|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:36, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Odważne słowa... Jednak patrząc na to żie Rosja nie pozwala panosząc sie u siebie muzułmanom i homo to nie wiem czy nie lepsza rosja od ue
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:10, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że państwo rosyjskie stoi 1000 razy wyzej niz UE. UE jest w stanie rozkładu, zagłada cywilizacji, a Rosja jest jej ostoją. Najlepsi matematycy pochodzą z Rosji, najlepsi lekarze też. Im dalej na zachód tym niższy poziom nauczania. Rosja nie jest skażona demokracją tak jak UE. Minusem jest pokaźne rozwartwienie społeczne.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 10:12, 16 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:35, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Zachód i Wschód - każdy z tych obozów chce, w mojej opinii, uzależnić innych od siebie i to jest fakt, co mówisz Laflx, że nie ma co krwi przelewać za "czyjeś kreski", jednak ja nie będę patrzył, jak mojej rodzinie będą wyłupywać oczy, podżynać gardło i traktując, jak trzodę chlewną, będą po nich skakać, aby krew mocniej sikała obfitym strumieniem. ... Rozrywane końmi dzieci, gwałcone kobiety, którym obcina się piersi, a mężczyzn wbija się na pal - nawet chłopców ....
Nie potrafię sobie wyobrazić tego, że patrzę na taką sytuację, gdy wspomnianym działaniom podlega moja żona i dzieci .... Nie potrafię.
Święty Bernard z Clairvaux tez nie potrafił myśleć o okropieństwie i bezeceństwie, jakim oddają się z radością diabła Saraceni, stąd krucjaty, które "nakręcał", nie były dziełem złym, ale jak zwykle do głosu doszła patologia wojskowych przywódców, którzy zajęli się handlem, a zapomnieli o swoim zadaniu głównym - ochronie pielgrzymów i Ziemi Świętej.
Wybaczcie mi proszę takie słowa, ale ja jestem w duszy wojownikiem i sam przyjmę śmierć z modlitwą na ustach, jednak nie potrafiłbym patrzeć na bestialstwo dżihadystów, którzy są wcielonym złem.
Oczywiście słusznie piszesz, MarioMagdaleno - wiem, o co ci chodzi, jednak śpieszę zapytać o to, czy święty Szczepan miał żonę i dzieci, którzy byli kamienowani ? Ja sam chciałbym mieć odwagę tego wielkiego ucznia Chrystusa, jednak czym innym jest odwaga względem własnej osoby, a czym innym odwaga względem patrzenia na cierpienia własnej rodziny.
Proszę, bardzo bym chciał, byście przekonali mnie, że można inaczej w obliczu nakreślonej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Wto 18:37, 16 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:55, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kościół zezwala na zabijanie podczas wojny, ale nie zmusza. tzn. jak ktoś nie chce zabijać to jest zobowiazany słuzyć inaczej pokojowo. (na pods. katechizmu).
JEst więc to indywidualna sprawa. Ja praktycznie nie mam rodziny, jestem sam, wiec patrze na to z innej perspektywy i wiem, że zostanę dezerterem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:21, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Zachód i Wschód - każdy z tych obozów chce, w mojej opinii, uzależnić innych od siebie i to jest fakt, co mówisz Laflx, że nie ma co krwi przelewać za "czyjeś kreski", jednak ja nie będę patrzył, jak mojej rodzinie będą wyłupywać oczy, podżynać gardło i traktując, jak trzodę chlewną, będą po nich skakać, aby krew mocniej sikała obfitym strumieniem. ... Rozrywane końmi dzieci, gwałcone kobiety, którym obcina się piersi, a mężczyzn wbija się na pal - nawet chłopców ....
Nie potrafię sobie wyobrazić tego, że patrzę na taką sytuację, gdy wspomnianym działaniom podlega moja żona i dzieci .... Nie potrafię.
Święty Bernard z Clairvaux tez nie potrafił myśleć o okropieństwie i bezeceństwie, jakim oddają się z radością diabła Saraceni, stąd krucjaty, które "nakręcał", nie były dziełem złym, ale jak zwykle do głosu doszła patologia wojskowych przywódców, którzy zajęli się handlem, a zapomnieli o swoim zadaniu głównym - ochronie pielgrzymów i Ziemi Świętej.
Wybaczcie mi proszę takie słowa, ale ja jestem w duszy wojownikiem i sam przyjmę śmierć z modlitwą na ustach, jednak nie potrafiłbym patrzeć na bestialstwo dżihadystów, którzy są wcielonym złem.
Oczywiście słusznie piszesz, MarioMagdaleno - wiem, o co ci chodzi, jednak śpieszę zapytać o to, czy święty Szczepan miał żonę i dzieci, którzy byli kamienowani ? Ja sam chciałbym mieć odwagę tego wielkiego ucznia Chrystusa, jednak czym innym jest odwaga względem własnej osoby, a czym innym odwaga względem patrzenia na cierpienia własnej rodziny.
Proszę, bardzo bym chciał, byście przekonali mnie, że można inaczej w obliczu nakreślonej sytuacji. |
Jeśli chodzi o cierpienie -"wojenne i prześladowcze"to najbardziej sie boję gwałtu reszta bólu fizycznego mnie aż tak nie przeraża, ale to jest nic kiedy pomyślę ze miał by ktoś skrzywdzić moje córeczki... w ich obronie z gołymi rękami ruszę na całą armie ...
Jak o tym wszystkim pomyślę to realniejsze są słowa"błogosławione które nie rodziły" i tu nie dlatego że nie kocham swoich dzeci-przeciwnie nie wyobrażam sobie przeżywać to ze je ktoś krzywdzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:46, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | Kościół zezwala na zabijanie podczas wojny, ale nie zmusza. tzn. jak ktoś nie chce zabijać to jest zobowiazany słuzyć inaczej pokojowo. (na pods. katechizmu).
JEst więc to indywidualna sprawa. Ja praktycznie nie mam rodziny, jestem sam, wiec patrze na to z innej perspektywy i wiem, że zostanę dezerterem. | Przypuszczasz tak myslisz ale tak naprawdę tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:24, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: | Laflx napisał: | Kościół zezwala na zabijanie podczas wojny, ale nie zmusza. tzn. jak ktoś nie chce zabijać to jest zobowiazany słuzyć inaczej pokojowo. (na pods. katechizmu).
JEst więc to indywidualna sprawa. Ja praktycznie nie mam rodziny, jestem sam, wiec patrze na to z innej perspektywy i wiem, że zostanę dezerterem. | Przypuszczasz tak myslisz ale tak naprawdę tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono | Bardzo pouczające jest to, co napisałaś.
Rzeczywiście, każda sytuacja nieznana może zrodzić nieznanego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:53, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: |
ale to jest nic kiedy pomyślę ze miał by ktoś skrzywdzić moje córeczki... w ich obronie z gołymi rękami ruszę na całą armie ... |
Przypuszczasz, tak myślisz, ale tak na prawdę tyle wiemy o sobie na ile nas sprawdzono.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:41, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | MariaMagdalena napisał: |
ale to jest nic kiedy pomyślę ze miał by ktoś skrzywdzić moje córeczki... w ich obronie z gołymi rękami ruszę na całą armie ... |
Przypuszczasz, tak myślisz, ale tak na prawdę tyle wiemy o sobie na ile nas sprawdzono. | i tu mnie masz -tak myślę ale nie wiem jak by było .
Trzeba modlić się o wierność i męstwo i rozwagę, bo jesteśmy słabi, i silni Bogiem jednocześnie, jacy się okażemy pokaże ucisk.
Trzeba się modlić a nie spać żeby potem jak Piotr gorzko nie płakać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:41, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Przed powrotem z Korei Południowej, papież Franciszek wyznał dziennikarzom, że zostało mu około 2-3 lat życia....
Czyżby to był właśnie ostatni Piotr tych czasów? Uważam, że dyskretnie dał znać swoim wiernym, aby się przygotowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:36, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nieznamy dnia ani godziny, a tak apropo to chyba zacznę się częściej spowiadać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 9:48, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Przed powrotem z Korei Południowej, papież Franciszek wyznał dziennikarzom, że zostało mu około 2-3 lat życia....
Czyżby to był właśnie ostatni Piotr tych czasów? Uważam, że dyskretnie dał znać swoim wiernym, aby się przygotowali. |
nie doszukujmy sie niewiadomo czego, powiedzial o sobie. Przed końcem świata ma być jeszcze papież murzyn :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Śro 9:52, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Właśnie więc czekajcie tego papieza murzyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:52, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Z tym papieżem muxynem to nie wierzę. Tak jak ma byc koniec jak braknie tych miejsc na portrety papieży w bazylice chyba Pawła za murami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Śro 9:54, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:21, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem tzeba być po prostu skuteczniejszym w walce z wrogiem i być silnym , walczyć z nim Duchowo i nieść w nim pokój ! A nie pozwalać swoją postawą na to zeby niosąc zło wygrywał.
Jak ?
..W miare mozliwosci nie oddawać wrogom złą kartą przemoc za przemoc, a tymbardziej wszelaka pomsta jest nie wskazanaa, nawet za bliskich
jak wojować?
Niech wzorem np będzie Gedeon , ktory doprowadził z tak małą armią 300 osob do zagłady wielotysięcznej armii wroga (przypomnijcie tę historię , a szczególnie w jaki sposób to uczynił :)
oraz drugi wzór mąż , (to już walka najskuteczniejsza , typowo duchowa) ktory dzięki wstawiennictwu aniołów zaprosił wroga do swego obozu i biesiadowali to już chyba szczyt umiejętności ziemskiej wojaczki ;)
Tak trzeba wojować. Duchem , siłą nie mowic''aa to niemozliwe, oni sa nie przejednani''
panowie ( i panie - szczgolnie m polecam powstrzymanie sie od zbędnego racjonalizmu i osłabiania sojuszników )
moze na pozór wróg jest nie do pokonania
Ale to diabeł go tylko tak maluje!
Bóg dodaje siły , jeśli sie należy do niego .
Pamietacie Dawida w starciu z Goliatem :)?
Choc oczywicie gdy ktoś jest męczennikiem , broni się z swej słabości nie można go potępiać, tak jak to robią świadkowie
Bo Jezus błogosławił tym co sa prześladowani a nie jeszce ich potępiał za błędy.
(8 błogosławieństw)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Śro 12:22, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:28, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
a w walce duchowej lepiej się śmiertelnie ośmieszyć nawet niż chcieć zachować życie na tej ziemi.
Uwaga tu szczegolnie do tzw ''racjonalistow''
w stylu:
''niemozliwe to , niemozliwe tamto''
Podburzają wiarę.
Aha jeszcze jedno walcząc duchem nie walczy się o zwycięstwo panśtwa, flagi czy zeby ''pokazać temu wrogowi'', tylko walczy się o to zeby pokazać ze miłość zwycięża.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Śro 12:30, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:06, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
eee chyba nie do końća zrozumiałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:49, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
tzn?czego konkretnie nie rozumiesz ?
ogólnie chodzi o to , zeby zaprowadzać pokój i nie być w tym biernym , np chłodno kalkulując, czy chcąc zachować swoje życie..
Ale do tego powołuje Bóg, nic na siłę samemu czlowiek nic nie udzwignie.
tak było i w ST i w NT , jak powołał apostołów, najgorszą przeszkodą są dla powołanych tak naprawde nie wrogowie, a racjonaliści , którzy chcą swoją ziemską brutalną logiką podciąć im skrzydła.
(byc moze nawet z troski?
ale czasem niestety z zazdrosci)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Śro 15:51, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:53, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
ja też nie. My tu raczej mówilismy o wojnie fizycznej a nie duchowej. Dostajesz karabin i wiozą Cie na front. Co robisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:58, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ja też nie. My tu raczej mówilismy o wojnie fizycznej a nie duchowej. Dostajesz karabin i wiozą Cie na front. Co robisz?' |
Jade na front 'zbrojąć' się duchowo , i tak na początku: po drodze bym probował namowić kamratów , ze roz** nic nie da, ze powinniśmy ratować ocalałych raczej to by przyniosło większy pozytek. Byc moze by sie człowiek czymś pokrzepił
Nie moge powiedzieć jednoznacznie, gdyż po pierwsze nigdy nie byłem w takiej sytuacji, a po drugie sytuacja bylaby dynamiczna i zmienna.
I tu nie tylko o wojaczkę chodzi.
Tak powinnismy oglnie robić z własnym życiem, nie ''jak mus to mus'' tylko troszke wierzyć , ze się uda niekonwencjonalnie.
No jak sie nie uda , to trudno, robiliśmy co mogl.iśmy nikt z nas nie jest supermanem.
Aha
I pod żadnym pozorem nie wolno rozliczać sojuszników!!!
Bo to jest zwykły sabotaż!
Jak sie zdarzy komuś strzelić lub obronić lub go poniesie , trudno uspokajajny go tylko
Czy widzicie co sie dzieje jak ludzie podsumowują Kościół dzięki wpadkom naszych kapłanów?
A mimo to my wierzymy , ze Koscioł jest dobry, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Śro 16:01, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Water-mix napisał: | a w walce duchowej lepiej się śmiertelnie ośmieszyć nawet niż chcieć zachować życie na tej ziemi.
Uwaga tu szczegolnie do tzw ''racjonalistow''
w stylu:
''niemozliwe to , niemozliwe tamto''
Podburzają wiarę.
Aha jeszcze jedno walcząc duchem nie walczy się o zwycięstwo panśtwa, flagi czy zeby ''pokazać temu wrogowi'', tylko walczy się o to zeby pokazać ze miłość zwycięża. | Paradoksalnie, samoobrona wierzącego, wcale nie jest podszyta chęcią zachowania swego życia za wszelką cenę.
Myślę, że nie doceniasz pewnego aspektu wdzięczności Bogu za życie, jakim jest jego obrona.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 22:10, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:52, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: | https://www.youtube.com/watch?v=wdRQHYRRQwE |
ależ mi ciary naprzechodziły na tej pieśni. Świetne wykonanie, perfekcyjne. Szkoda, że u dominikanów chór nie ma tylu basów... głównie laski w chórze i tenory.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:12, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Myślę, że nie doceniasz pewnego aspektu wdzięczności Bogu za życie, jakim jest jego obrona. |
No nie do konca , obrona obrona , ok , ale
Pamietasz Jonasza jak uciekał przed Niniwą?::) A Piotra jak Chrystusa namawiał wlaśnie tak logicznie , by nie szedł na krzyż , i chcial mu ( z troski oczywiście) podkopac powółanie:PP
Jaką odpowiedz uzyskał :)?
a co do obrony...
Ostatnio bardzo popularnym jest tzw'obrona przez atak'
czyli zamiast zrozumieć przeciwnika , zgnoić go , stłamsić bo zagraża.
To jest logiczne niby ale jednak traktowanie człowieka jak bydło i udawanie np ze jest się ''mądrzejszym '' a tak naprawde nie ma pojęcia
Taka postawa moze tylko rozjuszyć przeciwnika. Czy my jesteśmy tak wątłej wiary ze musimy aż na kogoś ''ślepnąć'' , by trwać przy swoim???
Ja nie namawiam a wręćz ostrzegam przed przejmowaniem cudzych wierzeń, jednak należy poznać cudzy punkt widzenia
Dla walczących ze sobą pańśtw czy stron konfliktu zaoferować oprocz pomocy dobra materialne duchowe, tak zeby to ich , tak uczyniono dla stron konfliktu Palestyna- Izrael w strefie gazy.
A co się robiło czasami ? Patrzyło sie na te państwa bykiem i z pogardą.
Zamiast na grzech to na ludzi się patrzy z pogardą
A one tak naprawde już sie wycierpiały i gdy się nie dostarczy tej duchowej ''apteczki'' za chwile mogą zapalić się ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:16, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Water-mix napisał: | czyli zamiast zrozumieć przeciwnika , zgnoić go , stłamsić bo zagraża. | Nie wszystkie sytuacje można przypasować pod ten szablon myślenia, ponieważ gwałtowny atak przeciwnika z nożem, obliczony jednoznacznie na zabicie, eliminuje możliwość rozumienia go w trakcie ataku, co nie wyklucza rozumienia tej sytuacji w ogólności, jednak rozumienie w tej konkretnej chwili schodzi na dalszy plan.
Ja zaś jeszcze raz proszę o wczucie się w rolę ojca dzieci, zmuszonego do patrzenia na cierpienia swych dzieci (dla przykładu).
Powiedzmy, konkretna sytuacja : wiesz z obserwacji dnia wczorajszego, że wszyscy chłopcy, ze złapanych rodzin, będą wbijani na pal, a rodziców zmuszą do oglądania tego ich cierpienia!
Jak podejdziesz do tematu? Proszę o komentarz dostosowany do tej konkretnej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 22:21, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:24, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
exe napisał: |
Powiedzmy, konkretna sytuacja : wiesz z obserwacji dnia wczorajszego, że wszyscy chłopcy, ze złapanych rodzin, będą wbijani na pal, a rodziców zmuszą do oglądania tego ich cierpienia!
Jak podejdziesz do tematu? Proszę o komentarz dostosowany do tej konkretnej sytuacji. |
Wiem, że nei do mnie pytanie, ale jeśli miałbym wybór - zabić czy pozwolić na tą masakrę to bym pozwolił. (oczywiscie teraz tak mowie jak siedze se w wygodnym domku w ciepełku, bo nie wiadomo jakby wtedy bylo)
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:37, 17 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | exe napisał: |
Powiedzmy, konkretna sytuacja : wiesz z obserwacji dnia wczorajszego, że wszyscy chłopcy, ze złapanych rodzin, będą wbijani na pal, a rodziców zmuszą do oglądania tego ich cierpienia!
Jak podejdziesz do tematu? Proszę o komentarz dostosowany do tej konkretnej sytuacji. |
Wiem, że nei do mnie pytanie, ale jeśli miałbym wybór - zabić czy pozwolić na tą masakrę to bym pozwolił. (oczywiscie teraz tak mowie jak siedze se w wygodnym domku w ciepełku, bo nie wiadomo jakby wtedy bylo) | Tak, o tym zastrzeżeniu należy pamiętać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:38, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Moje zdanie jest kompletnie przeciwne!
bym zdecydowanie nie pozwolił i robił wsyzstko zeby nie dopuścić do tej masakry, jaką podał exe, probowałbym wyrwać ich z tego piekłą , trzeba użyć mórek, nie koniecznie po najmniejszej linii oporu , czyli wyrżnąć oponentów, tylko probować jeńców uwolnić, zabrać podesłać sanitariuszy, obezwładnić lub rozbroić wroga, choc czasem adrenalina bierze gore oczywiście mógłbym skończyć jako trup .
Nie wolno z kogoś robić męczennika, co najwyżej z siebie
, co innego są negocjacje a co innego jak już trzeba kogoś ratować. Bo wróg poki co jest niezdolny jak Szaweł nim stał się Pawłem, jednak w przyszłości trzeba takiego pawła w nim widzieć, i to tylko o to chodzi.
Wyobrażacie sobie Jezusa ktory potępia tych ktorzy 'niedali się zabić przez Szawła ' ?
Przecież to by było totalne pomylenie moralności.
Śmierć nie jest konieczna, chyba że służy czemuś dobremu jak Jezusa i apostołów oni sie jej nie bali ale w konkretnym celu a nie po to zeby ... a co tam .
przecież Jezus umarł ZA NAS na krzyżu. On do konca walczył ze złem a nie dawał
Wolał sam zginąć niż dopuscić by zło zatriumfowało!
Cytat: |
(oczywiscie teraz tak mowie jak siedze se w wygodnym domku w ciepełku, bo nie wiadomo jakby wtedy bylo) |
No wlasnie to są założenia, bo jak mowie, w sytuacji frontu sytuacja jest dynamiczna i sie zmienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 6:14, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Water-mix no to zrobiłbyś to co ja. Też byś nie zabił , wiec pozowoliłbyś i mzginąć. Zakładamy chyba, że wybór jest zerojedynkowy : zabić - uratować, nie zabić - pozwolić im umrzeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:17, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Water-mix napisał: | Bo wróg poki co jest niezdolny jak Szaweł nim stał się Pawłem, jednak w przyszłości trzeba takiego pawła w nim widzieć, i to tylko o to chodzi. | Muszę przyznać Tobie rację w tym aspekcie rozważanego problemu.
Nie szukam eliminacji, lecz innych rozwiązań, lecz czasem jedynym rozwiązaniem może być eliminacja.
Jestem gotów na śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Czw 6:21, 18 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|