|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:15, 11 Cze 2016 Temat postu: Śmierć jest innym stanem naszej świadomości |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo ciekawy artykuł polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:39, 11 Cze 2016 Temat postu: Re: Śmierć jest innym stanem naszej świadomości |
|
|
Prostaczek napisał: | http://natemat.pl/99331,smierc-jest-prawdopodobnie-innym-stanem-naszej-swiadomosci-mowi-holenderski-kardiolog
Bardzo ciekawy artykuł polecam. | Świadomość ma naturę intelektualną i tylko w tym sensie jest niezależną od ciała materialnego. Natomiast materia jest korelatem, który jest bazą zmian formalnych, stąd ma swój udział w życiu ludzkim równie zasadniczy, co i dusza. Myślenie o duszy, jako nadrzędnej wobec materii jest w tym kontekście poważnym nadużyciem.
Nielokalność świadomości jest absurdem, ponieważ dusza, będąc "siedliskiem" osoby, jako podmiotu (suppositum), nie mając swej wprawdzie rozciągłości, jest jednostkowana przez materię: "Persona est rationalis naturae individua substantia”S.Thomas Aquinatis [za Boetius].
W przypadku śmierci ciała nie zmienia się świadomość, ponieważ świadomość nie jest podmiotem samym w sobie, lecz aspektem życia poznawczego osoby ludzkiej. Gdyby świadomość była podmiotem samym w sobie, wówczas wszelkie treści pomyślane przez człowieka (byty myślne) z konieczności stawałyby się realnymi, a to doprowadziłoby do sytuacji, że człowiek - jako byt jeden sam w sobie (jedność bytu samego w sobie jest konieczną cechą bytowania) przestałby być jednym podmiotem, a stałby się wielo-podmiotowy, co tak naprawdę równałoby się temu, że jeden byt jest wielo-bytem - a to jest jawna niedorzeczność.
Świadomość, jako aspekt nie wykazuje więc żadnych stanów samych z siebie sensu stricte, lecz jedynie można mówić o tym, że osłabia się jej sprawność funkcjonowania w dynamiźmie poznawczym. Jest to tutaj swoiste załamanie się poznawcze u danej osoby, które nie może wpłynąć unicestwiająco na trojaką władzę duszy (pamięć, rozum, wola), jako formy istotowej (forma bytująca samoistnie).
W przypadku braku przytomności mówi się o braku świadomości, lecz jej brak nie jest związany z jej nie-istnieniem sensu stricte, lecz z zanikiem sprawczego dynamizmu osoby, wyrażającego się refleksywną (nie refleksyjną) funkcją świadomości (przeżywanie swej podmiotowości), na korzyść podstawowego dynamizmu, mającego swe źródło w naturze ludzkiej (człowieczeństwo). Świadomość jest o tyle wieczna, o ile dusza ludzka jest nieśmiertelna ( jest!), zaś nie można mówić, że świadomość jest wieczna sama w sobie.
Gdyby świadomość miała zanikać w taki sposób, jak mówi się o śmierci ciała, wówczas popadlibyśmy w absurd, ponieważ de posse ad esse non datur illatio - od niemożliwości do realności nie ma przejścia - chcąc, aby świadomość pojawiła się de novo.
Cytat: | W otaczającej nasz rzeczywistości, gdzie umiejscowiłby Pan raj i piekło?
Według mnie niebo i piekło są pewnymi wymiarami wiecznej czy nielokalnej świadomości. Nielokalność oznacza tu brak określenia miejsca i czasu. | Jak widać, ów pan nie zauważył, że świadomość nie tkwi explicite w człowieku, lecz implicite skoro świadomość w jego rozumieniu została:
1. upodmiotowiona,
2. stała się bytem, do którego ludzie mają się podpinać na zasadzie korzystania z serwera.
Cytat: | Teoria wiecznej świadomość w żadnym wypadku nie jest zaprzeczeniem religii czy zagrożeniem dla niej – przeciwnie, w naukowy sposób wyjaśnia to, co religie tłumaczą jako objawienie i wiarę (dosłowne znaczenie religii to "ponowne połączenie" – "re: oznacza "ponowne", "ligant" oznacza "połączenie"). | Metoda naukowa nigdy nie sięga istotowo do Objawienia, ponieważ metoda naukowa posługuje się tylko i wyłącznie pojęciami jednoznacznymi, uściślającymi przedmioty swego poznawania. Tymczasem analiza realizmu ludzkiego poznania posługuje się co najmniej pojęciami analogicznymi, a częstokroć transcendentalnymi, które bazują na przedstawieniu proporcjonalnym pojęć i relacji pomiędzy samymi pojęciami, co w nauce jest odrzucane. Tutaj więc ów pan bardzo się plącze. jedyne co przemawia na jego korzyść to to, że chciał uspokoić swych pacjentów terminalnych i dać im nadzieję. jednak po co ten cyrk
Cytat: | Ale ezoteryczna wiedza i rozeznanie polega prawdopodobnie na informacji , które świadomie lub nieświadomie otrzymujemy od naszej nielokalnej wiecznej świadomości | Świadomość sama w sobie nie jest bytem, więc żadnych wiadomości przekazywać nam nie może, bo gdyby była bytem, nie mogłaby być "wyposażeniem człowieka".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|