|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 17:22, 11 Gru 2018 Temat postu: Książka Potęga podświadomości |
|
|
Witam,
Ktoś czytał książkę autorstwa Joseph Murphy "Potęga podświadomości"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Wto 19:01, 11 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:35, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
maly_kwiatek napisał: | Tak | Ja również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Gość
|
Wysłany: Śro 11:58, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Nie . Z lekturami jestem na przełomie średniowiecza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:57, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Nie . Z lekturami jestem na przełomie średniowiecza. | Sensu: lektury średniowieczne? 👍👌
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:10, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ja jestem w trakcie czytania i mam mieszane odczucia o tym co autor ma na myśli. Spłyca religię i wiarę, że tak powiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:21, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
luk12 napisał: | Ja jestem w trakcie czytania i mam mieszane odczucia o tym co autor ma na myśli. Spłyca religię i wiarę, że tak powiem. | Trudno byłoby mi się nie zgodzić z Tobą. Co uderzyło Ciebie najbardziej w jego poglądach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Śro 19:41, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
O ile pamiętam, to nie jest książka religijna, więc do spraw wiary może się luźno odnosić lub wcale. Najlepiej podaj, luk, konkretne wątpliwości to będzie się do czego odnieść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk12
Tesserarius
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 21:21, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | luk12 napisał: | Ja jestem w trakcie czytania i mam mieszane odczucia o tym co autor ma na myśli. Spłyca religię i wiarę, że tak powiem. | Trudno byłoby mi się nie zgodzić z Tobą. Co uderzyło Ciebie najbardziej w jego poglądach? |
Ostatni rozdział jaki czytałem to min to, że autor podaje przykład jak Jezus uzdrawiał. I to nie było dzięki swojej mocy tylko wpłynął na podświadomość tych ludzi i dlatego wyzdrowieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Czw 0:21, 13 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Hmm, niepokoi Cię mechanizm uzdrawiania Jezusa.
A jaki ten mechanizm był według Biblii?
Albo według Tradycji Kościoła, jeśli Biblia tego nie podaje?
Ja sobie nie przypominam, bym gdzieś słyszał, że Kościół wie jaki ten mechanizm był.
A jak słyszę coś o "mocach" to mi się zapala żółta lampka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:22, 09 Sty 2020 Temat postu: Re: Książka Potęga podświadomości |
|
|
luk12 napisał: | Witam,
Ktoś czytał książkę autorstwa Joseph Murphy "Potęga podświadomości"? |
tak czytałem tą książkę i mogę powiedzieć ,że jest to forma zaklinania rzeczywistości czyli formy magii przy pomocy tekstów Ewangellii, książka jest szkodliwa niszczy w podstawie prawdzwe zawierzenie i wiarę ....Powiedziałbym brutalnie tworzy z wiary jakieś panaceum na każde zło tak jakby Pan Bóg był dobrą wróżką ???może jeszcze będzie kelnerem przynoszącym drinki z palemką ???W pełnym zdrowiu ,miłości ,z hajsem ....brzmi to jak herezja współczesnego świata odrzucająca Krzyż i przeciwności służące do prawdziwego zawierzenia i wiary w Pana Jezusa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:23, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
luk12 napisał: | exe napisał: | luk12 napisał: | Ja jestem w trakcie czytania i mam mieszane odczucia o tym co autor ma na myśli. Spłyca religię i wiarę, że tak powiem. | Trudno byłoby mi się nie zgodzić z Tobą. Co uderzyło Ciebie najbardziej w jego poglądach? |
Ostatni rozdział jaki czytałem to min to, że autor podaje przykład jak Jezus uzdrawiał. I to nie było dzięki swojej mocy tylko wpłynął na podświadomość tych ludzi i dlatego wyzdrowieli. |
uzdrowienia nie wynikają z działania podświadomości tylko prawdziwej wiary i działania Pana Boga na nas , z tym że nie może być tak że to my stajemy się bożkiem własnego życia tak samo jak zdrówko , bo takie myślenie zrzuca wręcz Pana Jezusa z pierwszego miejsca w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meteos24
Fustuarium (BAN)
Dołączył: 23 Lis 2017
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:24, 09 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
luk12 napisał: | Ja jestem w trakcie czytania i mam mieszane odczucia o tym co autor ma na myśli. Spłyca religię i wiarę, że tak powiem. |
tak wiara to nie narzędzie dla człowieka ,który będzie się nią posługiwał dla własnych korzyści ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maly_kwiatek
Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 15 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
meteos24 napisał: | uzdrowienia nie wynikają z działania podświadomości tylko prawdziwej wiary i działania Pana Boga na nas |
No właśnie.
Idź, Twoja wiara Cie uzdrowiła - zwykle mawiał Jezus.
Tyle, tylko tyle i aż tyle.
Inna rzecz, że może luk źle zrozumiał albo coś przekręcił w treści książki Potęga Podświadomości.
I przy okazji dodam;
Ta książka nie jest ani wykładnią wiary, ani nową, czy inna Biblią, nie odnosi się też bezpośrednio do Biblii, podaje tylko czasem jakieś przykłady.
Dlatego nie należy się bać tej lektury, z przyczyny wiary.
To lektura inspirująca dla tych, którzy chcieliby ogarnąć bardziej strukturę umysłu człowieka, bardziej, niż uczą tego w szkołach.
No bo wbrew twierdzeniom racjonalistycznym, człowiek w procesach myślowych używa nie tylko obszaru świadomości, lecz także, gdy trzeba korzysta z zabezpieczonych bibliotek wiedzy i doświadczeń, które spoczywają w jego podświadomości. Tam gdzie człowiek kontaktuje się z Bogiem, w modlitwie, medytacji w stanach kontemplacji i mistycyzmu, znajduje w przestrzeni nadświadomości, która łączy każdego z nas ze Stworzycielem. Tak przynajmniej ja to czuję, tak przyswoiłem wiele lat temu i ten model bardzo mi pomaga w rozumieniu świata a także we własnym rozwoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
uel
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 1240
Przeczytał: 16 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków/Raba Wyżna Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:30, 14 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Czytałem tą książke kiedyś gdy interesowałem się także OOBE i gdy byłem dalej od Pana Boga niż dziś . Książka ostatecznie skonczyla na smietniku jako bezuzyteczna a nawet SZKODLIWA . Zgadzam się z meteos24 i luk12
Patrząc z dzisiejszej perspektywy uważam że książka reprezentuje redukcjonizm antropologiczny . Przedstawiona jest w niej fałszywa , ograniczona koncepcja człowieka i człowieczeństwa . Bo jest tam tylko sfera cielesna i psychiczna osoby ludzkiej , natomiast znika wymiar duchowy . Wymiar duchowy zastępuje "jakaś nezbadana potęga podśwadomości " . Psychoanalitycy i materialiści ograniczają jedynie do psyche lub podświadomości . Jung pisał o " energii psychicznej" czy "nieświadomości zbiorowej " . Taki redukcjonizm to zamach na ludzką duchowość
Jak pisał o. Posacki :
"Ogromnym zagrożeniem jest dziś zabieg przedefiniowania Kiedy nadaje się temu samemu zjawisku inną nazwę , wówczas najczęściej wypacza się jego sens . Zmiana znaczenia nie pociąga za sobą zmiany rzeczywistości , może natomiast sprawić , że zaczniemy oceniać ją w błędny sposób . Dlatego też myśl Junga stanowi większe zagrożenie dla chrześcijańskiej duchowości niż myś Sigmunda Freuda . Freud próbuje otwarcie zaprzeczyć duchowości , jego materializm jest jawny . Jung natomiast zmienia znaczenie duchowości . Subtelnie dokonuje jej przemodelowania w kierunku gnostyckim poprzez przedewiniowanie znaczeń , nawet cytując przy tym Chrystusa, który jednak staje się dla niego tylko symbolem ludzkiej jaźni .
jakie są przykłady tego przedefiniowania , zamiany pojęcia duchowego na psychiczne ?
Dzieje się to choćby wtedy , gdy stan medialny- kiedy człowiek jest medium złych duchów - zdefiniujemy jako rozszerzenie świadomości . U Junga diabeł jest tylko historyczną egzemplifikacją czy częścią archetypu cienia , który z kolei stanowi element zbiorowej nieświadomości . Tak więc otwarcie się na diabła nazywane jest otwarciem się na wymiar nieświadomości . Gdybyśmy powiedzieli człowiekowi "otwórz się na diabła" , to najprawdopodobniej w jego głowie odezwałby się jakiś dzwonek alarmowy . Jeżeli powiemy mu jednak "otwórz się na nieświadomość" , to wydaje mu się to bezpieczne , rozwijające wewnętrznie, poszerzające horyzonty itd. Rzekomo neutralne słownictwo psychologiczne kamufluje się zatem często niebezpieczną rzeczywistością duchową. "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uel dnia Sob 17:32, 14 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|