KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

exe

Niezbyt często goszczę w tamtejszym sanktuarium , choć z Zabrza niewiele mam kilometrów.
Opisywanie bogactwa klasztoru pod kątem materialnym nie jest ani potrzebne, ani byłoby udanym w moim wykonaniu przy mojej ignorancji.
Podobnie rzecz się ma z bogactwem duchowym , jakie wielowiekowa tradycja życia monastycznego wyeksponowała ludowi Bożemu.
Nigdy nie umiem się otrząsnąć z ogromu materialnych świadectw pobożności i nadziei na zbawienie , jakie w Maryi pokładali ludzie zamierzchłych czasów.
Te formy wyrazu , ekspresji ...
Zaduma i zadziwienie są wówczas nieodłącznym towarzyszem mojej pielgrzymki.
:wink:

Wilczyca

Bardzo się cieszę z wczorajszej wycieczki na Jasną Górę - niesamowite!
Co mi się rzuciło w oczy:
wielkość Klasztoru i jego zorganizowanie
radość pielgrzymów - wspólna i zaraźliwa

To pierwsza tego typu wycieczka, w najbliższy weekend Łagiewniki :)

exe

Klasztor ojców Paulinów jest rzeczywiście świetnie zorganizowany !
Ostatnio , gdy byłem , wnętrze tegoż było remontowane z wielkim rozmachem. Od tej pory nie wiem , jak wygląda barokowe wnętrze po odmłodzeniu Smile

Twarze fundatorów , dobrodziejów , wspaniałe pamiątkowe tablice informacyjne....
Predzej , czy później trzeba nawiedzić znów to miejsce !!!
Pozdrawiam.

Koleżanka

Jasna Góra jest niesamowita. To tam po raz pierwszy ujrzałam łzy Matki.
W tym roku w naszej diecezji jest peregrynacja Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Oczywiście był w naszej parafii i razem z dziewczętami niosłam obraz, ten czas misji i peregrynacji przeżyłam owocnie. Po za tym na Skarpie są o. Paulini, i bywam u nich na Mszy św. Teraz np. chodzę na katechezy neokatechumenatu, który prowadzą.

exe

Na Jasnej Górze działa AMA - Armia Świętego Michała Archanioła , której członkowie wspierają ojców egzorcystów podczas ich posługi zarówno modlitewnie , jak i czysto fizycznie, gdy są takie potrzeby , a często są.

Cieszę się również z tego , że działa tam zwierzchnik programu duchowej adopcji dzieci nienarodzonych , którego propagatorzy byli swego czasu w Łagiewnikach pod Krakowem i tam właśnie odbywało się ślubowanie że specjalnie przygotowanymi świecami - bardzo cienkimi - by bałem się trzymać swoimi łapami Laughing

Swego czasu w Gościu Niedzielnym ojciec wspomniany udzielił wywiadu , gdzie przyznał , jakim był ziółkiem, ale co najbardziej mi utkwiło w pamięci , to jego podziękowanie Bogu za łaskę wiary :
"Dziękuję Panu za to , że pozwolił mi upaść twarzą na beton".

Wymowne.

Nawiasem mówiąc , szykuję się do nawiedzenia tego sanktuarium już do około 2 tygodni :D

Pozdrawiam

Nocturno19

Ave Abba!

Częstochowa! Jasna Góra! Ach! Co za miejsce! Do dziś pamiętam to zdumienie, gdy na wejściowej promenacie przy Porta Eclesis zobaczyłem wszystkie flagi świata :)

Pozdrawiam!

exe

W poprzednim poście napisałem "wspomniany ojciec", a jego przecież nie przedstawiłem Smile

Oczywiście chodziło mi o.Stanisława Jarosza.

Jest wg mnie świetnym zakonnikiem.

Pozdrawiam

Koleżanka

o.Stanisława Jarosza pierwszy proboszcz parafii paulinów w Toruniu. Pamiętam fantastyczny człowiek.

exe

Zupełnie , jak Jan Paweł 2, potrafi rozmawiać z każdym.

Iwona19

Byłam tam w tym roku na pieszej pielgrzymce. Niesamowite miejsce. Brak słów na opisywanie przeżyć jakie tam się rodzą :)

exe

Nareszcie ! W ten weekend będę w Częstochowie na Jasnej Górze Smile

Po dlugiej przerwie mogę wreszcie zanieść bezpośrednio przed obrazem Pani Jasnogórskiej dziękczynne modły za Jej wstawiennictwo, dzięki któremu nie stoczyłem się w otchłań.

Pozdrawiam.

Bombolinka

Tak,to wspaniałe miejsce.Byłam tam kiedy pracowałam w wolontariacie.To miejsce ma ogromna duchowość.W końcu Częstochowa to katolicka stolica Polski.

Magnolia · Gość

exe

Byliśmy dziś całą rodziną na Jasnej Górze. Relacja z tego wydarzenia, pełnego zadumy ze zdjęcia na zdjęcia w galerii Zapraszam serdecznie.

PS: Zdjęcia spore, więc ładowały się jakoś wspak, ale po kliknięciu w nie i żądaniu pokazania oryginalnej wielkości, są stawiane przez system we właściwym ułożeniu ;)

maly_kwiatek · Gość

Przybywam na Jasną Górę zazwyczaj z potrzeby serca w drodze powrotnej z delegacji. Jest wtedy zazwyczaj wieczór i mogę się wyciszyć w krótkim spacerze pod Jasną Górę z samochodu a w samym sanktuarium często spotykają mnie różne niespodzianki, a to znajomy ksiądz spowiada, a to nagle trafiam na nabożeństwo z Mszą o uzdrowienie i oczyszczenie i inne zdarzenia.
Na Jasnej Górze zostawiałem swoje najcięższe worki z grzechami - tak było zawsze w moim życiu i jest nadal.

A teraz - właśnie w jubileuszowym Roku 300 lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej - od 8 grudnia br. do 8 września 2017 trwa na Jasnej Górze czas odpustu zupełnego dla pielgrzymów, którzy, cytuję: