|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:35, 04 Gru 2015 Temat postu: Mt 7, 21. 24-27 Kto spełnia wolę Bożą, wejdzie do królestwa |
|
|
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie każdy, który Mi mówi: „Panie, Panie”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki».
Wola Boża jak skała...
Dziś była moja wspólnotowa Msza Św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie. Tym razem ma służba polegała na poprowadzeniu dziesiątki Różańca przed Mszą. Wyciągnęłam sobie rozważanie z netu dotyczące Tajemnicy Zwiastowania , ale wciąż czułam, że coś jest nie tak , rozważanie niedługie, choć przemawiające do serca, a we mnie inne słowa powstawały. Gdy szłam z mamą do kościoła, powiedziałam „ Mam kartkę z rozważaniem , ale nawet w drodze teraz powstaje we mnie coś innego , ciekawe co to będzie, gdy stanę przed mikrofonem ” i mówiłam to z uśmiechem, miałam bowiem pokój w sercu, wcale się nie denerwowałam ...
Stało się tak, że gdy stanęłam przy ambonie , położyłam kartkę na pulpicie, a zaraz potem głowa do góry i wpatrzona w ludzi na kościele całość wypowiedziałam tak... jak Ty chciałeś , Panie Jezu…
I to właśnie , ten mały kamyk, nazywam dziś spełnieniem woli Twojej , Panie. Z tych kamyków bowiem zbiera się właśnie to, o czym dziś mówisz - spełnianie woli Boga. To jest też to Twoje wcześniejsze „Pójdź za mną”, które ostatnio mówiło mi właśnie o Twojej woli. To jest też ta radość w Twoim Duchu, Panie , którą dziś bardzo wyraźnie poczułam .
Dziś więc dziękuję Ci, Panie za wczorajsze ostrzeżenie...dzięki przecież trwaniu przy Tobie, dzięki karmieniu się Twoim Ciałem mój milczący bunt nie przerodził się w bunt czynny.
Tak, Panie Jezu … na Twojej woli, na Skale , na takim Fundamencie chcę budować , bo z tego też pochodzi moja wolność od lęku przed „potokami i wichrami „ , a ja tylko taka , wolna od wszystkiego lęku oprócz bojaźni wobec Ciebie , mogę służyć na Twoją chwałę…
I jak już do końca mam odzwierciedlić, co dziś przeżyłam w związku z Ewangelią, to muszę się przyznać...Inne myśli chodziły mi po głowie, rozmyślałam nad swoim życiem, kiedy byłam bez Chrystusa i o ostatnich kilkunastu latach z Nim. Przed napisaniem prosiłam w Tajemnicy Zesłania Ducha Św. Maryję , by pomogła mi refleksję napisać, jak widać napisałam o czymś innym, to chyba ważniejsze dla mnie, bym nie tylko to zobaczyła, ale i o tym napisała ...już tak z Duchem Świętym raczej jest, że prowadzi nas inaczej niżbyśmy chcieli :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TOMASZ-V.A.D
Gość
|
Wysłany: Pią 19:17, 04 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Dom na skale, dom na mocnym fundamencie - nic innego jak oprzeć swoje zycie na Chrystusie. Jakie to wspaniałe, ale często trudne do zrobienia. Trudne dla tych, którzy idą za głosem tego świata, łatwe dla tych, którzy wiedzą czym to grozi i cały czas starają się bronić modlitwą i korzystać z pomocy Biblii oraz nauki Kościoła.
Mialem to szczęście, że trafiłem do wspólnoty parafialnej. Wychodząc z domu nie byłem przygotowany do życia, mimo, że moi rodzice chodzili do Kościoła, to modlitwy rodzinnej nie było. Dzięki wspólnocie zacząłem budować życie na mocnym fundamencie, ona uczyła mnie i zonę budowania domu na skale, na Chrystusie i to teraz bardzo mi pomaga. To jest właściwa droga, mam nadzieję, że także dobrze postawiony dom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|