|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:10, 12 Sty 2016 Temat postu: Mk 1, 14-20 Jezus wzywa ludzi do nawrócenia i powołuje pierw |
|
|
Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże, nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię».
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
Idąc dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim.
«Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże, nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię»….
Te słowa kojarzą mi się z pewną medytacją na rekolekcjach ignacjańskich, do której mieliśmy przywołać obraz Trójcy Świętej w chmurach, patrzącej na świat , w którym Sodoma i Gomora i podejmującej decyzje o zesłaniu na ten świat Boga jako Człowieka, bo … miarka zła się przebrała
Widzę też dziś Tę Trójcę naszą ukochaną, jak się bierze za mnie, czyli moment mego nawrócenia, widocznie Pan uznał , że i u mnie ta miarka się przebrała.
Widzę też dziś czas , który się wypełnia dla Jana Chrzciciela, on wykonał swoje zadanie w pełni. A w związku z nim i dalszymi słowami Ewangelii, widzę również pewne zaproszenie dla mnie, zaproszenie do ewangelizacji, które kiedyś już przyjęłam, ale jak znów je widzę to trzeba się zastanowić , jak mi realizacja tego wychodzi…
Tutaj Jezus powołuje uczniów tak jak stoją, nie nawróconych, nie wiedzących zapewne po co i na co idą za Nim tak ochoczo, oni rzucają wszystko , co mają i po prostu idą. A ja… myślę , że cały czas jestem jeszcze niegotowa , że czegoś mi brakuje wciąż i realizacja zaproszenia idzie mi z mozołem...
A uczniowie też rzucili wszystko tylko w tamtym momencie, później też z tym rzucaniem bywało różnie, rzuceniem swego „ja”, swych słabości, może z tej strony mam spojrzeć i nie obawiać się braku swej gotowości, mając Boga u boku…
Bo czas biegnie, nie mogę liczyć , że to Bóg znów uzna , ze miarka się przebrała, że da mi znów czas, Bóg potrzebuje moich kroków przecież, tak jak kiedyś przy nawróceniu...
Panie Jezu,, nie chcę zaprzepaścić czasu , który mi dajesz,. Przyjdź i pokaż mi, co mam robić, pragnę słuchać Ciebie, Ciebie w Słowie , Ciebie w tych, którzy prowadzą mnie ...do Ciebie...
Rok Miłosierdzia...to czas , który nam dajesz , Panie...coraz bardziej do mnie to dociera...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota64 dnia Wto 21:31, 12 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|