KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ !

wesolyrumcajs

chcę zadać parę pytań
1.Człowiek jest zbawiony z łaski a nie z dobrych uczynków , a co z tymi ludźmi co robią wszystko żeby się zbawić czy jest jakaś szansa że się zbawią ?? 50 na 50 i taki człowiek stara się jak jego umysł pozwoli a okaże się na końcu że nie dostał prawa łaski ?
2.Czy Bóg jest Miłosierny wszyscy mówią że tak a w Bibli pisze wyraźnie że będzie sąd Boży i jedni pójdą na potępienie a drudzy nie ale Ci co pójdą na potępienie to ich przecież tak życie wychowało żaden człowiek nie ma realnej mocy na wykształcenie siebie od urodzenia, jeden urodzi się jako dziecko islamistów i jest uczony od dzieciństwa zabijania inne dziecko się urodzi w afryce w takiej biedzie że taki człowiek tylko myśli o jedzeniu i dla pożywienia zrobi wszystko nawet człowieka zabije co z tymi ludźmi co z Hitlerem gdyby On był by wychowany w innej rodzinie czy też by był potworem jaki wpływ on miał na swoje życie gdy był dzieckiem ? gdyby jego Ojciec nie bił go za młodu to czy stałby się takim potworem
3. Czy człowiek ma w ogóle jakiś wpływ na swoje życie?? bo raczej nie. Wszystko jest zapisane w niebie przed powstaniem świata i człowiek nie ma żadnego wpływu na swoje zachowanie to dlaczego ma być karany za swoje zachowanie co było zaplanowane przed powstaniem świata???

Jaśmina

Bóg zbawia czlowieka. Sam sie nie zbawisz.Jest jednak poważne zagrozenie ze strony człowieka - niestety, czlowiek moze Bogu przeszkadzac w jego dziele zbawienia.

exe

ad1
Uczynki są podstawą moralnego kształtowania się osoby:
On, który ukształtował każdemu z nich serce,On, który zważa na wszystkie ich czyny. (Ps 33,15)

ad2
Bóg jest miłosierny, a człowiek sam sobie jest winien:
Nie! Ręka Pana nie jest tak krótka, żeby nie mogła ocalić, ani słuch Jego tak przytępiony, by nie mógł usłyszeć. Lecz wasze winy wykopały przepaść między wami, a waszym Bogiem; wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze przed wami tak, iż was nie słucha. (Iz 59, 1-2)

Człowiek, bez względu na uwarunkowania społeczne, jest w stanie zawsze dotrzeć do samego siebie (człowieka wewnętrznego):
Pan stworzył człowieka z ziemi i znów kazał mu do niej wrócić. Dał ludziom dni pod liczbą i czas odpowiedni, dał im też władzę nad wszystkim, co jest na niej. Przyodział ich w moc podobną do swojej i uczynił ich na swój obraz. Lęk przed nimi wpoił wszystkiemu, co żyje, aby panowali nad zwierzętami i ptactwem. Dał im wolną wolę, język i oczy, uszy i serce zdolne do myślenia. Napełnił ich wiedzą i rozumem, o złu i dobru ich pouczył. Umieścił oko swoje w ich sercu, aby wielkość swoich dzieł im ukazać. Święte imię [Jego] wychwalać będą i wielkość Jego dzieł opowiadać. Dodał im wiedzy i prawo życia dał im w dziedzictwo. Przymierze wieczne zawarł z nimi i praw swoich ich nauczył. Wielkość majestatu widziały ich oczy i uszy ich słyszały donośność Jego głosu. Rzekł im: «Trzymajcie się z dala od wszelkiej niesprawiedliwości!» I dał każdemu z nich przykazania co do jego bliźniego. (Syr 17, 1-14)

ad3
Cala Biblia huczy aż od tego, że owszem - człowiek musi wiele włożyć pracy w to, aby stawać się czystym. To jest relacja synergiczna człowieka i Boga.
Nie będę wklejał przecież całego NT, abyś ujrzał niewlasciwość formułowania pytań.
Dość powiedzieć, że Bóg nie daje nam propozycji nie do odrzucenia w postaci trzymania ludzkiej woli w jakimś porządku, lecz przedkłada nam zdarzenia, w których możemy wziąć udział, aby się doskonalić:
Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili. (Ef 2, 10)

wesolyrumcajs

Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: EF 2.8

Jak rozumieć słowo "wiarę" czyli wierzę w Boga czy może codzienna modlitwa? a może jeszcze coś innego

exe