|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duśka
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:17, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Dziś muszę to zobaczyć ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Czw 17:41, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Polecam. Ja lubie tego księdza kazania ponieważ b. dużo w nich dogmatyki i to mi pomaga zrozumieć . :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:19, 05 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Polecam. Ja lubie tego księdza kazania ponieważ b. dużo w nich dogmatyki i to mi pomaga zrozumieć . :wink: | A ja wówczas poznam specyfikę Twego rozumienia i będę miał lepszy wgląd w odpowiednie konstruowanie moich wypowiedzi. Wszyscy więc na tym skorzystają :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 14:12, 10 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | przypomnienie świętego Jose Luis Sanchez del Rio, którego kanonizacji właśnie kilka tygodni temu dokonał Papież Franciszek w roku 2016. Jose to ten chłopiec, który nie pozwolił na wyszydzanie imienia Jezusa i który zginął z okrzykiem VIVA CRISTO REI! Niech żyje Jezus Król!
Jezus jest Królem mego serca.
Viva Cristo Rei! |
Męczeństwo chłopca José Sanchez del Rio, który nie wyparł się jedynej Prawdy - Jezusa Chrystusa, Króla.
Mija dziś właśnie 90 lat od męczeńskiej śmierci świętego chłopca z Meksyku.
10 lutego 1928 w nocy torturowano go (miał zbite do krwi stopy i potem był powleczony boso na miejsce swej śmierci) a potem zaprowadzono na cmentarz. Tam po raz kolejny skłaniano go do wyrzeczenia się wiary. On jednak wołał «Viva Cristo Rey!» (Niech żyje Chrystus Król). Zirytowani jego wytrwałością oprawcy przebili go nożem i dobili strzałem z pistoletu.
Po jego śmierci znaleziono przy nim bilecik, na którym ten dzielny chłopiec napisał: "Droga mamo, aresztowano mnie i tej nocy zostanę rozstrzelany. Przyrzekam ci, że w Niebie przygotuję piękne miejsce dla was wszystkich. Podpisany: twój Josè, który umiera w obronie wiary katolickiej i z miłości do Chrystusa Króla i Madonny z Guadelupe."
I teraz sobie odpowiedzmy, my, inteligentni mistrzowie kompromisu: Czy męczennicy oddawali życie za wiarę katolicką, czy za jej modernistyczne podróbki?
Dzieci są dla nas wyrzutem sumienia. Dzieci nas uczą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:13, 10 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Wspaniale to przypomnienie właściwej postawy.
Myślę, że chłopiec oddał życie za miłość , która jedna rodzaj ludzki.
Cześć jego pamięci! +++
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 0:39, 13 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Wstrząsający kilkuminutowy fragment filmu przedstawiający ostatnie godziny życia świętego Jose.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciało Jose Sancheza nie uległo rozkładowi.
Po wydobyciu z dołu gdzie go zakopano po śmierci, ciało jest przechowywane w szklanej trumnie. Na zdjęciu Papież Benedykt XVI który beatyfikował chłopca przy trumnie świętego Jose.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 14:24, 21 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
16 października 2016, podczas uroczystej mszy świętej na placu Świętego Piotra w Watykanie, bł. Józef Sánchez del Río wraz z sześcioma innymi błogosławionymi, (Józefem Gabrielem Brochero, Elżbietą od Trójcy Przenajświętszej, Emanuelem Gonzálezem García, Alfonsem Marią Fusco, Ludwikiem Pavoni i Salomonem Leclerc), został przez papieża Franciszka ogłoszony świętym i włączony w poczet świętych Kościoła katolickiego.
José Sánchez del Río był Patronem Światowych Dni Młodzieży w Panamie w styczniu 2019.
Jest świętym naszych czasów.
VIVA CRISTO REY!
NIECH ŻYJE CHRYSTUS KRÓL!
Piękna prezentacja niezwykłej historii i męczeństwa Jose Luisa napisana na Fejsbuku przez Wacława Mokrzyckiego:
W Europie szaleje Hitler i Stalin. Wojna domowa w Hiszpanii - żydokomuna morduje miejscową ludność katolicką i wywozi hiszpańskie złoto na Krym. Przy pomocy żydów Hitler zajmuje Austrię i Czechosłowację. Czeskie złoto wywozi do Szwecji. W 1938 roku Hitler przerzuca żydów do Polski i szykuje się do wojny.
W Meksyku dochodzi do władzy żyd – satanista, były ksiądz i mason Plutarco Elliasa Callesa. Człowiek odpowiedzialny za wydalenie z Meksyku zgromadzeń zakonnych, zakazanie organizowania procesji, publicznego noszenia sutanny, pozbawienie Kościoła prawa własności świątyń, a także za szereg ustaw krzywdzących wierzących w Chrystusa licznymi niesprawiedliwymi podatkami.
W 1938 roku dla katolickiej ludności Meksyku miarka się przebrała. Meksykańscy długo cierpieli, chwycili za broń i z okrzykiem - Viva Cristo Rey i Viva Santa Virgen de Guadalupe - ruszyli do boju z o wiele silniejszymi wojskami antyklerykalnego prezydenta Callesa, masona SATANISTY.
ŚWIĘTA OFIARA w imię CHRYSTUSA KRÓLA i Najświętszej Marii Panny z Guadalupe. Zamordowany w 1938 roku Jose Luis Sanchez del Rio był Meksykaninem. Czasy jego dzieciństwa przypadały na bardzo trudny okres prześladowań Kościoła ze strony satanistycznych rządów laickich żydów. Jose Luis podczas swej niewoli codziennie przyjmował Komunię świętą z rąk wuja, księdza Ignacio Sancheza. Odmawiał, także Różaniec i starał się nawrócić swych prześladowców. Wielokrotnie stawał w obronie kościoła, ostro protestując przeciwko wprowadzaniu przez żołdaków zwierząt do wnętrza świątyni.
Żołnierze prezydenta Callesa za wszelką cenę chcieli przekabacić świątobliwego chłopca na swoją stronę, ale Jose Luis nie dawał za wygraną. Zabrali go nawet na egzekucję jednego z cristeros - na oczach chłopaka rozstrzelano jego przyjaciela, do którego Jose Luis zdążył zawołać: "Zaraz będziesz w Niebie, przygotuj mi tam miejsce". 10 lutego 1928 roku antyklerykałowie skazali 14-letniego Jose Luisa na śmierć. Dla potomnych zachowała się relacja Marciala Maciela, kolegi Jose Luisa z czasów dziecięcych i świadka jego męki, a także późniejszego założyciela Legionu Chrystusa. Sam Maciel przyznał w jednym z wywiadów, że to właśnie przykład młodego Jose Luisa wywarł kluczową rolę w rozeznaniu jego osobistego powołania.
Chłopiec przeszedł prawdziwą Golgotę. Na początek zdarto mu skórę ze stóp i zmuszono do przejścia długiej drogi z kościoła na cmentarz. Jose Luis ledwo powłóczył nogami, po drodze upadał - cały czas płakał i skręcał się z bólu, ale antyklerykałowie nie mieli litości. Kazali mu iść dalej popędzając go ukłuciami bagnetów. Co jakiś czas prowokowali go - "Jeśli krzykniesz - śmierć Chrystusowi - oszczędzimy cię".
Jose Luis milczał - nigdy nie przyszłoby mu do głowy zdradzić Jezusa. Kiedy dotarł na miejsce kaźni, miejscowy cmentarz wykrzyknął na cały głos - VIVA CRISTO REY - Niech żyje Chrystus Król. Wtedy w jego skroń padł śmiertelny strzał.
W roku 2005 papież Benedykt XVI wyniósł chłopca do chwały ołtarzy wraz z 12 bohaterskimi bojownikami cristeros, którzy polegli walcząc za Kościół z siłami szatana....
<a><img src="https://images89.fotosik.pl/145/b63f29f2cf1601b2med.jpg" border="0" alt=""></a>
Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Czw 14:32, 21 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|