|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Signifer
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 305
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:47, 26 Sie 2019 Temat postu: Grzeszność |
|
|
Od lat żyję w piekle, w piekle własnej grzeszności. Główne grzechy to nieczystość, pycha i lenistwo. Chyba dlatego że przed laty pod wþływem trudnych przeżyć wybrałem gniew na Boga. Grzech zabiera mi siły i "powietrze". Mam coraz więcej lat, czy nie da się nawrócić aż do śmierci? Proszę o modlitwę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 26 Sie 2019 Temat postu: Re: Grzeszność |
|
|
Andy72 napisał: | Od lat żyję w piekle, w piekle własnej grzeszności. Główne grzechy to nieczystość, pycha i lenistwo. Chyba dlatego że przed laty pod wþływem trudnych przeżyć wybrałem gniew na Boga. Grzech zabiera mi siły i "powietrze". Mam coraz więcej lat, czy nie da się nawrócić aż do śmierci? Proszę o modlitwę. |
Drogi Bracie!
Uważam osobiście, że obecnie jesteś w sytuacji, którą opisuje psalmista tak:
Bo zgryzota trawi me życie,a wzdychanie - moje lata. Siłę moją zachwiał, uciski kości moje osłabły. Stałem się znakiem hańby dla wszystkich mych wrogów, dla moich sąsiadów przedmiotem odrazy, dla moich znajomych - postrachem; kto mnie ujrzy na ulicy, ucieka ode mnie. (Ps 31, 11-12)
Uważam, że Bóg działa na nas, ciężkich grzeszników (trudne orzechy do skruszenia) w taki sposób:
"Naprawię ich przez słuchanie o swoim utrapieniu". (Oz 7, 12 {LXX})
Nic w tym dziwnego, skoro Panu Bogu sami podsuwamy pomysł na ukaranie nas naszymi własnymi sprzeniewierzeniami wobec swej natury:
Ty to czynisz, a Ja mam milczeć? Czy myślisz, że jestem podobny do ciebie? Skarcę ciebie i postawię ci to przed oczy. (Ps 50, 21)
I rzeczywiście, wielu już sie nawróciło, ponieważ znienawidziło swój grzech. Problem niemożności porzucenia grzechu polega na tym, że nawet gdy porzuciło się grzech, to nie porzuciło się umiłowania przyjemności grzechowej.
To drugie porzucenie przyjdzie po dłuższym czasie celibatu.
A teraz pragnę zabić cwieka diabłu, który podsuwa Ci rozpaczliwie myśli o niemożności wyjścia z tego impasu. Oto należy pamiętać, że:
1° należy błagać Boga pomimo swej grzeszności , nie zaś, jak mówią inni, zaprzestać, bo jakoby grzesznika Bóg miałby nie słuchać:
"Nawróć się do Pana, porzuć grzechy, błagaj przed obliczem [Jego], pomniejsz zgorszenie!" (Syr 17, 25)
A jest tak dlatego z Twoim grzechem, ponieważ jak sam napisałeś, nawróciłeś się ze swoich błędów, w tym z gniewu na Boga.
2° Jak sądzisz, czy nawrócenie wymaga wysiłku tylko liniowo zależnego od mocy błędu? Otóż nie:
bowiem błądząc myśleliście o odstąpieniu od Boga, tak teraz, nawróciwszy się, szukajcie Go dziesięciokrotnie. (Ba 4, 28)
3° Nie jest więc tak, że Twe wysiłki są marne, lub nieistotne, ponieważ:
Dla srebra - tygiel, dla złota - piec, dla serc probierzem jest Pan. (Prz 17, 3)
oraz:
Bo w ogniu próbuje się złoto,a ludzi miłych Bogu - w piecu poniżenia (Syr 2, 5)
4° I wreszcie uwierz więc w to, że zgorszenie które Cię trapi, stanie się odskocznią do świętości, ale warunek jest jeden - nie rezygnuj, nie poddawaj się, czyli zarzuć wędkę :
Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę. Weź pierwszą złowioną rybę, a gdy otworzysz jej pyszczek, znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za siebie". (Mt 17, 27)
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🙏 💒
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 21:47, 26 Sie 2019, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andy72
Signifer
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 305
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 26 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Apatia, lenistwo duchowe, nie mam siły, gdy tu potrzeba dziesięciokrotnego szukania, a ja wówczas w gniewie nienawidziłem na maksa. W spowiedziach coraz bardziej pokręcone nieczysto-pychowe rzeczy.
Nieczystość nie daje zadowolenia, ale pożądliwość stała się bożkiem, któremu chce się służyć, bo jest mocny. Teraz nie, w tej chwili pragnę Bożego Pokoju, ale wciąż powracają nierealne fantazje, że jest reinkarnacja i że przyszłe wcielenie poświęciłbym na pożądliwość.
Jeśłi chodzi o wędkę, to mam mamm czekac na cud?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pon 21:01, 26 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:22, 26 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Trzeba czynić tak:
W świątyni tak się wpatruję w Ciebie, bym ujrzał Twoją potęgę i chwałę.
Tak błogosławię Cię w moim życiu: wzniosę ręce w imię Twoje. (Ps 63, 3.5)
Na przekór wszystkiemu trzeba trwać w tej postawie, która ma stać się fundamentem Twego życia:
A skoro tak się dzieje w Tobie, że:
Albowiem nieprzyjaciel mnie prześladuje, moje życie wdeptał w ziemię,
pogrążył mnie w ciemnościach jak dawno umarłych.
A we mnie duch mój omdlewa, serce we mnie zamiera. (Ps 143, 3-4),
tedy doprowadzaj siebie do stanu, gdy:
Rozpamiętuję dni starodawne, rozmyślam o wszystkich Twych czynach, rozważam dzieło rąk Twoich. Wyciągam ręce do Ciebie; moja dusza pragnie Ciebie jak wyschła ziemia. Naucz mnie czynić Twą wolę. (Ps 143, 5-6. 10)
Tak więc, jeśli przychodzą myśli o prawdziwości reinkarnacja, to zapraszam Ciebie do tematu Rozprawa z reinkarnacją, gdzie należy spróbować swych sił w próbie obalenia wnioskowania opartego o metafizykę bytu realnego.
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🙏 💒
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 21:55, 26 Sie 2019, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:32, 28 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Pisze jeszcze o tym [link widoczny dla zalogowanych]:
Jezus chce nas zastać czuwających, a nie idealnych i bezgrzesznych. Czuwający to ktoś, kto każdego dnia podejmuje starania o to, by być choć trochę lepszym, kto nie godzi się na zło w swoim życiu i zawsze powstaje z upadków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 20:32, 28 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:37, 30 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Myślę, że warto by było posłuchać, jak Bóg objawił się o. Szustakowi.
Pouczające, tchnie nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:18, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
"To mówi Pan:
Powstrzymaj głos twój od lamentu, a oczy twoje od łez, bo jest nagroda na twe trudy - wyrocznia Pana. (Jr 31, 16)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 10:19, 21 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Princeps posterior
Dołączył: 17 Wrz 2019
Posty: 788
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Niemcy Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:36, 22 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że właśnie największą sztuką jest przechodzić przed piekło i jednocześnie nie stać się diabłem. Odpowiedź odnośnie na post autora wątku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jaśmina dnia Nie 13:37, 22 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:27, 23 Wrz 2022 Temat postu: Re: Grzeszność |
|
|
Andy72 napisał: | Od lat żyję w piekle, w piekle własnej grzeszności. Główne grzechy to nieczystość, pycha i lenistwo. Chyba dlatego że przed laty pod wþływem trudnych przeżyć wybrałem gniew na Boga. Grzech zabiera mi siły i "powietrze". Mam coraz więcej lat, czy nie da się nawrócić aż do śmierci? Proszę o modlitwę. |
Znalazłem taki oto tekst św. Diadocha z Fotyki ("100 rozdziałów") :
My, którzy jesteśmy uczestnikami świętej wiedzy, zdamy sprawę ze wszystkich naszych rozproszeń, choćby pojawiały się one wbrew naszej woli. Jak bowiem słusznie mówi Hiob:
Wskazałeś nawet to, co popełniłem wbrew woli.
Gdyby człowiek nie przestał pamiętać o Bogu i Jego świętych oraz nie zaniedbał przykazań, nie upadłby ani świadomie, ani nieświadomie. Powinniśmy więc natychmiast z całą surowością wyznać Panu grzechy, które popełniliśmy zarówno świadomie, jak i nieświadomie, to znaczy według praktyki własnej reguły (nie ma bowiem człowieka, któryby nie upadł po ludzku), dopóki nasze sumienie nie zdobędzie całkowitej pewności przez łzy miłości, że dostąpiliśmy ich odpuszczenia.
Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Powinniśmy więc być cały czas świadomi podczas wyznawania grzechów, żeby nasze sumienie nie oszukiwało samo siebie, sądząc, że wyznało Bogu wszystko odpowiednio. Choćby ktoś był całkowicie pewien, że sumienie nic mu nie wyrzuca, sąd Boży przewyższa nasze sumienie, jak uczy nas najmądrzejszy Paweł:
Nawet sam siebie nie sądzę. Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią.
Jeżeli bowiem nie wyznamy w odpowiedni sposób tych grzechów, które popełniliśmy nieświadomie, w chwili śmierci będziemy odczuwać pewien niejasny strach. My więc, którzy miłujemy Boga, powinniśmy się modlić, żebyśmy w owym czasie nie odczuwali zupełnie tego strachu. Ten, kto będzie wówczas go odczuwał, nie będzie mógł swobodnie przejść obok władców piekła. Dla nich bowiem ten lęk duszy z powodu jej własnych złych uczynków jest jak gdyby adwokatem. Duszę zaś, która raduje się w miłości Boga, w godzinie jej odejścia aniołowie pokoju uniosą ponad szyki ciemności. Duchowa miłość udziela jej jak gdyby skrzydeł, ponieważ nieustannie niesie ona miłość, która jest wypełnieniem prawa. Dlatego też ci, którzy mieli taką pewność w chwili śmierci, zostaną porwani wraz z wszystkimi świętymi, gdy Pan powróci. Ci zaś, którzy umierając, choć na chwilę poczuli strach, zostaną wraz z innymi ludźmi pozostawieni. Odbędzie się nad nimi sąd i zostaną wypróbowani przez ogień. Bóg nasz i Król, Jezus Chrystus, udzielą im tego, co im się należy według ich uczynków. On bowiem jest Bogiem sprawiedliwości i Jego jest dla nas, którzy Go miłujemy, bogactwo dobroci Jego królestwa na wieki wieków. Amen.
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🛐✝️♥️
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pią 10:29, 23 Wrz 2022, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmina
Princeps posterior
Dołączył: 17 Wrz 2019
Posty: 788
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Niemcy Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:18, 25 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Nie lubimy być świadomi, że sobie nie radzimy, stąd ten nasz gniew. Nic mnie tak nie uspakaja jak modlitwa autentycznej bezradność ale i zaufania , wyznania które woła o moc Boga, w tych trudnych burzliwych momentach, kiedy wszystko się wali. Człowiek powinien się tak modlić, jak by wisiał nad przepaścią. Dużo można by mówić na temat cierpienia i zastanawiać się dlaczego... Nam bowiem „…z łaski dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:25, 25 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
W rzeczy samej, Jaśmino.
Modlitwa jest spotkaniem, na którym oddajemy siebie wzajemnie. Problem zawsze jest tylko z naszej strony, gdyż Nóg dać może nam Siebie tylko w takiej mierze, jaka jest nasza wiara, nadzieją i miłość, a te zależą wprost od poziomu otwarcia się na te łaski cnót teologalnych.
Z Bożym pozdrowieniem,
exe
🛐✝️🤗♥️
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|