grzechu.
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Wto 13:40, 13 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|