|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:33, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: | Ja tam od takiego przywolywania wolę dogadać się z moim aniołem stróżem jak go ładnie poproszę to poleci załatwi z aniołem stróżem tej osoby. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:57, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ty się nie śmiej Anioł stróż to naprawdę pomocna istota Prosząc go o pomoc i ochronę mozna wiele zyskać chroni i dusze i ciało! Bóg nam je po coś dał ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:10, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
MariaMagdalena napisał: | Ty się nie śmiej Anioł stróż to naprawdę pomocna istota Prosząc go o pomoc i ochronę mozna wiele zyskać chroni i dusze i ciało! Bóg nam je po coś dał ... |
ale to nie znaczy że bedzie nam w byle pierdołach usługiwał, myślałem, że zartujesz. Mój Anioł Stróż wie co robić, nie muszę mu mówić. Mogę mu tylko dziękować i prosić by dalej mnie strzegł :P Swoja drogą jak czasem ogląda filmiki jak ktoś z wypadku drogowego uszedł z życie o włos to chyba nie dda się tego inaczej wytłumaczyć niż działaniem anioła stróża tej osoby :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:26, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja myślę ze on sie cieszy ze o jego robocie Pamietam!
Przeciez go nie wysyłam po byle co...
Poważne sprawy , poważne rozmowy,Ks wykładowca (filozofia i etyka)mówił ze Jak martwimy się o kogoś bliskiego, bo może być w niebezpieczeństwie to można prosić swojego anioła stróża o opekę też nad tą osobą...
w sprawach mało ważnych-codziennych nie jak chce z kimś kontaktu to dzwonię ,piszę emaila smsa list -nie fatyguje Anioła stróza a przywoływania myślami się boję , niecwiadomo co działa i czyją mocą w tym przywoływaniu
Apropo wiesz kiedy ma sie przy sobie wiecej aniołów stróżów niż tylko swojego?
W ciąży ,maleństwo już ma dusze i już ma anioła stróża wtedy nad matką stróżuje też anioł dziecka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:29, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
e to ja 2 naraz niedoświadcze :D A co sie dzieje po smierci cżłowieka z Aniołem Stróżem? Idzie na emeryture czy zatrudniają Go do nowego człowieka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:39, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem Może pije z tym człowiekiem kawe w niebie -żart
, jeśli chodzi o śmierć to na pogrzebie śpiewa się "Niech Aniołowie zawiodą cię do raju" Pewnie wtedy właśnie Anioł stróz robi swoja robotę ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:55, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
aż mi głupio, że oni tak pracują ciagle , a my nic nie dajemy w zamian.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:02, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz co ich największą radością jest kiedy idziemy do Boga. kiedy oddajemy mu cześć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Philip
Princeps prior
Dołączył: 21 Mar 2014
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:04, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przywoływanie ludzi myślami? Pierwsze co pomyślałem, to, że to zbieg okoliczności, lecz ...
Może faktycznie działanie Ducha Świętego, bądź też złego ducha ... Myślę, że można to zdiagnozować, po towarzyszących nam później uczuciach .
Co do Aniołów Stróżów. Koleżanka mi kiedyś mówiła, że raz pomodliła się do swego Anioła, aby ją rano obudził :P. Nagle, o upragnionej godzinie poczuła lekki wietrzyk przewiewający po jej twarzy ( a okno było zamknięte ) i się obudziła :).
Osobiście próbowałem i Anioł pomaga. Co do tego jak pisze MariaMagdalena, to jestem pod wrażeniem, nigdy o czymś takim bym nie pomyślał.
Aniołowie żyją miłością Ducha Świętego, chyba kochają usługiwać, bo gdyby nie chcieli na pewno Pan Bóg by ich nie wysłał. Myślę, że trzeba dziękować. Dzisiaj to uczynię .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariaMagdalena
Princeps prior
Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:09, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
kiedys chyba na pielgrzymce ks powiedział ze jak jest pełen parking-i niema gdzie zaparkować i tak człowiek szuka miejsca to modlitwa do anioła stróża on miejsce znajdzie;)
a co do pobudki to poprosic dusze w czyśćcu-jak się za nie modlisz i pamiętasz o nich przed Bogiem to z Bożego przyzwolenia pomagają- moja prababcia zawsze prosiła jak miała coś ważnego zeby obudziły
A no i tacy co służyć nie chcieli byli , przewodził im Lucyfer;(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MariaMagdalena dnia Pią 21:31, 29 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:40, 29 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Philip napisał: |
Co do Aniołów Stróżów. Koleżanka mi kiedyś mówiła, że raz pomodliła się do swego Anioła, aby ją rano obudził :P. Nagle, o upragnionej godzinie poczuła lekki wietrzyk przewiewający po jej twarzy ( a okno było zamknięte ) i się obudziła :). |
to moze +byc tez jakas autosugestia... Za pogańskich czasów jak powiedziałem sam do siebie, chc się +obudzić o tej i otej godzinie to sie +budziłem, hehe. Poprostu ciało należy do nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:58, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A ja mam wątpliwości co do aniołów stróżów, od zawsze miałam. Anioły chwalące Pana, archanioły, w nie wierze oczywiście. Ale anioł stróż? Nigdy nie czułam działania swojego i nigdy z nim swiadomie nie rozmawiałam. Mówiłam jako dziecko Aniele Boży, ale jak tylko zaczął docierać do mnie sens tej modlitwy przestałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:14, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
A na jakiej podstawie Kościół twierdzi, że mamy Anioła Stróża?
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:11, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Migdałek napisał: | A ja mam wątpliwości co do aniołów stróżów, od zawsze miałam. Anioły chwalące Pana, archanioły, w nie wierze oczywiście. Ale anioł stróż? Nigdy nie czułam działania swojego i nigdy z nim swiadomie nie rozmawiałam. | Jest to dość selektywne podejście, zaś brak czucia działania nie stanowi podstawy do arbitrium.
Migdałek napisał: | Mówiłam jako dziecko Aniele Boży, ale jak tylko zaczął docierać do mnie sens tej modlitwy przestałam. | A jaki sens tej modlitwy w Twoim rozumieniu jest?
Dowód z Pisma Świętego, gdzie wypowiedź Jezusa jest wprost:
„Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych, bo mówię wam: aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego” (Mt 18, 10).
Wiarę w Anioła Stróża u pierwszych chrześcijan odnotowują też Dzieje Apostolskie (12, 16) i tradycja Ojców Kościoła, którzy uczyli, że każdy człowiek otrzymuje swojego anioła.
Nie sposób pominąć św. Tomasza z Akwinu i jego angelologię - zresztą słusznie nazywa się go Doktorem Anielskim.
Prawda o istnieniu aniołów jest dogmatem wiary. IV Sobór Laterański (1215 r.) stwierdził, ze oprócz rzeczy widzialnych stworzył Bóg świat duchów niewidzialnych, tj. aniołów. Ten dogmat przypomniany zostanie później na I Soborze Watykańskim (1870 r.).
Konkludując .... To, że każdy ma Anioła Stróża, to dogmat wiary z nauczania uroczystego. Jako katolicy jesteśmy zobligowani w to wierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 10:13, 30 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:15, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
btw. taka historia potwierdzająca istnienie aniołów stróżów. Moja koleżanka dzień przed strasznym wypadkiem, z którego cudem wyszła życiem (wjechał w nią rozpędzony TIR), w momencie zderzenia czuła już śmierć ale to było jej wielkie "NIE". Bardzo długo z tego wychodziła dali jej 5% szansy na przeżycie. Potem pół roku u psychiatry/psychologa.
Dzień przed wypadkiem śnił się jej anioł, jaśniejący ze skrzydłami... siedział na jej samochodzie i kiwał palcem żeby nie wsiadała :D
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:16, 30 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:44, 30 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, wiara w Boga jest w stanie pomóc ludziom przypomnieć sobie choć jedną sytuację - zdarzenie, kiedy to wytłumaczenie będzie możliwe przy akceptacji świadomości obecności Anioła Stróża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:22, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
exe napisał: |
Migdałek napisał: | Mówiłam jako dziecko Aniele Boży, ale jak tylko zaczął docierać do mnie sens tej modlitwy przestałam. | A jaki sens tej modlitwy w Twoim rozumieniu jest? | Wybaczcie szczerośc, ale zaczęłam ją traktować jako rymowankę dla dzieci.
exe napisał: | Dowód z Pisma Świętego, gdzie wypowiedź Jezusa jest wprost:
„Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych, bo mówię wam: aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego” (Mt 18, 10).
Wiarę w Anioła Stróża u pierwszych chrześcijan odnotowują też Dzieje Apostolskie (12, 16) i tradycja Ojców Kościoła, którzy uczyli, że każdy człowiek otrzymuje swojego anioła. |
Zastrzelileś mnie tymi wersetami zwłaszcza Mateuszem. Nigdy się tego wersetu tam nie dopatrzyłam.
Jakie macie relacje ze swoimi aniołami? Rozmawiacie/ modlicie się, często/mniej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:04, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Migdałek napisał: | Wybaczcie szczerośc, ale zaczęłam ją traktować jako rymowankę dla dzieci. | Rozumiem, jesteśmy tylko ludźmi.
Anioł Stróż to mój przyjaciel, choć przemawia do mnie tak dyskretnie, jak nasz Ojciec Niebieski, jednak to nie dziwnym będzie, skoro aniołowie są w Niego wpatrzeni :wink:
Tyleż razy go zawiodłem - cóż to za ciężar, być przyjacielem takiego niewdzięcznika, jak ja ...
Migdałek napisał: | Często, mniej ... | W zasadzie, to nie myślałem nigdy o tym, jednak jak by się tak zastanowić nad samym sobą, to często szukam anioła stróża myślami i staram się "wyłapać" jego "mowę".
Boże, naucz mnie kochać
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 8:09, 31 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Nie 11:21, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Laflx napisał: | btw. taka historia potwierdzająca istnienie aniołów stróżów. Moja koleżanka dzień przed strasznym wypadkiem, z którego cudem wyszła życiem (wjechał w nią rozpędzony TIR), w momencie zderzenia czuła już śmierć ale to było jej wielkie "NIE". Bardzo długo z tego wychodziła dali jej 5% szansy na przeżycie. Potem pół roku u psychiatry/psychologa.
Dzień przed wypadkiem śnił się jej anioł, jaśniejący ze skrzydłami... siedział na jej samochodzie i kiwał palcem żeby nie wsiadała :D |
Właśnie a my lekceważymy takie sny :(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdałek
Aquilifer
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:20, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
exe napisał: |
Migdałek napisał: | Często, mniej ... | W zasadzie, to nie myślałem nigdy o tym, jednak jak by się tak zastanowić nad samym sobą, to często szukam anioła stróża myślami i staram się "wyłapać" jego "mowę".
Boże, naucz mnie kochać
Amen. |
Jakoś i się to wszystko strasznie abstrakcyjne wydaje. A jednocześnie czuję jaką dużą nadzieję? Zawsze jakoś liczyłam na obecność Boga ze mną, ale nie zawsze tą obecność czułam.
Właściwie to co dokładnie miałby robić taki anioł? Czy ktoś jeszcze mógłby się podzielić ze mną swoimi doświadczeniami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:59, 31 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, to wydaje się być takim, lecz nie zawsze jest coś takim, jakim się wydaje, zaś czucie Boga nie jest wyznacznikiem "sukcesu".
Nie chcę o sobie mówić, jak doszło do tego, jednak o tym wspominał święty Ewagriusz w swych rozprawach.
Chodzi o badanie myśli. Możesz rozróżniać nie-Twoje, choć nigdy nie ma gwarancji, że sito jest szczelne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriela
Probatus
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:52, 17 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Cześć! Ja mam na to wiele świetnych przykładów. Opowiem wam ten najbardziej spektakularny. Moja kuzynka w wieku ok 5 lat weszła sama na balkon, który nie miał jeszcze żadnych barierek ponieważ dom był świeżo po budowie. Jak się możecie domyśleć - spadła ( to było 1 piętro). Mimo histerycznego płaczu zupełnie NIC jej się nie stało! Żadnego urazu! Zapewne się przestraszyła i dlatego ten płacz. Zdziwienie jej rodziców było na prawde wielkie, bo przeciez to nie mozliwe spaść z 1 piętra i nic sobie nie zrobić. Oto właśnie niepodważalny dowód :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:18, 17 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Biorąc pod uwagę, że można spaść z łóżka i skręcić kark, jest to argument.
Szczęść Boże, Gabrielo !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:07, 10 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Migdałek napisał: | exe napisał: |
Migdałek napisał: | Często, mniej ... | W zasadzie, to nie myślałem nigdy o tym, jednak jak by się tak zastanowić nad samym sobą, to często szukam anioła stróża myślami i staram się "wyłapać" jego "mowę".
Boże, naucz mnie kochać
Amen. |
Jakoś i się to wszystko strasznie abstrakcyjne wydaje. A jednocześnie czuję jaką dużą nadzieję? Zawsze jakoś liczyłam na obecność Boga ze mną, ale nie zawsze tą obecność czułam.
Właściwie to co dokładnie miałby robić taki anioł? Czy ktoś jeszcze mógłby się podzielić ze mną swoimi doświadczeniami? |
Spójrzmy więc na Psalm 91:
" bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach." Ps 91, 11.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Nie 21:10, 25 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prostaczek
Princeps prior
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Przedbórz Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:38, 10 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Kiedy widze małe dzieci a widze je dosyć często to mam w głowie te myśl, że ich Aniołowie wpatrują się w oblicze Boga ;] Zapominam często o swoim własnym ale wystarczy, że zobaczę dziecko i już wiem ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
62Krzych
Princeps posterior
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:46, 11 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
exe napisał: | Tak, wiara w Boga jest w stanie pomóc ludziom przypomnieć sobie choć jedną sytuację - zdarzenie, kiedy to wytłumaczenie będzie możliwe przy akceptacji świadomości obecności Anioła Stróża. |
To ja mam chyba kilku, patrząc wstecz.
Teraz to jeden spokojnie sobie poradzi, tym bardziej że przypominam się w modlitwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark
Princeps posterior
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Pon 17:54, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A odmawiacie Modlitwe do Anioła Stróża . Ja zawsze zapominam . A znalazłam taką inną modlitwę , piekna jest , nie taka jak tradycyjna . :wink:
Święty Aniele Stróżu,
który z Bożego nakazu czuwasz nade mną,
abym nie poniósł szkody na duszy i ciele,
bądź moim doradcą, abym nie zboczył z dobrej drogi życia,
pomóż mi powstać, gdy upadnę, dodawaj odwagi.
Proszę także, byś w porę podsuwał mi dobre myśli i pragnienia,
których spełnienie będzie się podobało Bogu
i przyniesie pożytek ludziom.
Gdybym jednak okazywał lekceważenie względem Ciebie
i Twoich starań o moje dobro,
wstrząśnij mną, stań mi na drodze, bądź przeszkodą dla mnie.
Proszę także, aby Twoja obecność była otuchą dla mnie,
gdy przyjdzie godzina osamotnienia i śmierci.
Czuwaj nade mną,
aż doprowadzisz mnie przed oblicze Ojca Niebieskiego.
Amen.
Ostatnio zmieniony przez Duśka dnia Pon 17:55, 14 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:49, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo to elegancka modlitwa i zapiszę ją sobie w notatniku ;)
Dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Pon 18:49, 14 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Wto 8:23, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
W Księdze Izajasza rozdział 6 są opisane serafiny o 3 parach skrzydeł. Dlaczego na wizerunkach są przedstawiane o 2 parach
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|