|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ginewra
Probatus
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:29, 23 Kwi 2014 Temat postu: ...krótkie świadectwo zniewolonej...... |
|
|
....oj łatwo nie było.Patrząc wstecz uzmysławiam sobie,jak bardzo,na siłę chciałam się od Niego uwolnic.Uwolnic od Boga.Wychowywana byłam w wierze katolickiej,dośc surowo i obowiązkowo.Po jakimś czasie,gdy zaczęłam się buntowac,chciałam zyc inaczej,bo chyba jakoś nudno mi było...jakież to było naiwne.Nie mówię,że głupie,bo żadna lekcja głupią nie jest,ale naiwne.I cieszę się,że na naiwności się skończyło.Że Bóg ochronił mnie,przed wieloma błędami,niebezpieczeństwami,o jakie sama prosiłam.Hmmm,kogo prosiłam?No właśnie.....parę lat temu,miałam może ze 28 lat moje znudzone życie chciałam podkoloryzowac.Spotkałam na swojej drodze ludzi,organizujących tzw.poganka.Wkręciłam się....na dobre.....asatru,wicca i inne,o których nawet wspominac nie chcę,zawróciły mi głowę.Przynależałam do sekty.Całą sobą.Tylko jeszcze gdzieś tam w duszy czułam,że to nie miejsce dla mnie...ale na siłę,wbrew Bogu chciałam inaczej.Wydawało mi się,że On jest nudny,i chyba w ogóle Go nie ma...czarowałam,rzucałam klątwy,modliłam się nawet sama nie wiem do czego....mój dom przepełniony był gadżetami pogańskimi.Spotkania przy ogniskach,wychwalanie bożków i bogiń...teraz włos mi się jeży na głowie jak o tym pomyślę....zapach domu,książki,ubiór,nawet moja twarz wyglądała obco.....dużo można by tu wymieniac,opisywac i opowiadac,co działo się ze mną w ciągu tych kilku lat....i nagle rok temu przyszedł czas na Pierwszą Komunię Świętą mojej córki...jakby we mnie zawrzało...i poznałam księdza Artura.W tamtym czasie,wcale mi się gadac z nim nie chciało...więc on gadac zaczął.To,co wtedy mówił,to było jak anioły z jego tchawicy.Tak bardzo rozmyślałam nad tym,co opowiada ten człowiek,mówi do mnie do wiedźmy,grzesznicy...jak to możliwe....I tak się zaczęło.Bóg zesłał mi kogoś,kto otworzył moje oczy,kto kilkoma spotkaniami uwolnił mnie od demonów.A ogarnęły mną do tego stopnia,iż bałam się przebywac sama w moim własnym domu.One były wszędzie w mojej głowie,w pokojach,w sypialni....nigdy nie zapomnę tego,jak bardzo się bałam.A Bóg mnie nie opuścił.Cały czas był,otwierał oczy,przemawiał,pokazywał....to co odczułam,to jak zaczęłam wyc na rekolekcjach,nie mogąc przestac....to ten moment.....Do dziś dziękuję Bogu,że zrobił wszystko,abym się podniosła.Abym dalej mogła życ. :) Teraz już nie jest nudny.Teraz jest.W moim sercu,w moim życiu,w każdej chwili.Kocham Cię Boże,dziękuję za wolnośc!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rubin
Miles Gregarius
Dołączył: 02 Mar 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Siedlce Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
To istotnie wspaniałe, jak Bóg potrafi działać w naszym życiu chociażby właśnie poprzez innych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:42, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Droga Siostro, Ginewro !
Z wielką przyjemnością przeczytałem Twe świadectwo ! To niesamowite i zawsze będę to powtarzał, jak Bóg prowadzi nas do Siebie ! Zawsze znajdzie sposób , aby podać nam pomocną dłoń - musimy tylko uwierzyć w Jego niezmierzone miłosierdzie, a ów akt wiary staje się tą właśnie wyciągniętą ręką ku Ojcu Niebieskiemu !
Nawiązując do kultów pogańskich, to w naszych progach gościł - nawet nie tak dawno - użytkownik Witomysł, który - jak sądzimy - uwikłany jest w to, od czego Ty wyzwoliłaś się ... Nie chciał słuchać ...
Z Panem Bogiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginewra
Probatus
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:38, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tak....bo oni nie chcą słuchac.....Witomysł,sądząc po imieniu,jakie sobie nadał,to Słowianin kultywujący tzw.rodzimą wiarę.Przeszłam przez to.Właściwie od rodzimej zaczynałam mój nieszczęsny dotychczas żywot z demonami.Oj,ciężko rozmawiac z nimi na tematy wiary.Owszem,jak mówią,tolerują wszystkie religie tylko do Boga Jedynego są uprzedzeni...ale czegóż diabeł nie zrobi,aby zawładnąc duszą ludzką?on dobrze wie,jak zagrac aby inni tańczyli.Jak to kiedyś kapłan znajomy powiedział,szatan nie chce aby w niego wierzyc,jemu wszystko jedno,on tylko chce,abyś zaspiewał,jak on zagra...to smutne....nie pozostaje nic innego,jak tylko modlic sie za ludzi,którzy jeszcze Boga nie poznali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:15, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, tak też fachowo wyraził się o swojej wierze.
Jednak nasza wspólna dyskusja ujawniła, że owo rodzimowierstwo, jakikolwiek byłoby oryginalnym, to bazuje na pewnych schematach myślowych, które opierają się często na błędach logicznych stanowiących wspólną linię argumentacji przeciw Bogu i słabej znajomości wiary, którą zaczęli krytykować.
Masz rację jednak, że trzeba się modlić za nich, jako że ich umysły są "zasłonięte".
Z Panem Bogiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Śro 23:17, 23 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|