|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilczekstepowy
Miles Gregarius
Dołączył: 13 Wrz 2013
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:23, 15 Mar 2015 Temat postu: Proszę o modlitwę za mną |
|
|
Od paru dni walczę z przeziębieniem, chyba chce mnie dopaść grypa a jutro mam ważną wizytę w przychodni w sprawie kręgosłupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:50, 15 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wspomnę na Ciebie, ja zaś Tobie powiem, że mój kręgosłup jest już niemal w proszku
Co Ci dolega? Poważne problemy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 22:51, 15 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Miles Gregarius
Dołączył: 03 Mar 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: poznan Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:52, 19 Mar 2015 Temat postu: .... |
|
|
jestem z toba.westchne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczekstepowy
Miles Gregarius
Dołączył: 13 Wrz 2013
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:29, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za modlitwę. Udało mi się pójść do lekarza neurologa, naprawdę poczułem się lepiej. Nie całkowicie zdrowy ale o wiele, wiele lepiej. :)
Co do kręgosłupa to miałem z nim problemy od najmłodszych lat. A teraz w dodatku zaczęły mi się dyski przesuwać. Zwyrodnienia mam w szyjnym i piersiowym a w lędźwiowym obsunął mi się o 5 milimetrów. W czerwcu rehabilitacja, zobaczymy czy coś to da. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:47, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie to również jeden z problemów zdrowotnych. Często nie potrafię normalnie wstać z łóżka, albo wygiąć kręgosłupa. Nieraz mam paraliż nogi, odczuwając jakiś niedowład. Czy masz podobnie?
Nie mniej, czuję że żyję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Miles Gregarius
Dołączył: 03 Mar 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: poznan Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:34, 26 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
daj wam Boze zdrowko,a spytam jak dzien wasz wyglada?(jesli moge)..poniewaz z autopsji wiem, iz gdy duzo siedzialam pewnej zimy(czy to czytajac,czy przy recznych robotkach)wciaz bolal mnie kregoslup,teraz od lat,gdy posluchalam wewnetrznego glosu i wciaz jestem w ruchu-(wiosna az do solidnego zmeczenia prace w ogrodzie,latem to samo,a jesienia rower ok 10-15km dziennie,zima jesli aura nie pozwala na rower,dlugie ok 50-60 min spacerki)-o kregoslupie nic nie wiem,jak i (daj Boze)o innych chorobach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:31, 26 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ja pracuję średnio 12-14 godzin dziennie, jeśli nie mam chorobowego, dlatego ja już nie mam sił na tzw. action life, ale nie boję się choroby i śmierci.
Takie to życie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 19:32, 26 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała czarna
Gość
|
Wysłany: Czw 19:57, 26 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
A ja pracuje po 8 godzin dziennie , potrzebuje trochę życia prywatnego :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Miles Gregarius
Dołączył: 03 Mar 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: poznan Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:43, 27 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
odp dla exe-nie jestem ani nowoczesna,ani zadna..moje zycie uplynelo na ciezkiej pracy,mam teraz "komfort" poniewaz bezzasilkowe bezrob.,oraz brak pracy dla 60-tki i oczekiwanie na sierpien,kiedy skapnie sie grosz laskawy od panstwa(emerytura)-"postawilo mnie w bardzo dla mnie ciezkiej sytuacji-"zerowac" na wlasnych dzieciach,a,ze jestem zwinna poki co to obowiazki( za jedzenie).. pokonuje szybko i by nie popasc w dol spowodowany moimi zaleznosciami-(maz jest,ale nic nie wnosi,procz pijanstwa,chaosu-tez nie ma od 30!!-lat pracy,ni renty,ni emeryt.)-czesto po prostu uciekam w swieze powietrze,ruch-jak widzisz exe nieraz tak sprawy stoja...nie jestem zadna tam "widzimiska",ktorej sylwetka tylko w glowie...jestem raczej pozalowania godna,chociaz nie o to chodzi-bo zawsze mam nadzieje na slonce...pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:40, 27 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Dzielnie dźwigasz krzyż i to jest dla Ciebie wybawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczekstepowy
Miles Gregarius
Dołączył: 13 Wrz 2013
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:08, 28 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Całe szczęście Exe, ja nie mam żadnych paraliży. Mam jedynie ogromne bóle i bardzo często problemy ze schylanie, a czasami ze zwykłym chodzeniem. Ale też czasami jest tak, że mogę nawet sobie pobiegać czy poskakać - istna sinusoida. ;)
Ale choroba też potrafi właśnie do czegoś zmobilizować. Ja często biorę zimne natryski z nastawieniem aby przymrozić szczególnie te najbardziej bolące miejsce i faktycznie czasami daje to chwilową ulgę. ;)
A, co do samego kręgosłupa to doprawiłem go sobie w pracy, gdy pracowałem jako tapicer meblowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:13, 28 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ja czasem też potrafię fikołka zrobić
Ja kiedyś dzwigałem ciężary amatorsko i to chyba zbyt amatorsko
Potem praca w sortowni Poczty Polskiej... Skrzynie biegów w rękach na czas przenosić, etc... Czułem, że tak się skończy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|