|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:46, 18 Sty 2016 Temat postu: J 2, 1-12 Pierwszy cud Jezusa w Kanie Galilejskiej |
|
|
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów.
A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».
Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Oni zaś zanieśli.
A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».
Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Następnie On, Jego Matka, bracia i uczniowie Jego udali się do Kafarnaum, gdzie pozostali kilka dni.
Maryjo...wpatruję się w Ciebie dziś i podziwiam.
Pełna zachwytu nad Twą ufnością nad swoja ufnością rozmyślam.
Co ja bym uczyniła , gdybym usłyszała od swego syna , że na coś nie pora.
Pewnie bym w spór kiedyś weszła, teraz może tylko w jakieś tłumaczenie bym się wdała.
A Ty, Maryjo nic na słowa Jezusa, jak tylko rozkaz służbie wydajesz, by czynili wszystko , co Syn Twój im powie.
Masz Syna – Boga i nic się nie boisz., żadna Twa reakcja nie jest tą zła lecz dobro z niej płynie i mnie tym samym poucza, jak ja z swym synem mam postępować, czy z kimkolwiek innym.
Przyglądam się więc Tobie i Twym pokojem oddycham, zatrzymaniem się z słowem i łagodnością przewyższasz wszystkie niewiasty bowiem. Jakże by mogło być inaczej, gdyś Ty o , Pani Bożą Rodzicielką, pełnią łask obdarzona, całkowicie oddana Duchowi Świętemu . Kontempluje Twoje serce Swego Syna nieustannie...
Matko Pokoju i Dobrej Rady bądź przy mnie…
Mów do mnie Matko Ukochana, jak do sług w Kanie „ Zrób wszystko, cokolwiek ci powie»„, pragnę i ja tę swoją stągiew napełnić wodą bowiem, niech nie będzie ona tylko pustym, skamieniałym naczyniem. Dziś już wiem , co oznaczał ten sen z wózkiem , który ja prowadziłam , na nim były jakieś rzeczy bezużyteczne, Ty Maryjo jednak pięknie mimo mojej ślepoty, ten wózek pchałaś . A celem był On – Syn Twój Umiłowany, który może przemienić wszystko…
Twoje pośrednictwo jest bezcenne dla mnie, pod Twoją obronę się więc uciekam , Ty jedyna potrafisz przedstawić swojemu Synowi moje problemy, me prośby tak, by ciągle dokonywał się cud.
Ta milcząca miłość między Tobą, Maryjo a Twym Synem zdumiewa mnie i zachwyca…
Matko Zawierzenia wstawiaj się za mną i za wszystkimi tymi , którzy są w potrzebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:42, 18 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Czyńmy tak, jak Maryja
Maryja nie mówi do Jezusa: Daj im wina! , lecz że Nie mają wina.
Wszystko oddaje Bożej woli, więc i my tak czyńmy, nie mówiąc: Jezu daj mi zdrowie , lecz mówmy: Jezu - jestem chory....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 20:43, 18 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota64
Requiescat in Pace +++
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:52, 18 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Tak , Exe :) :) :)
Dzięki dzisiejszej Ewangelii poczułam bardziej sercem to, o czym pisze św. Ludwik Grignion w swoim "Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny", Ty widzę też :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:37, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Tak, Dorotko, jedyna postawa moja, jako człowieka, która wydaje mi się przyzwoitą przed Majestatem Bożym, to pokorne oczekiwanie na znak do podjęcia wysiłku w Jego Imię ...
Boże, przymnóż mi wiary, bym zawsze stał wyprostowany duchem przed Twym Przenajświętszym Obliczem. Amen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 13:37, 26 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|