|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1240
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków/Raba Wyżna Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:25, 08 Mar 2021 Temat postu: Próżna pokuta i pycha a prawdziwa pokuta i wyrzeczenie |
|
|
"Pewien mnich tak bardzo modlił się, tak bardzo pościł, pokutował; poskramiał głody ciała, ze nie zauważył, jak bardzo subtelnie zaczął być kuszony myślą, iż nie ma już doskonalszego mnicha nie tylko na tej pustyni, ale i na świecie. Wtedy zjawił się Anioł i pokręcił przecząco głową, mówiąc: "Chodź, pokaże ci znacznie doskonalszego od ciebie". Ruszyli wiec, ale nie na pustynie, nie do pustelni, tylko Do miasta, które ów mnich już dawno opuścił. Gorzej, bo do najgorszej dzielnicy rozpusty w nim. I tam, pośrodku tej rozwiązłości i grzechu ujrzał ów mnich małą budkę z szewcem łatającym buty. Ten, co i raz spoglądał znad swojej pracy przez okno na ludzi tarzających się grzechu i modlił się: "Boże, mnie możesz potępić, byle byś ich zbawił". Wtedy Anioł rzekł: "Widzisz, ten w oczach Boga jest już zbawiony. Siadaj przy nim, pracuj jak on i módl się z nim tak samo"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uel dnia Pon 23:26, 08 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Andy72
Signifer
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 305
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:33, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Tym nie mniej, każdy ma obowiązek w pierwszym rzędzie zabiegać o własne Zbawienie.
Niedobrze, gdyby ktoś pomyślał "jestem tak wielki, że będę grzeszyć, bo mi nie zależy na Zbawieniu"
Obawiam się , że ta anegdota wprowadza subtelny błąd.
Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Wto 9:40, 09 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:45, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Myślę, że istnieje takie niebezpieczeństwo.
Tutaj widzę, że ów rzemieślnik był prawdziwym mnichem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy72
Signifer
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 305
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:02, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Natomiast prawdziwym ćwiczeniem pokory jest to co mówił święty Antoni Wielki, że "wszyscy będą zbawieni a ja jeden potępiony"
Ojciec Pio mimo że słuchał tylu spowiedzi, nie wpadal w pychę porównując się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Wto 10:12, 09 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:27, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Natomiast prawdziwym ćwiczeniem pokory jest to co mówił święty Antoni Wielki, że "wszyscy będą zbawieni a jeden potępiony"
Ojciec Pio mimo że słuchał tylu spowiedzi, nie wpadal w pychę porównując się. | Rozumiem. Jest coś na rzeczy.
Zatem, czy nie jest w tym apoftegmacie, że ten jeden pyszny mnich idzie póki co na zatracenie, a poprzez spojrzenie na szewca, widzi swą pychę?
A jeszcze gdzie indziej widzimy, że szewc nie porównuje się z tłumem, ale prosi o litości dla nich po prostu?
Spójrz na św. Pawła (Szawła z Tarsu)..
To wszystko czego doświadczył i co odkrył Szaweł w spotkaniu z Chrystusem, miało bardzo praktyczne zastosowanie w jego codziennym życiu. Z doświadczenia miłości silniejszej od zła i śmierci zrodziła się w nim zdolność do rozdawania swojego życia bliźnim niczym chleb, zdolność umierania każdego dnia (zob. 1 Kor 15,31-32).
Spotkanie ze Zmartwychwstałym wyzwoliło go raz na zawsze z lęku przed śmiercią i dlatego przestał dążyć do zachowania swojego życia dla siebie. Czując się przynaglanym do kochania bliźnich tą miłością, której sam doświadczył od Jezusa (zob. 2 Kor 5,14), był gotów nawet samego siebie wydać za ich dusze:
"Ja zaś bardzo chętnie poniosę wydatki i nawet siebie samego wydam za dusze wasze." (2 Kor 12, 15a).
Gdy pod Damaszkiem spotkał się z Chrystusem, który wziął na siebie cały jego ciężar, wtedy odkrył na czym polega wypełnienie prawa miłości zostawionego mu przez jego Mistrza:
"jeden drugiego brzemiona noście" (Ga 6,2).
Spostrzegł, że Chrystus – teraz żyjący w nim przez swego Ducha – chce kontynuować swoje bycie sługą:
"To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie. On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. (Flp 2,5-8)
i nadal nieść ciężary innych posługując się do tego jego osobą, jego życiem. Zjednoczony z Chrystusem Paweł pojął, że nie wystarczy zobaczyć, ani nawet wzruszyć się ciężarem, który dźwiga bliźni, lecz trzeba jak Mistrz podstawić swoje barki pod ciężar drugiego i wziąć ten ciężar na siebie. Tym ciężarem są – jak zauważa apostoł – ułomności bliźniego, skutki jego słabości i grzechów:
"A my, którzy jesteśmy mocni [w wierze], powinniśmy znosić słabości tych, którzy są słabi, a nie szukać tylko tego, co dla nas dogodne. Niech każdy z nas stara się o to, co dla bliźniego dogodne - dla jego dobra, dla zbudowania. Przecież i Chrystus nie szukał tego, co było dogodne dla Niego ale jak napisano: Urągania tych, którzy Tobie urągają, spadły na Mnie. (Rz 15,1-3)
Z Bożym pozdrowieniem
exe
+++
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy72
Signifer
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 305
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:46, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Święty Paweł niegdyś będąc Szawłem i walcząc z chrześcijaństwem został Apostołem Narodów. Jak przekonać tych, którzy odrzucają listy Pawła , bo rzekomo za bardzo uczone a Jezus wybrał prostych ludzi, że święty Paweł rzeczywiście się nawrócił a nie był koniem trojańskim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:08, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Święty Paweł niegdyś będąc Szawłem i walcząc z chrześcijaństwem został Apostołem Narodów. Jak przekonać tych, którzy odrzucają listy Pawła , bo rzekomo za bardzo uczone a Jezus wybrał prostych ludzi, że święty Paweł rzeczywiście się nawrócił a nie był koniem trojańskim? | Bóg przekonuje otwierając oczy i uszy. My pomagać możemy tylko wtedy, gdy Bóg zrobi pierwszy krok.
Spojrz na nauczanie św. Pawła w Grecji. Przekonał kogoś od razu ?
"Gdy usłyszeli o zmartwychwstaniu, jedni się wyśmiewali, a inni powiedzieli: Posłuchamy cię o tym innym razem. Tak Paweł ich opuścił. Niektórzy jednak przyłączyli się do niego i uwierzyli. Wśród nich Dionizy Areopagita i kobieta imieniem Damaris, a z nimi inni." (Dz 17, 33-34)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 11:11, 09 Mar 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1240
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków/Raba Wyżna Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:19, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: |
Obawiam się , że ta anegdota wprowadza subtelny błąd.
|
Jednak w którym miejscu ? Myślę że szewc był bardziej wyćwiczony przeciwnościami. Apoftegmat ten nic nie wspomina że szewc był zagorzałym grzesznikiem. Mnich natomiast że najwyraźniej nie miał przeciwności, pokus to najprawdopodobniej jego zasługi były na tyle małe że popadł w pyche, taka duchowość "light"i wydało mu się że jest zbawiony. Jednak często pokusy nam uświadamiają o naszej bezsilności i nicości i pociągają do modlitwy. Uważam że życie na tym świecie gdzie jest tyle pokus, tyle wrogości, bezbożności jest bardziej wymagające i trudniejsze niż życie za murami gdzie jest życie pod kloszem , pamiętam o tym pisał św. Alfons Maria Liguori, że w świecie jest o wiele trudniej dojść dalej w życiu duchowym niż będąc w klasztorze (w którym jest jak powinno być). Ale im więcej przeciwności, to tym bardziej jesteśmy popychani do Boga, i taki plus .
Co do pokus wczoraj usłyszałem piękną historie o pokusach , i tak często chyba bywa taktyka pokus subtelnego zdobywania nas.
Posłuchajcie od 11 50, jakie to prawdziwe https://youtu.be/QT2wPmhSWQQ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uel dnia Wto 11:23, 09 Mar 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Princeps posterior
Dołączył: 17 Wrz 2019
Posty: 788
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Niemcy Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:20, 09 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Tym nie mniej, każdy ma obowiązek w pierwszym rzędzie zabiegać o własne Zbawienie.
Niedobrze, gdyby ktoś pomyślał "jestem tak wielki, że będę grzeszyć, bo mi nie zależy na Zbawieniu"
Obawiam się , że ta anegdota wprowadza subtelny błąd.
Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. |
Myślę, że nie błąd tylko Akt Pokory.
”Trwała, świadoma jedność z Bogiem wymaga postawy pokory, w pierwszej kolejności wobec siebie. Jeśli nie będziesz pokorny wobec siebie trudno ją będzie przejawiać na zewnątrz.”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1240
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków/Raba Wyżna Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:11, 08 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
„Spytał brat pewnego starca: «Są dwaj bracia, z których jeden skupia się w swojej celi i przedłuża swe posty do sześciu dni i podejmuje liczne umartwienia, drugi natomiast usługuje chorym. Którego z nich dzieło milsze jest Bogu?»
Starzec odrzekł: «Chociażby ów brat, który podejmuje sześciodniowe posty, powiesił się za nozdrza, nie będzie nigdy równać się z tym, który usługuje chorym»
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|