|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomasz.t
Miles Gregarius
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazury Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:18, 27 Lip 2014 Temat postu: Jaka pokuta? - post. |
|
|
Pisałem wcześniej o swoich zmaganiach z zespołem obsesyjno - kompulsywnym i myślach bluźnierczych, które zniszczyły me życie.
Choć to wszystko dzieje się wbrew mojej woli i jest zaprzeczeniem moich poglądów i prawdziwych uczuć. Chcę jednak podjąć jakąś pokutę.
Chcę oznajmić Niebu po której stronie jest moje serce i dusza.
Nie mogę się modlić i czytać Biblii, proszę nie namawiajcie mnie po raz kolejny do tego.
Na razie postanowiłem podjąć post w poniedziałki.
Czy macie jakieś inne propozycje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Philip
Princeps prior
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:03, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wybacz, ale nie możemy przestać namawiać do jedynych możliwych, osobistych kontaktów z naszym wspólnym Bogiem.
To jest tak jakbyś miał telefon i niechcesz przez niego rozmawiać, bo coś głośnego Cię kłuje. Zrozum, że pomimo tego wszystkiego Pan i tak Cię będzie słyszał i rozumiał, że to nie pochodzi od Ciebie ! Skoro to nie Ty robisz, to dlaczego miałby się gniewać?
Post jest dobrym pomysłem, lecz musisz zawierzyć go Bogu, zrób sobie bardzo krótką modlitwe( skoro nie mozesz krótszej ) i powiedz : " Boże miłosierny, ten post chciałbym ofiarować w intencji ... Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz.t
Miles Gregarius
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazury Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:14, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
ale ja odczuwam potrzebę postu w sercu i innych form pokuty
myśli są wbrew mojej woli, nie lubię ich nie akceptuję, ale... te bluznierstwa, nawet jeśli są patologią pochodzą ode mnie
biorę więc winę na siebie i chcę pokutować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Nie 9:55, 27 Lip 2014 Temat postu: Re: jaka pokuta |
|
|
tomasz.t napisał: | Pisałem wcześniej o swoich zmaganiach z zespołem obsesyjno - kompulsywnym i myślach bluźnierczych, które zniszczyły me życie.
Choć to wszystko dzieje się wbrew mojej woli i jest zaprzeczeniem moich poglądów i prawdziwych uczuć. Chcę jednak podjąć jakąś pokutę.
Chcę oznajmić Niebu po której stronie jest moje serce i dusza.
Nie mogę się modlić i czytać Biblii, proszę nie namawiajcie mnie po raz kolejny do tego.
Na razie postanowiłem podjąć post w poniedziałki.
Czy macie jakieś inne propozycje? |
Skoro nie możesz czytać Bibli to chociaż możesz filmy oglądać takie religijne ? A post to świetny pomysł sama postuje raz w tygodniu :D
Ostatnio zmieniony przez Magnolia dnia Nie 9:55, 27 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:59, 27 Lip 2014 Temat postu: Re: jaka pokuta |
|
|
tomasz.t napisał: | Pisałem wcześniej o swoich zmaganiach z zespołem obsesyjno - kompulsywnym i myślach bluźnierczych, które zniszczyły me życie.
Choć to wszystko dzieje się wbrew mojej woli i jest zaprzeczeniem moich poglądów i prawdziwych uczuć. Chcę jednak podjąć jakąś pokutę.
Chcę oznajmić Niebu po której stronie jest moje serce i dusza.
Nie mogę się modlić i czytać Biblii, proszę nie namawiajcie mnie po raz kolejny do tego.
Na razie postanowiłem podjąć post w poniedziałki.
Czy macie jakieś inne propozycje? | Doskonała to postawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:00, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
tomasz.t napisał: | ale ja odczuwam potrzebę postu w sercu i innych form pokuty
myśli są wbrew mojej woli, nie lubię ich nie akceptuję, ale... te bluznierstwa, nawet jeśli są patologią pochodzą ode mnie
biorę więc winę na siebie i chcę pokutować | Pokuta i wiara tworzą miejsce święte, toteż doskonale czynisz w tej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:27, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Exe pisał o tym wczesniej tobie, że samo pragnienie bycia po stronie Boga jest już modlitwa mimo, że cię blokuje coś. Co do pokuty to dobra myśl .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz.t
Miles Gregarius
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazury Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:37, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
a inne formy pokuty
czy znacie jakiś ryt chwalący Boga i uznający Jego omnipotencję i absolutną władzę nad wszechrzeczą
co myślicie o paleniu świec w intencji pokuty i uznania najwyższości Boga ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:40, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wymyślając pokuty wpędzasz się głębiej w obsesję, ja bym się jednak spróbowała modlić, może prosto i krótka, ale próbowała inaczej nigdy nie wyjdziesz z tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz.t
Miles Gregarius
Dołączył: 17 Lip 2014
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mazury Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:51, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
przez 7 lat modliłem się o zdrowie i co?
Nic, co raz gorzej
Modlitwa to nie Dzin z butelki. Może Bog chce abym działał, leczył się, a nie modlił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:07, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wiem o tym, nie chodzi o dżina, ale o zmaganie się z własnymi lękami.
Moim zdaniem nie pość! U ciebie pokuta i post będzie kompulsją. Ale się módl by nie stracić kontaktu z Bogiem.
Katolicka specjalistka od zdrowia św. Hildegarda bardzo polecała post, ale też w niektórych, przypadkach odradzała.
W medycynie Hildegardy post jest środkiem pokuty, a nie celem samym w sobie. Sensem postu jest duchowe nawrócenie człowieka, przekształcenie blokujących go słabości w odpowiadające im, uzdrawiające siły duchowe. W przypadku sześciu z trzydziestu pięciu wad wymienionych przez Hildegardę w Liber vitae meritorum, post jest niewskazany albo wręcz zakazany, ponieważ może przyczynić się do ich pogłębienia.
Przeciwwskazania fizyczne do stosowania postu to:
nerwice
choroby psychiczne
ostre infekcje
wyniszczenie organizmu spowodowane chorobą nowotworową
gruźlica
ogólny bardzo zły stan zdrowia
Przeciwskazania duchowe to:
umiłowanie świata
melancholia
nieumiarkowanie
pycha, niestałość
ból istnienia (weltschmerz)
ZOK był kiedyś nazywany nerwicą natręctw i choć obecnie wskazuje się, go na obrębną grupę zaburzeń, ma z nią wiece wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Migdałek dnia Wto 0:54, 29 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:31, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że chce żebyś się leczył, widzę, że jesteś na dobrej drodze i porzuciłeś na szczęście myśli, że jesteś opętany.
Pozwolisz, że podzielę się z tobą moimi radami na temat, trochę się otarłam o tą przypadłość. Leki są pomocne, ale większość racy musisz wykonać sam. I będzie potwornie ciężko
Po pierwsze musisz uwierzyć z całą mocą, że jesteś ukochanym dzieckiem Boga i On zna twoje serce i nie ukaże Cię za te myśli. I musisz się tego mocno trzymać choćby twoje uczucia z całą mocą krzyczały inaczej, a krzyczeć będą.
Nie stosuj żadnych postów ani innego rodzaju pokut. Ponieważ w twoim przypadku nie są to praktyki pobożnościowe a kompulsje. A ty masz się wyrwać z zaklętego kręgu obsesyjna myśl- kompulsja. Módl się za to i przyjmuj komunię świętą, nawet nie po to by się uzdrowić, ale po to by spotkać się z Bogiem, w którego oczach jesteś czysty. Czytałam wypowiedzi osób również osób cierpiących na to i one mówiły, że spowiednik mówił im że to nie grzech, więc zaryzykuje stwierdzenie, że wręcz nie powinieneś się z tego spowiadać. Ale o to sam zapytaj księdza.
Twoim problemem nie są myśli same w sobie, ale twoja reakcja na nie. Zdrowi ludzie też czasami mają mysli bluźniercze, ale nie przywiązują do nich wagi. I te myśli znikają. Ty jako osoba religijna jesteś nimi przerażany a im bardziej się nimi przejmujesz tym częściej wracają. Im więcej będziesz za nie pokutować tym częściej będą wracać! Moim zdaniem jak boisz się terapii behawioralnej to Musisz się nimi oswoić. Nie walczyć, ale ignorować i nie dyskutować z nimi. Przyjmujesz założenie, że cokolwiek by mi do głowy nie przyszło kocham Boga, On o tym wie i też mnie kocha. Jeśli przyjdzie kryzys powtarzać sobie: spokojnie, dzisiaj jest gorzej, ale przez to przejdę.
Wiem jak trudne Ci się to wydaje i rezultatów natychmiastowych nie przynosi, ale warto moim zdaniem.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Migdałek dnia Wto 0:41, 29 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hejal
Signifer
Dołączył: 10 Wrz 2013
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 5:44, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dlatego, że popełniliśmy grzech Chrystus zginął. Ja traktuję modlitwę jak dzin z butelki. A nuż mnie Bóg wysłucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:36, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Tomasz dzisiaj rano przyszła mi do głowy pewna myśl na temat modlitwy. Jeśli boisz się modlić to uprość ją maksymalnie. Wklejałam na forum film o Modlitwie Jezusowej, Ojcowie Pustynie wierzyli, że w każdym słowie Biblii jest zawarta jej pełnia, więc wykorzystywali jedno zdanie, w którym wg była pełnia modlitwy a mianowicie analogiczne zdanie do biblijnego Jezusie, synu Dawida ulituj się nade mną.
Uważam, że dla Ciebie było by odpowiedniejsze: Panie, Ty wiesz, że Cię kocham.
pmiętasz, że Piotr 3 razy zaparł się Jezusa, a On przychodzi do niego i 3 razy pyta czy Piotr go miłuje. Czy pytał dlatego, że nie był pewny czy Piotr go kocha ? Nie, dobrze wiedział, że Piotr go kocha, ale wypowiedzenie tych słów było potrzebne Piotrowi. Był on załamany swoją zdradzą, pewnie wątpił w swoje siły, więc żeby mógł budować z Jezusem Jego kościół musiał się wzmocnić.
Trzeba było wypowiedzieć na głos.
Tak terapia moim zdanie potrzebna jest tobie, zamiast wymyslnych modlitw jedno proste zadanie Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Co by się w twojej głowie nie działo: Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Panie ja wiem, że ty wiesz o mojej miłości do Ciebie. Jak się odważyć to możesz spróbować odmawiać to zdanie odliczając paciorki na rózańcu. mów je zaangażowiem serca i woli. Pan wie, że Go kochasz i tylko to się liczy. Pozostałe mysli są nieważne. Bo Pan wie że ty Go kochasz.
Chyba Cię głowa od moich dobrych rad rozboli, ale jeszcze jedno. Nie traktuj tego jako prawdę objawioną, ale trwają nieśmiałe badania nad wpływem mikroflory jelita grubego na ZOK. Tezą roboczą jest wytwarzanie przez bakterie gnilne w jelicie toksyn, które przedostają się do krwi. i te toksyny moga wpływac na pracę mózgu i układu nerwowego. Więc ogranicz ilość cukru w diecie, więcej błonnika i jogurty z bakteriami probiotycznymi, nie zwykłe jogurty, ale te ze szczepami probiotycznymi. I naturalne bo w smakowych jest mnóstwo cukru. I koniecznie magnez. Myślę, że warto spróbować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:59, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Tomaszu przypomniało mi się jeszcze coś. Słyszałeś o Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich
[link widoczny dla zalogowanych]
Działalność SPCh skupia osoby z całej Polski. Biorą w niej udział psychologowie i psychoterapeuci, psychiatrzy, kapłani i przedstawiciele innych profesji. Celem jest pomoc psychologiczna na bazie zintegrowanej koncepcji człowieka, łączącej wymiary: biologiczny, psychiczny, społeczny i duchowy. Pomoc realizowana jest zgodnie z wartościami chrześcijańskimi, uwzględniającymi osobistą relację człowieka z Bogiem.
Mają oddział w Gdańsku i Gdynii, z Mazur chyba miałbyś tam najbliżej. Ale to placówki prywatne nie wiem jaki to koszt.
Wybacz, że się tak wymądrzam, nie jestem specjalistą, ale chciałam się podzielić się z tobą wynikami moich poszukiwań w tym zakresie, przemyśl może Ci któryś post pomoże. Przełomem dla mnie było przeczytanie książki Frank Tallis Wolni od obsesji. Pan co prawda promuje terapię behawioralna, a ja też nie mam wyrobionego zdania o niej, ale w bardzo prostych przykładach tłumaczy genezę tego schorzenia oraz mechanizm powstawania obsesji i kompulsji, jeśli masz jakieś wątpliwości to przeczytaj. Jakbyś szukał jej to się nie zdziw, pan Tallis jest nie tylko praktykującym psychologiem klinicznym, ale i pisarze, tworzącym kryminały :)
Trzymaj się i daj znać jak sobie radzisz :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|