|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13598
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:28, 03 Wrz 2017 Temat postu: Demon i nasze poziomy odpowiedzi na jego nadejście |
|
|
1. Wielu z nas wydaje się, że dostajemy cięgi od duchowego świata:
Pewien starzec, posiadający dar widzenia tego, co działo się, mówił: „Widziałem kiedyś w klasztorze mnicha odprawiającego w celi rozmyślanie. A oto przyszedł demon i zatrzymał się u wejścia do celi. Dopóki ów brat rozmyślał, demon nie mógł wejść do środka. Kiedy jednak przerywał medytację, wtedy ów demon wkraczał”.
2. A tymczasem, rzeczywistość jest najczęściej prozaiczna:
Kim Ty jesteś, żeby kusiły Cię demony?
Twoje pokusy to nieuporządkowania pożądliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Nie 12:44, 03 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Nie sposób nie przyznać słuszności takiego przedstawienia sprawy.
Ciągle w oczach mi stoi przykład Anneliese Michael z Niemiec, która, według świadectw, dała przyzwolenie Bogu, by ją doświadczył demonicznie, jeśli to może w jakiś sposób pomóc Jezusowi w zbawianiu czy nawracaniu świata.
Zmarła po długich cierpieniach, w wyniku zniewolenia demonicznego jej ciała.
Co ważne: dała przyzwolenie Bogu, a nie szatanowi czy demonom.
I pytanie: czy miała prawo zagrać z Bogiem w taki sposób?
Kto ma takie prawa i czy ma je ktokolwiek?
Odpowiedzi nie ma i nie wiadomo, czy kiedykolwiek ją będziemy mieli.
Dziś myślę, ze możemy prosić Boga o różne sprawy, w szczególności w dobrej wierze i o sprawy których celem jest dobro.
Nie mamy prawa prosić Boga o ostateczne kary dla kogokolwiek.
Nie mamy prawa nadużywać Bożej cierpliwości, ani stawiać Bogu wyzwań. Bo w takie obszary szatan chętnie wchodzi i je wykorzystuje.
Nie tędy droga.
Droga w pokorze i pokornej, pełnej wiary, modlitwie o dobro.
To wszystko.
I to sprawia cuda.
Ostatnio zmieniony przez maly_kwiatek dnia Nie 12:54, 03 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Gość
|
Wysłany: Sob 17:43, 18 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Demon smutku może nieść spustoszenie w życiu, jest jak to mówią jakby '' dzieckiem gniewu''.
''Kto pokonał pożądanie, pokonał namiętności;
nie będzie opanowany przez smutek.
Wstrzemięźliwy nie zasmuci się z powodu braku pokarmu,
ani powściągliwy, jeśli nie osiągnie zbytecznej przyjemności,
ani łagodny, jeśli wymknęła się sposobność do zemsty,
ani pokorny, pozbawiony ludzkiej czci,
ani niechciwy pieniędzy, gdy poniósł straty.
Ci bowiem odwrócili się zdecydowanie
od pożądania tych rzeczy.
Jak bowiem opancerzonego nie dosięga pocisk,
tak beznamiętnego nie rani smutek.''
(Pisma ascetyczne, tom 1)
Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Sob 17:44, 18 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|