|
KATOLICKIE FORUM - Wirtualny klasztor PÓJDŹ ZA MNĄ ! Forum mistyki Kościoła Katolickiego pw. św. Jana Pawła II : Pamiętaj pielgrzymie: "zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: "OTO JESTEM!" (Iz 58,9).
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kefas
Probatus
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:25, 29 Paź 2016 Temat postu: Balado o łysym. |
|
|
Wszystko zaczęło się kilkadziesiąt lat temu, kiedy to byłem jeszcze młodym i głupim człowiekiem. Miałem wielu znajomych i dużo kolegów, a w głowach nam były tylko zabawy i pijatyki. Tak upływało życie, a ja coraz bardziej zanurzałem się w bagnie tego świata. I tak mijały lata. W końcu miarka się przebrała ja zacząłem się topić w tym bagnie po same uszy. Próbowałem wołać o pomoc, ale nie było nikogo, kto by mnie wyciągnął z tego bagna. Jedni się śmiali, mówią –patrz to ten pijaczyna i szmata, ma za swoje, a drudzy udawali ze nie widzą i nie słyszą.
Czułem, że to koniec i że nie ma nikogo, kto by mi pomógł. Nie bałem się śmierci, ale tego ze zmarnowałem życie. Już się pogodziłem z losem, gdy nagle słyszę grzmoty i widzę jak otwiera się niebo, a z nieba wysuwa się ręka. Poczułem, że ktoś mnie wyciąga za włosy z tego bagna i stawia na twardym gruncie. W tej samej chwili czuję również ból wyrywanych włosów z głowy – zostałem łysy.
W mig zorientowałem się, o co chodzi, dostałem drugą szansę, a następnej nie będzie, bo nie będzie mnie za co złapać, nie mam już włosów.
Dlatego dzisiaj chodzę z podniesioną głową i cieszę się ze to ja zastałem wybrany przez Stwórcę.
Staram się nie tylko świecić łysiną, ale i Postawą moralną.
Kefaz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kefas dnia Sob 13:30, 29 Paź 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Sob 18:00, 29 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Dosięgłeś dna. . To dobrze widocznie tak musiało być . Kara jest cierpieniem wynikającym z samego buntu człowieka, konsekwencją odwrócenia się od Boga. Każdy tworzy piekło dla samego siebie. Właśnie wielką sztuką jest w takich ciężkich chwilach upadków dziękować Bogu za te cierpienia i ciemności. To jest czas próby . Wiara pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile i drogi życia. W ten sposób Bóg nas doświadcza .
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:04, 29 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Twoje świadectwo jest pochodnią dla potrzebujących pomocy, dla wszystkich nie widzących światełka w tunelu, nużających się w ekskrementach tego świata ...
I ja byłem w błocie zanurzony, wołając do szatana łacińskim pozdrowieniem jemu dedykowanym ... Dlaczego? To moja bezdenna głupota, w której zawarła się chęć zaimponowaniu temu światu, chęć bycia na świeczniku, z którego niejako wołałem: "chwała mi, chwała!" ...
A przecież jasno wiadomo, że :
"Nie nam, Panie, nie nam,
lecz Twemu imieniu daj chwałę
za Twoją łaskawość i wierność!" (Ps 115, 1)
Bóg i mnie pozbawił włosów po tym, jak
"3 Wydobył mnie z dołu zagłady
i z kałuży błota,
a stopy moje postawił na skale
i umocnił moje kroki.
4 I włożył w moje usta śpiew nowy,
pieśń dla naszego Boga." (Ps 40, 3-4)
Doskonała to droga - droga mędrców, którzy na Jego wzór kroczą w swym życiu, nieustannie gotując się do śmierci. Amen. +++
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez exe dnia Sob 19:05, 29 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:45, 29 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja powiem jedno, z takimi ludzmi jak byłeś jest jeden problem
Potrafią się ''zawiesić'' na kimś kto zwrócił na nich uwagę,
a powinni się otwierać dalej i dalej na innych a przede wszystkim na Jezusa,
który to już dalej pokieruje wszędzie:)
Czy rozumiesz też mój punkt widzenia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Sob 19:46, 29 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Sob 19:53, 29 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja Waterek nie rozumiem twojego punktu myślenia :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefas
Probatus
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 7:27, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Water-mix ja nie za bardzo rozumiem Twego myślenia.Przecież się nie zawiesiłem lecz "Otwarłem" na Jezusa. Czytaj tekst ze zrozumieniem:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:54, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Przyznam również, że i ja nie bardzo rozumiem Waterka ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:04, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o to, że tym razem dobrze się skończyło (sory nie dopowiedziałem :( )
, ale przeważnie tak nie jest i taki człowiek znajduje pocieszyciela, który owszem zwróci na niego uwagę, ale może go zmanipulować i tak dalej
Czasem może sie też zdarzyć ze ów pocieszyciel jest taki sam i też zamknięty na świat i Boga więc znajdują wspólny język zamykając się jeszce bardziej, a to jest niebezpieczne zjawisko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Water-mix dnia Nie 10:05, 30 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Nie 10:42, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
O jakim mówisz pocieszycielu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Water-mix
Princeps prior
Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:54, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
O nikim konkretnie, poruszam tu szerzej problem
Mówie ogólnie o wszystkich pocieszycielach, nawet o idolach, ktorych załamany człowiek
może na swojej drodze spotkać, a takie spotkanienie zawsze to prowadzi do Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Nie 11:04, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Wódka też może być pocieszycielem ale czy ona zaprowadzi nas do Boga .
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:49, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Wódka też może być pocieszycielem ale czy ona zaprowadzi nas do Boga . | Jeśli to człowiek obierze wódkę za pocieszyciela - nigdy nie doprowadzi ona do Boga. Jednak jeśli to Bóg obierze taki sposób, to tylko dlatego, że widocznie inaczej nie dałoby się tego oto konkretnego delikwenta zaprowadzić przed Majestat Boży i tylko w takim wypadku uzależniony ma szansę obudzić się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duśka
Gość
|
Wysłany: Nie 14:10, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie ponieważ wielu umiera w tym zniewoleniu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
exe
Dux Ducis unum inter multi
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 13590
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 378 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:15, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Duśka napisał: | Myślę, że nie ponieważ wielu umiera w tym zniewoleniu . | Nie można nawet umrzeć bez Bożego oglądu tej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|