|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 4:34, 01 Gru 2018 Temat postu: Dotyk |
|
|
Pewien brat wędrował w towarzystwie swojej starej matki. A kiedy przyszli nad strumień, staruszka nie mogła przejść. Jej syn wziął swój płaszcz i owinął sobie ręce, żeby nie dotknąć ciała matki, i tak niósł ją, i przeszedł na drugi brzeg.
Zapytała go matka: „Dziecko, po coś ręce otulił?”
On zaś na to: „Bo ciało kobiece to ogień i przypomina inne ciała: dlatego tak uczyniłem”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 9:21, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Oj dawne czasy i dawne wrażliwości ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:54, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Zawsze trzeba nam uważać, tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 10:03, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
To mi przypomniało taką scenkę:
Było to bardzo dawno temu, moja bratowa była bardzo młoda, ja jeszcze młodszy, niedawno po ślubie i pojechaliśmy jakoś razem do mojej babci.
No i jak to w domu, gdzie ciasno, jedno usiadło na krześle a drugie mu na kolanach, już nie pamiętam kto na czyich. Objęliśmy się żeby z tej konstrukcji nie zlecieć razem na ziemię.
Na to patrzy babcia i woła odruchowo i od razu, żebyśmy przestali i to koniecznie. Zapytałem przytomnie, dlaczego. No i zaczęło się zawiłe tłumaczenie, o tym, co się może zrodzić w wyniku bliskiego kontaktu cielesnego. Dokładnie to mówiła, co podaje ten święty ojciec w aforyzmie.
Ja akurat do bratowej nic nie poczułem, ona też nic nie mówiła, ale rozłączyliśmy się, żeby nie martwić babci.
Lata później widziałem na przykładzie innych ludzi jak intensywnie dotyk może zadziałać. I dlatego wiem, że to ostrzeżenie jest istotne i warto o nim wiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Sob 10:14, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Myślę, ze właśnie dlatego trzeba być bardzo uważnym przy przytulaniu.
Bo przytulanie to niewątpliwie dotyk.
I w jednym przypadku - moim przypadku - przytulanie konkretnej osoby - spowodowało spore komplikacje życiowe.
Trzeba uważać, i nie wiem czy to już napisałem, przytulać się od pasa w górę a nie w dół. To może trochę dziwnie wygląda z boku ale zabezpiecza sferę szczególnie wrażliwą.
No i nie przytulać bez ostrzeżenia i "na chama" tylko po uzyskaniu przyzwolenia. To się osiąga otwierając ramiona i patrząc z uśmiechem w oczy osobie, którą zapraszamy do przytulenia. Po jej reakcji widzimy na co jest przyzwolenie, a kiedy nie ma na żaden bliższy kontakt.
Bardzo ważne jest to w stosunku do dzieci i osób niepełnosprawnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:15, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Uważam więc, że jest różnica pomiędzy odczuwaniem samego siebie, a odczuwaniem swoich czynów . Takie pomieszanie występuje wtedy, gdy strona dająca utożsamia pierwsze z drugim, a strona otrzymująca, utożsamia drugie z pierwszym. Zauważę tylko, że nie ma tu komutacji, pomiędzy poszczególnymi wariantami relacji.
Rychło też okazuje się, najczęściej w kontekście tej strony przytulanej, że była to tzw. pomyłka, a nawet kolejna trauma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 12:16, 01 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|