KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

GrasOne

Chcę się z wami podzielić moimi obserwowacjami. Od razu zaznaczam, że niestety zbyt często się nie modlę, ale kiedy nastąpi już czas na tą arcyważną czynność, to zamykam oczy i próbuję sobie umysłem przypomnieć daną modlitwę. Próbuję ze wszystkich sił, jednak nie mogę, po czym następuje taki moment, że moje myśli ulatują i nagle wszystko pamiętam - dziwne, nie Question

Nie umiem tego precyzyjnie opisać, ale myślę, że jak na mój nieco ubogi zasób słów wiecie o co chodzi.

exe

Siłę do modlitwy nadaje nam Bóg. Bez jego łaski, nie potrafilibysmy nawet ust otworzyć, aby powedziec kilka świętych slow. To Duch Święty pomaga przypomniec modlitwy, nie zaś jakies mityczna siła woli.

Hejal · Gość

Ja pamiętam moment jak pragnąłem się bardzo modlić do Boga.Nie potrafiłem bo nawet słowa Ojcze Nasz zapomniałem.Prosiłem Boga żebym mógł sobie przypomnieć słowa modlitwy i przepraszałem Go za to,że nie umiem się modlić.Po kilku nieudanych próbach przypomniałem sobie słowa modlitwy z dzieciństwa.

modlitwa_wyzwala

Mi czasami się zdarza, że pomylę słowa modlitwy, sądzicie że Bóg może się obrazić?

exe

Osobiście wątpię w to, choć oczywiście nie jestem uprawniony do wyrokowania. Pan jest naszym Ojcem i kocha nas i na pewno się cieszy, gdy się staramy. Czyż nie cieszymy się z postępów dzieci, choć nieporadnych ? :wink:

Caliah

Modlitwa_wyzwala, a czy nie pomyślałeś kiedyś, że modlitwa wyzwala :)

To nie złośliwość, ale sugestia :)
Czy próbowałeś kiedyś modlić się własnymi słowami, tak od serca, bez korzystania z "gotowców"?
Spróbuj porozmawiać z Bogiem, oddaj Mu prowadzenie w modlitwie...
Gdy nie ma słów - nie można ich pomylić :)

GrasOne

GrasOne · Wysłany: Pon 19:12, 25 Mar 2013 Temat postu:

Wczoraj zasnąłem, przy włączonym telewizorze i okularach na na nosie, ale dziś w nocy, dokładnie o 02:36, obudziłem się. Zdjąłem okulary, wyłączyłem odbiornik telewizyjny i spontanicznie przeżegnałem się, po czym zacząłem się modlić. W intencjach nie zapomniałem o żadnej, a po słowie "amen", położyłem się i zasnąłem, jak kamień.

exe · Wysłany: Pon 19:54, 25 Mar 2013 Temat postu:

ats2008

Mój kolega jak tylko zaczyna się modlić - szczególnie w trakcie różańca - od razu zasypia. Jak tylko skończymy, od razu się budzi. Też ciekawe. Ludzie w kuszenie teraz nie wierzą, ale wydaje mi się, że tutaj o to chodzi.

exe