KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

maly_kwiatek · Gość

Z okazji pogrzebu Adamowicza zdeptano Kodeks Prawa Kanonicznego, obowiązujący od 1983 r.

exe

Niezwykle cenne doniesienia o pewnego rodzaju kanonicznej degrengoladzie, panującej w naszym Kościele na wyższych stanowiskach.

Modlić się za wszystkich, jak uczył św. Paweł to jedno, a specjalnie czcić to drugie. zaobserwował to Kohelet:
Widziałem niezbożne pogrzebione, którzy jeszcze póki żyli, na miejscu świętym byli i chwalono je w mieście, jako w uczynkach sprawiedliwe. Ale i to marność jest. (Koh 8, 10 WLG)

Mało tego, trzeba by się zatrzymać nad samym udziałem niezbożnych w ofierze Mszy Świętej. Nikt z nas nie broni wejścia do świątyni, bo przecież każdy z nas musiał kiedyś wejść do niej pierwszy raz, jako skruszony grzesznik. Tak, jako skruszony, bo tylko wtedy Bóg nas poruszy:
"Bo tak mówi Wysoki i wyniosły, mieszkający w wieczności, a święte imię jego na wysokości i w świątyniej mieszkający: a z skruszonym i z uniżonym duchem, aby ożywił ducha zniżonych a żeby ożywił ducha skruszonych." (Iz 57, 15 WLG)

A wiemy też, że:
"Ofiara Bogu duch strapiony: serca skruszonego i uniżonego, Boże, nie wzgardzisz." (Ps 51, 19 WLG)

Jeśli zabraknie serca skruszonego, wówczas takie wejście do świątyni zaprowadzi ich na pohybel:
"Zważaj na krok swój, gdy idziesz do domu Bożego. Zbliżyć się, aby słuchać, jest rzeczą lepszą niż ofiara głupców, bo ci nie mają rozumu, dlatego źle postępują." (Koh 4, 17)

Nie możemy jednak popełniać błędów tych, którzy porzucili Matkę, ponieważ coś im się nie podoba, i zresztą słusznie. Jesteśmy członkami Kościoła i musimy pomagać w Jego uzdrawianiu. Wskazujemy więc na błędy naszych hierarchów i prosimy tych, którzy sieją zgorszenie wśród ludu Bożego katolickiego, aby się opamiętali. AMEN +++

maly_kwiatek · Gość

Według doniesień medialnych (transmisja z pogrzebu) zgorszenie publiczne dokonywało się także w trakcie rozdzielania Komunii Świętej osobom, które zdaniem obserwatorów, nie spełniały warunków i była to wiedza znana publicznie. Nie wiem o kogo chodziło i nie chcę wiedzieć, samego pogrzebu też nie oglądałem.

Jednak w takich warunkach, jakie tam były, nietrudno się domyśleć, że mogło dojść także do tego rodzaju zgorszenia publicznego.

dark

Warto też zauważyć, że Prezydent i Premier byli usadzeni w 5 rzędzie. Można ich nie lubić. Wolny kraj. Jednak należy się szacunek dla urzędu i państwa.

exe

W kwestii deptania liturgii bardzo pouczające są dla mnie merytoryczne uwagi natury ogólnej, jakie przekazał bp Adam Bałabuch, Przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, o czym donosi eKAI w rozmowie pt.: [link widoczny dla zalogowanych]

inquisitio

Ciekawy artykuł
[link widoczny dla zalogowanych]